Taser

1) Co to?

Taser to rodzaj broni obezwładniającej, działającej na zasadzie porażenia prądem elektrycznym. Użycie jej powoduje paraliż układu mięśniowego, zarówno człowieka trzeźwego jak i pod wpływem alkoholu czy dragów.

2) Jak działa na napastnika?
Bronie oparte o użycie elektryczności działają na zasadzie użycia wysokiego napięcia, ale za to bardzo niskiego natężenia prądu. Nieszczęśnik na którym chcemy wypróbować nasze cacko zostaje trafiony dwoma elektrodami połączonymi metalowymi łańcuchami z właściwym urządzeniem wytwarzającym prąd. Nasz nieszczęśnik w momencie trafienia tymi elektrodami zostanie od razu „popieszczony prądem", opadnie bezwładnie na ziemie(tu jest ryzyko że podczas upadku coś sobie zrobi). Mówi się ostatnio nawet dość głośno o tym że trafienie elektrodami w bardziej czułe miejsca na ciele człowieka(np. okolice twarzy) będzie dla napastnika znacznie bardziej bolesne, jednak należy pamiętać ze elektrody są zakończone haczykami(po to by trzymały się potencjalnej ofiary) stad też każde takie trafienie może się zakończyć okaleczeniem „ofiary". Zresztą…broń ta jest na tyle skuteczna ze z powodzeniem możemy celować w znacznie łatwiejsze do trafienia miejsca np. korpus czy nogi.

3)Króciutka powtórka z elektrotechniki:

Odpowiednio małe natężenie prądu musi być połączone z odpowiednio dużym napieciem, dlaczego?
Ano po to by pokonać rezystancję człowieka(rezystancjaopór) i jednocześnie nie zabić. Na rezystancje człowieka składa się suma rezystancji skóry oraz rezystancji wewnętrznej, rezystancja skóry zależna jest m.in. od wilgotności i temperatury tejże skóry wiec mogą to być za każdym razem inne wartości. Żeby wiec nie bawić się nadto przyjęło się ogólnie że rezystancja człowieka wynosi 1 kiloom.

4)Taser jest lepszy od przeciętnego paralizatora, dlaczego?

Wszystkie dostępne dotychczas urządzenia, zwane potocznie paralizatorami, działały w ten sposób, że wiązka energii elektrycznej wywoływała u porażonej nią osoby szok spowodowany bólem - tłumaczy Arkadiusz Szuba, prezes zarządu UMO Technologie Militarne, dystrybutora broni Taser. Nasze urządzenia obezwładniają w zupełnie inny sposób. Komputer generuje takie same sygnały, jakie wysyła mózg człowieka do mięśni szkieletowych (odpowiadających za ruch). Fale działają wyłącznie na te mięśnie i w efekcie natychmiast obezwładniają napastnika. To kolejna zaleta tego urządzenia, bo jego użycie nie ma wpływu na pracę serca, płuc czy mózgu. W badaniach udowodniono, że jest ono bezpieczne nawet dla osób, która mają rozrusznik serca! Urządzenie działa także na osoby, które są pod wpływem narkotyków lub alkoholu.

Tak to wyglada teoretycznie, praktycznie natomiast w filmikach które będą pozniżej zobaczycie ze użycie tasera wcale nie wyeliminuje całkowicie oponenta. Owszem, powali go na ziemie, aczkolwiek nie obezwładni go tyle byśmy z przysłowiowym palcem w dupie mogli z napastnikiem zrobic co nam się podoba…


