Igrzyska olimpijskie

poprostu są dobrzy i tyle, koks bierze kazdy z tcyh sportowcow, a widocznie chinczycy wiecej/lepsze od innych

nasi sportowcy zachowuja sie jak male dzieci, są ciency a wine za przegraną zrzucają na wszystkich tylko nie na siebie

Ja już oglądam mecze tylko polskich siatkarzy, bo mnie k**** krew zalewa i do h*** j***** strzelają we mnie pioruny siarciste, cały czas chińczycy w każdej konkurencji na podium k****. Musieli ładne cykle walić, jak jakaś chinka przychodzi znikąd i ustanawia rekord świata, czy tam olimpijski na basenie i do tego poprawia rekord życiowy o chyba 4 sekundy. A sędziowie też nie lepsi - elegancka korupcja, pomagają gospodarzom w odnoszeniu sukcesów. A do tego afera z dziewczynką, która miała zaśpiewać na otwarcie igrzysk. Odsuneli ją, gdyż nie była zbyt ładna i podstawili kilkuletnią gwiazdę telewizyjnego show. Wyobrażam sobie jaka załamana musiała być ta dziewczynka, współczuje jej, bo w tak młodym wieku już musiała się przekonać, że życie jest niesprawiedliwe. Podobno widowiskowe sztuczne ognie były zrobione tylko przez komputery.

Jedno jest pewne : Polacy nie koksują :)

co do sedziów i ich rzekomej stronnosci co do sportowców z chin no to znajda sie tez przykłady zaprzeczajace tej teori np. jesli widział ktos dzis pojedynek o medal chinka vs. ukrainka w szermierce kobiet to wie ze cały mecz od poczatku do przed osttaniej akcji prowadziły chinki (konkurencja druzynowa) a w ostattniej akcji ukrainka trafiła chinke i zostało jej to zaliczone... doprowadziła do dogrywki w której zdarzyła sie akcja niezmiernie trudna do oceny bo nie było dokonca wiadomo kto kogo trafił i sedziowie naradzali sie chyba z 3 minuty po czym ustalili "akcja bez punktu" i trzebyło powtarzac jeszcze raz (i tu gdyby sedziowie byli po stronie chin bez wiekszego ryzyka mogli by przyznac medal chikom po takiej kontrowersyjnej akcji jednak zdecydowali sie ją powtórzyc) w ostatecznym rozrachunku trafila ukrainka i to ukrainki a nie chinki wygrały złoto

nigdy nie lubiłem zwalania winy na sedziów i na inne przypadki losowe i tłumaczenia sie z winiku... wynik zawsze jest taki jaki orzeknie sedzia a to czy jest on sprawiedliwy czy nie to juz inna bajka... zapewne jest mnóstwo pomyłek na niekorzysc zawsze jednego z zawodników i krzywdzacych ich, odbierajacych im medale i inne trofea ale mimo tej technologi, fotomomórek i elecktronice natura człowieka jest taka ze moze łatwo ulegac pokusie zarobienia duzych pieniedzy poprzez orzeknicie z góry ustalonego wyniku ale nie mozna tez wszystkiego generalizowac i twierdzic ze całe igrzyska sa do dupy bo chiny maja najwiecej medali...

pozatym takie narzekanie niczego nie zmieni...
nie lubie narzekania dlatego zawsze trzymam sie od niego z dlaeka

zdr.

edit:

A do tego afera z dziewczynką, która miała zaśpiewać na otwarcie igrzysk. Odsuneli ją, gdyż nie była zbyt ładna i podstawili kilkuletnią gwiazdę telewizyjnego show. Wyobrażam sobie jaka załamana musiała być ta dziewczynka, współczuje jej, bo w tak młodym wieku już musiała się przekonać, że życie jest niesprawiedliwe.

o tak ****a... to było mega krzywdzace dla tego dziecka a chiny pokazały jak idiotycznym sa narodem (władze chin) moim zdaniem za takie cos powinni ponies kare gdyz ponizyli godnosc człowieka i zdykryminowali tadziewczynke za jej urode... to jest dopiero paranoja i z tego powinno byc wielkie HALO

dykryminacja - tege jeszcze badziej nienawidze...

zdr.

Zmieniony przez - Matrix89 w dniu 2008-08-14 22:23:35

Niemczyk, Słomiński, Person wszyscy lekko sugerują, że chińczycy nie raz zasmakowali dobrego koksiwa.....niestety. Podczas tych igrzysk przekonałem się że sport już nie jest czysty( oczywiście mówie tu o określonych dyscyplinach). Z drugiej strony po Sydney, gdzie było 14 medali wszyscy uważali, że to wynik poniżej oczekiwań. W Atenach było 10 medali, ogłoszono klęskę. W Peikinie będzie jeszcze mniej krążków. Ciekawe co wtedy powiedzą Przed igrzyskami prezes Nurowski zapowiedział, że poda się do dymisji jeżeli będzie gorzej niż w Pekinie. Wogóle nie dopuszczał takiej mysli. A tak wogóle to przewiduje pierwszy medal dopiero w weekend.

Zmieniony przez - Lynn66666 w dniu 2008-08-14 22:24:30

ale w siatke nam dobrze pójdzie

głosno i odwaznie w to wierze..

tylko ciekawi mnie jaka bedzie decyzja Lozano po igrzyskach czy zostanie czy odejdzie... bo wygasa mu juz kntrakt...

zdr.

p.s. moze w reczna tez cos zawojujemy i bardzo jestem ciekawy lekkiej

niezależnie od wyniku Lozano odchodzi

skad wiesz ??

ja słyszałem co innego ze odchodzi w 90 % ale ostatecznie na jego dycyzje ma wpłynac posatwa polakówna igrzyskach...

zdr.

Jak dla mnie to większość jest tam skoksowanych na potęgę,a w szczególności Chińczycy.

Chyba nie ma już ludzi którzy wierzą w czysty sport... Doping jak doping, ale sytuacja, że większość Chińczyków o których nikt przed Igrzyskami nie słyszał zdobywa złote medale staje się irytująca... Po zakończeniu IO w Atenach Chińczycy zapowiedzieli, że mają zamiar zdobyć 70 % złotych medali w Pekinie. Do tego im raczej daleko, ale mimo wszystko za dobrze im idzie.
Swoją drogą gdzie jest Rosja ?
W końcu wkracza lekkoatletyka to na co czekałem może przynajmniej tutaj uda się zdobyć jakiś medal...