"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat"
ja pierdykam
niech ktoś zamknie tę błazenadę zanim zaczną odkrwać od nowa ogień i koło
jaaa pierdykam
kolejny, który chce zrobić z siebie bossa ulicy?
więc odpowiem milion pierwszy raz: NIE MA JEDNEGO UNIWERSALNEGO STYLU, KTÓRY GÓRUJE NAD WSZYSTKIM I JEST ABSOLUTNIE SKUTECZNY!!!
dziękuję za uwage
jakby mi ktoś tak napisał chyba bym się czuła trochę nieswojo...
Kiedy chłopak nakreśla po co mu inforamacje, dlaczego rozpoczął dyskusję itd. i nigdzie nie ma sugestii odnośnie prania się na ulicy i dyskotekach to wg mnie trochę nie w porządku pisać coś takiego.
zresztą zaraki podejmował niejednokrotnie próbę ponownego, konstruktywnego podjęcia tematu, ale jakoś większość była skupiona na ubliżaniu sobie. Nikt widzę nie zauważa nowych wypowiedzi wniesionych w faktyczną dyskusję, tylko skupia się na docinkach i pyskówkach... no spoko. Mnie dyskusja interesuje, bo sama chętnie bym się czego nowego dowiedziała, dlatego proponowałabym ją kontynuować już bez extra dodatków.
LaBela faktycznie sporo wniósł, bo dał obraz tego czego można na ulicy się spodziewać. Niejednokrotnie przytaczałam przykład kumpla zapaśnika, który przygotowywał się na Olimpiadę <waga w granicach 80-90kg>, dostał kosę w brzuch i o Olimpiadzie mógł sobie pomarzyć. Dużo pokory lub bezwzględności. Nie wiem co ja o tej porze jeszcze tu robię - regeneracja umyka pzdr
Temat moim zdaniem przerabiany już kilkadziesiąt razy na forum,więc niektórzy już są kolejnym mocno zirytowani i ciśnienie im skacze.Ja tam czytałem wszystkie wypowiedzi,ale nie chciałem się włączać,bo nie lubię brać udziału w spinkach i awanturach.Mnie też razi to,że z jednej strony piszesz,że się nie wywyższasz,a potem teksty,a co wy wiecie...Ja to odczytuję ja jestem dobry,wy jesteście beeee.
Niektórzy proszą Cię Zaraki o jakiś dowód,że jesteś instruktorem za którego się podajesz.Dziwisz się????Wiesz ilu dziwolągów się za takowych tu podawało???No i oczywiście wszyscy pojęli oni jedyną słuszną sztukę walki.
Nawet nazwa tematu dla mnie brzmi prowokująco,dlatego się nie wypowiadałem.Ja ten temat odczytałem tak "Najlepszy styl na ulicę...Było ale...on naprawdę istnieje...I ja go znam".A tem uśmieszek mimo,że jest to,go nie widać.Wiem,że sobie coś dodałem,ale tak to odczytałem,może inni też.
A jeśli chodzi o styl/sztukę/sport walki na ulicę to ja bym wybrał wszechstronność STÓJKA ręce-boks + taj(łokcie),nogi-muai thai,PARTER-GRAPPLING judo+ brasilian jiu jitsu.Do wszystkiego tego bym dodał patenty z Combatu 56.Niestety wszystkiego nie da się trenować.Pozdro
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Wiesz jaka jest róznica miedzy nami? Ja coś w tym profilu przynajmniej napisałem o sobie...
Ponadto nie pisze bajek tak jak Ty ze jestem instruktorem i że mam staż i umiejętnosci których połowa z nas nigdy nie posiadzie bo tak nie jest,poza tym jestem też jak widac skromniejszy.
Kilka osób z forum mnie zna w realu,wiedzą kim jestem,jak wygladam co umiem a czego nie umiem(to tak żeby nie było że 24h siedze przed kompem)
Dla mnie temat Twojej instruktorki jest zakończony. Unikasz go jak diabeł świeconej wody co jasno pokazuje jaki z Ciebie instruktor...
Żeby nie przedłużac.
Jak Ci ma ulżyc to tak,kick jest najlepszy na ulice wiec się wreszcie na niego zapisz to będziesz klepał każdego do woli.
PS: Słaby a niech se mnie ocenia. To normalne ze jak ktoś za dużo papla i później nie moze tego udowodnić to skupia się na wszystkim innym byle by nie na udowodnieniu (łącznie z atakami na inne osoby)
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"
Jak Ci ma ulżyc to tak,kick jest najlepszy na ulice wiec się wreszcie na niego zapisz to będziesz klepał każdego do woli.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-09-13 01:24:39
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.