5)Ciekawostki:
-Jak ktoś Wam mówi że to jest broń niezabijajaca to go wyśmiejcie. Wystarczy wpisać w gogle „ofiary tasera" i wyskoczy Wam kilka pozycji na ten temat. Owszem jest to broń o znacznie mniejszym wskaźniku zabijania niż choćby broń palna,ale nie jest niezabijająca(jak się ostatnio okazuje)
-Napiecie wyjściowe w taserach sięga z reguły do 50kV,choć zdarzają się znacznie mocniejsze..Zasieg działania jest zależny od producenta. Najczęściej jest to 4-5 metrów ale są nawet i takie tasery które mają dwa razy dłuższy zasięg. Srednia wartośc prądu w obwodzie nie przekracza z reguły 3mA
- Każdy nabywca/użytkownik przy odbiorze/dostawie broni przechodzi obligatoryjne szkolenie z zakresu bezpiecznego, świadomego i skutecznego posługiwania się tą bronią.
Jeżeli osoba nie zgodzi się na takie szkolenie, broń nie zostanie sprzedana. Szkolenie jest bezpłatne i trwa około 2 godzin.(nie wiem czy jest to dalej praktykowane ze względu na wprowadzenie na rynek taserów „bezprochowych")
- Sygnał obezwładniający pokonuje z reguły barierę ubrania o grubości do 5 cm, czyli zimą przeciw grubej kurtce puchowej może to nie zadziałać
- Temperatury bezawaryjnego działania broni to: -20C do 50C. Jeśli temperatura nie mieści się w podanym zakresie to również możemy spodziewać się że broń może nie zadziałaś tak jakbyśmy chcieli.
-Broń rejestruje każdorazowe użycie jej. Urządzenie zapamiętuje także godzinę, datę i czas trwania serii impulsów

6)Regulacja prawna:
Taser jako urządzenie działajace przy wykorzystaniu energii elektrycznej jest klasyfikowane jako broń.( Art. 4. 1 KK „ustawa o broni i amunicji").
Jednak jako że średnia wartośc prądu w obwodzie nie przekracza 10mA to broń ta może być nabywana bez zadnego pozwolenia (Art. 11 KK „ustawa o broni i amunicji")


7)Wady i zalety:
Niewątpliwie do zalet tej broni należą:
*łatwość użycia. Nie jest to w zasadzie zbyt skomplikowane, wycelowujesz, naciskasz spust i koniec filozofii.

* Zasięg działania. Możemy obezwładnić napastnika na kilka metrów przed nami, gdy nie stanowi on dla nas tak wielkiego zagrożenia(wiadomo, im napastnik bliżej tym gorzej dla nas)

*Obecnie tasery nie wymagają posiadania zezwolenia na nie. Można je kupić w każdym sklepie z bronią o ile nas na nie stać i o ile sklep je oferuje bez żadnych kłopotów.

*Duża powierzchnia działania,tzn: możemy wyceować niemalże wszędzie a i tak skutek będzie zamierzony-powalimy napastnika. Dla porównania, gazem trzeba wycelować w okolice twarzy by napastnika powstrzymać, gdy trafimy go po nogach to niewiele się stanie ,taserem gdy trafimy czy w noge czy w klatke czy w głowe efekt będzie ten sam

*Możliwość użycia jako broni bezpośredniej, czyli nie jest to tak że jak napastnik zbliży się do nas na odległośc 0m, to taser nie będzie przydatny…wtedy też możemy go śmiało użyć

Wady:
*spora cena, za najnowszą wersje X26C trzeba wyłożyć ponad 6tyś zł., za wersje M18 prawie 4tyś zł.

* dodatkowy koszt to kartridże. Niestety każdorazowe użycie broni powoduje wymiane kartridża. Cena kartridża to wydatek rzędu 120zł.

*Powyższy punkt powoduje ze broń jest nieskuteczna gdy mamy do czynienia z większą niż 1 liczbą napastników.

8)Kilka filmików z użycia tasera:

http://video.google.pl/videoplay?docid=2983214806947340180&q=Taser&total=8655&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=2

http://www.metacafe.com/watch/58790/taser_drunk_guy/ 

(tu gostek za któryms razem dopiero spasował, wcześniej jakby w ogóle nie robiło to na nim wrażenia…)

http://video.google.pl/videoplay?docid=4022018873161164485&q=Taser&total=8143&start=10&num=10&so=0&type=search&plindex=1  (gostek powalony, ale nie zneutralizowany,dopiero przy pomocy kilku policjantów neutralizują go.)

