...
Napisał(a)
ja mam troche inne pytanie, ale chciałbym wiedzieć... jak sie zachowywac podczas stosunku, chodzi mi tutaj o to czy zaciskać cały czas zwieracze, czy tylko jak nastepuje wytrysk, bo juz sam nie wiem, i tak i tak jest niedobrze, nigdy nie moge opanować wytrysku
...
Napisał(a)
Moim zdaniem przeciez nie da sie chyba caly czas zaciskac tych zwieraczy. Kochaj się normalnie a jak bedziesz wiedzial ze zaraz trysniesz zwolnij lub wyciagnij i zacznij piescic partnerke chociaz ja tak nie robilem :) Ile masz lat?
...
Napisał(a)
Wyluzuj się i oddaj się chwili :) Trzeba kontolować, raz zaciskać, raz rozluźniać.
Pull me under
...
Napisał(a)
i tak i tak nie da sie wystarczajaco dlugo wytrzymac a chcialbym byc ogierem w tej sprawie
...
Napisał(a)
Mogłabym o tym problemie porozmawiać z którymś z Panów przez maile?Ponieważ też borykam się z tym problemem..oczywiście nie ja go mami nie wiem jak sie zachować...Proszę, na forun jakoś się wstydzę...
...
Napisał(a)
jeśli grubsza gumka nie pomaga to musi być to coś na tle psychicznym, facet spina tego kegla i pyk
...
Napisał(a)
Spokojnie panowie!
W jednym miejscu napisane zostało, iż przyczyną p.w. może być masturbacja (spieszę się i robię to na odwal - przyzwyczajam organizm do jak najszybszego załatwiania sprawy). W innym miejscu masturbacja tuż przed stosunkiem jest uznana za świetny sposób na udany stosunek. Tyle iż wtedy problem pogłębia się. Wciąż zmusza się organizm do jak najszybszego wytrysku.
Polecam taki sposób:
Zbliżamy się do siebie z partnerką w wiadomym celu, lecz zamiast od razu przejść do sedna, zabawiamy się poprzez pieszczoty rękami. W pewnym momencie nastąpi zapewne w.p., nim kobieta zacznie szczytować. Wtedy dopiero wkładamy interes i mamy duużo czasu, gdyż napięcie dopiero co się rozładowało. I wtedy, bez presji, lęku ,,co ona pomyśli" możemy również ćwiczyć korzystając z metody ze spinaniem mięśnia.
Czyli najpierw zabawa rękoma na zewnątrz, później seks bez obaw o w.p. z możliwością wprawiania się. W pewnym momencie poczuje się, iż ten pierwszy krok jest zbędny. Ale masturbacja samemu przed stosunkiem - głupi pomysł.
W jednym miejscu napisane zostało, iż przyczyną p.w. może być masturbacja (spieszę się i robię to na odwal - przyzwyczajam organizm do jak najszybszego załatwiania sprawy). W innym miejscu masturbacja tuż przed stosunkiem jest uznana za świetny sposób na udany stosunek. Tyle iż wtedy problem pogłębia się. Wciąż zmusza się organizm do jak najszybszego wytrysku.
Polecam taki sposób:
Zbliżamy się do siebie z partnerką w wiadomym celu, lecz zamiast od razu przejść do sedna, zabawiamy się poprzez pieszczoty rękami. W pewnym momencie nastąpi zapewne w.p., nim kobieta zacznie szczytować. Wtedy dopiero wkładamy interes i mamy duużo czasu, gdyż napięcie dopiero co się rozładowało. I wtedy, bez presji, lęku ,,co ona pomyśli" możemy również ćwiczyć korzystając z metody ze spinaniem mięśnia.
Czyli najpierw zabawa rękoma na zewnątrz, później seks bez obaw o w.p. z możliwością wprawiania się. W pewnym momencie poczuje się, iż ten pierwszy krok jest zbędny. Ale masturbacja samemu przed stosunkiem - głupi pomysł.
...
Napisał(a)
Z tego co czytałem mężczyzna może odbyć stosunek w kilka minut po pierwszym wytrysku. A co jeśli nie ma takiej możliwości? Po wytrysku jest koniec i penis nie chce za nic w świecie stanąć. W czym leży przyczyna?
1
...
Napisał(a)
Dodam jeszcze, że ten pierwszy wytrysk następuje zanim dojdzie do penetracji.
Poprzedni temat
Strzykajace i luzne stawy
Następny temat
co to .. spanie na silce ?
Polecane artykuły