http://



http://



(tu zwracam uwage na "sprawność" tej policjantki co to się wyłożyła na trawniku)


reszta filmików do zobaczenia w video google po wpisaniu choćby "taser"

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-03-22 13:47:22

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-03-22 13:52:23

edit coś się z***ało i nie moge podac żródeł w tym samym poście,uzupełniam tu:

korzystałem głównie z :
http://www.bron.pl/bron_pl/obrona/promocje/paralizator_taser_x26c

http://taser.pl/tdo_m18.php

plus ogólnych zasobów w Internecie.



no,to teraz po takim bogatym w informacje poscie moge się spokojnie przez miesiąc o******lać

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-03-22 13:54:00

Bardzo ładny przejrzysty art ciekawa broń
ale te filmiki z google nie działają tutaj w Twoim poście .. bynajmniej mi

hmm...faktycznie coś jest nie tak...

http://(dupa)video.google.pl/videoplay?docid=2983214806947340180&q=taser&total=7867&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=1

http://(dupa)www.metacafe.com/watch/58790/taser_drunk_guy/

http://(dupa)video.google.pl/videoplay?docid=4022018873161164485&q=taser&total=7987&start=10&num=10&so=0&type=search&plindex=4

http://(dupa)



http://dupa)



to są adresy tych filmików. Wykasować należy tylko (dupa)

SOG jak nic, niestety tylko na temat oddany głos, bo wiecej nie moge ale nie opierdzielaj sie tylko dalej do roboty

Kolega moderator przepisał regułki z instrukcji obsługi ? Więc trochę z praktyki :

"7)Wady i zalety: Niewątpliwie do zalet tej broni należą: *łatwość użycia. Nie jest to w zasadzie zbyt skomplikowane, wycelowujesz, naciskasz spust i koniec filozofii."

W praktyce wygląda to inaczej. Z tasera nie jest wcale tak łatwo trafić jak sie komuś wydaje, miałem okazję z tego strzelać i również strzelano do mnie (niezbyt przyjemne uczucie). Najczęściej osoba wobec której chcemy go uzyć jest w ruchu, a my działamy w stresie, więc nie jest tak łatwo trafić w poruszającego się, atakującego człowieka. Następna sprawa jest to że niektóre tasery wystrzeliwują dwie elektrody nie połączone ze sobą żadnym łańcuszkiem czy czymś innym, a żeby taser prawidłowo zadziałał obie muszą trafić w człowieka. Im z większej odległości strzelamy tym mniejsze prawdopodobieństwo trafienia dwoma elektrodami. Ja strzelałem z małej odległości a mało brakowało by żebym nie trafił jedną z elektrod.

Znowu teoria :
" Zasięg działania. Możemy obezwładnić napastnika na kilka metrów przed nami, gdy nie stanowi on dla nas tak wielkiego zagrożenia(wiadomo, im napastnik bliżej tym gorzej dla nas)"

Jeśli trafimy tylko jedna z elektrod musimy jak najszybciej skrócić dystans i przyłożyć urządzenie do ciała człowieka, wtedy on zadziała prawidłowo. Tasera można użyć również już po wystrzeleniu kartridża przykładając go po niecelnym strzale, działanie jest takie samo. Gdy uda nam się gościa trafić to jest on juz "nasz". Nowe tasery maja funkcje powtarzania impulsu gdy gość próbuje wstać lub dalej się awanturuje. Uwierzcie mi ze po pierwszym impulsie odechciewa się całkowicie walki, czujemy taki ból ze prosimy gościa z taserem w łapie żeby go juz więcej nie używał, ja myślałem na początku ze powalczę ale już pierwszy impuls spowodował ze odechciało mi sie wszystkiego Następna sprawa jest to ze po użyciu na nas tasera lecimy na ziemie bezwładnie jak g****, jest to szczególnie niebezpieczne na ulicy, ja na szczęście byłem na macie i nic mi sie nie stało, ale gdy poczułem impuls nie byłem w stanie nawet wysunąć reki żeby zamortyzować upadek. To samo działo sie z moimi kolegami którzy na "ochotnika" zgodzili sie przetestować to urządzenia na sobie, padali ładnie tak jak stali

Następna sprawa, nowe tasery mają fajna funkcję "znaczącą" jego użycie. Tzn. że gdy kartridż jest wystrzeliwany wystrzeliwane jest również około tysiąca małych kółeczek na którym wybity jest jego numer, także użycie tego urządzenia przy rozbojach odpada. Nastopną funkcja jest zapisywanie w pamięci czasu i daty każdego jego użycia, to z kolei ma zapobiec próbom torturowania tym urządzeniem. Jest do niego dostępna również nakładka, razem z bateria montowana jest mikrokamera która zostaje włączona po każdorazowym "odbezpieczeniu" urządzenia. Jeszcze jedna ciekawostka, gość który demonstrował nam działanie tasera kazał dwóm gościom złapać się za ręce, jednemu z nich włożył za pasek jedną elektrodę a drugiemu drugą, następnie kazał im symulować szarpaninę. Efekt był taki ze po użyciu urządzenia obaj przewrócili się w pozycji w jakiej stali, fajny widok. Była tez demonstracja tego typu iż pan kazał się położyć na macie dziesięciu osobom, kazał im się złapać za ręce, pierwszej i ostatniej ponownie włożył elektrodę za pasy, efekt taki sam jak w przypadku dwóch ludzi, wszyscy naraz zostali porażeni, tez super widok

Według mnie taser to tylko dodatek do broni, fajnie go mieć ale nie jako podstawową broń. Nigdy nie widomo ilu będzie przeciwników i jak sa uzbrojeni. Może sie przydać do obezwładniania świrów w szczególnych sytuacjach ale nie do obrony osobistej. Obrona tym urządzeniem moze sie skończyć tragicznie już przy dwóch napastnikach. Urządzenie to zajmuje nam ręce i możemy juz nie zdążyć wyciągnąć innej, skuteczniejszej broni.

nie,kolega moderator nie przepisywał regułek.

Za to widze ze kolega moderatora wreszcie napisał coś z sensem i na temat( a przynajmniej końcówka tego posta taka była), bo że jak sie trafi jedną elektrodą a drugą nie i ona nie zadziała to "odkryciem Ameryki nie jest"
Trudno żeby nie zamykając obwodu prąd miał zadziałać...

To samo z chwytaniem się za rece... trudno żeby jednego powaliło a drugiego nie...

Witam,
Chciałbym sprostować kilka rzeczy z poprzednich wypowiedzi.

"Nieszczęśnik na którym chcemy wypróbować nasze cacko zostaje trafiony dwoma elektrodami połączonymi metalowymi łańcuchami z właściwym urządzeniem wytwarzającym prąd."

Elektrody w taserze połączone są z urządzeniem cienkim przewodem z izolacją.

"Tak to wyglada teoretycznie, praktycznie natomiast w filmikach które będą pozniżej zobaczycie ze użycie tasera wcale nie wyeliminuje całkowicie oponenta."

Nie wiem co miałeś na myśli pisząc "nie wyeliminuje całkowicie". Trafiona taserem osoba nie może zrobić nic dopóki trwają impulsy elektryczne. W taserze X26c po wciśnięciu spustu impulsy trwają 10 sekund, dodatkowe 2 naciśnięcia przedłużą je do 30 sekund. W modelu C2 po pierwszym wciśnięciu spustu rozpoczyna się tryb 30 sekundowy. Oczywiście w razie potrzeby po upływie 30 sekund można taki cykl powtórzyć. Tyle czasu daje możliwość skucia napastnika lub ucieczki. Poza tym po 30 sekundach takiego wysiłku dla organizmu jakim są skurcze jednocześnie tak dużej grupy mięśni, zwykle napastnik nie ma już ochoty na atak. "Wyeliminowanie całkowite" kojarzy mi się raczej ze spowodowaniem zejścia atakującego a nie skuteczną obroną.

"Jak ktoś Wam mówi że to jest broń niezabijajaca to go wyśmiejcie."

Pałka też jest bronią niezabijającą a jednak ludzie potrafią się nią zabijać. Taser jest bronią niezabijającą ale wypadki się zdarzają. Ktoś pod wpływem tasera upadnie na ostry przedmiot, ktoś niewłaściwie użyje Tasera - to nie wina konstrukcji.

"Zasieg działania jest zależny od producenta. Najczęściej jest to 4-5 metrów ale są nawet i takie tasery które mają dwa razy dłuższy zasięg."

Paralizatory TASER produkuje tylko firma Taser International z Arizony. Kartridże dostępne na rynku cywilnym mają przewody o długości 15 stóp (4,572 metra). Dla wojska i innych służb dostępne są kartridże o długościach 21, 25 i 35 stóp.

"Każdy nabywca/użytkownik przy odbiorze/dostawie broni przechodzi obligatoryjne szkolenie z zakresu bezpiecznego, świadomego i skutecznego posługiwania się tą bronią.
Jeżeli osoba nie zgodzi się na takie szkolenie, broń nie zostanie sprzedana. Szkolenie jest bezpłatne i trwa około 2 godzin.(nie wiem czy jest to dalej praktykowane ze względu na wprowadzenie na rynek taserów "bezprochowych")"

Każdy nabywca zostaje poinstruowany w zakresie prawidłowego posługiwania się tym urządzeniem. We wszystkich taserach wyrzut elektrod jest powodowany za pomocą sprężonego azotu zawartego w kartridżu.

"Następna sprawa, nowe tasery mają fajna funkcję "znaczącą" jego użycie. Tzn. że gdy kartridż jest wystrzeliwany wystrzeliwane jest również około tysiąca małych kółeczek na którym wybity jest jego numer, także użycie tego urządzenia przy rozbojach odpada."

Zawarte w kartridżach znaczniki AFID oczywiście pełnią bardzo pożyteczną funkcję zapobiegającą użycia tasera podczas dokonywania przestępstwa. W kartridżach to taserów M18 i X26c jest ich około czterdziestu. W kartridżach do modelu C2 trochę mniej ponieważ są one mniejsze..

"Według mnie taser to tylko dodatek do broni, fajnie go mieć ale nie jako podstawową broń. Nigdy nie widomo ilu będzie przeciwników i jak sa uzbrojeni.

Oczywiście to ma sens ale w przypadku żołnierza czy policjanta na służbie. Ale dla cywila taser jest najlepszym urządzeniem do obrony jakie w naszym kraju można zakupić. (Nie biorę pod uwagę broni palnej bo zdobycie pozwolenia na nią nie pracując w żadnych służbach mundurowych i nie mając licencji ochroniarskiej graniczy z cudem).

Może sie przydać do obezwładniania świrów w szczególnych sytuacjach ale nie do obrony osobistej. Obrona tym urządzeniem moze sie skończyć tragicznie już przy dwóch napastnikach. Urządzenie to zajmuje nam ręce i możemy juz nie zdążyć wyciągnąć innej, skuteczniejszej broni."

Nie wiem o dobyciu jakiej skuteczniejszej broni myślałeś. Poza tym jeśli już trafisz napastnika możesz wcisnąć jeszcze 2 razy spust, odłożyć taser na ziemie i bronić się przed kolejnymi napastnikami w inny sposób lub uciekać. Urządzenie jest drogie i każdy wolałby go nie tracić ale mówimy tu o zagrożeniu zdrowia i życia.

W chwili obecnej dostępny jest już na rynku cywilnym w Polsce nowy tańszy model, mianowicie taser C2.

http://www.bron.pl/search/bron_pl/obrona/produkty/paralizatory-194

Jest to wersja nieco mniejsza od poprzednika t.j. X26c. Nie posiada możliwości zamontowania jednostki zasilającej połączonej z kamerą zapisującą obraz po odbezpieczeniu broni. Nie ma także możliwości wyłączenia diody LED lub lasera. Nie rejestruje również informacji o dacie jego użycia i czasie trwania impulsów. Ale ponieważ cechy te są istotne przede wszystkim dla służb mundurowych a cena jego jest sporo niższa od modelu X26c jest świetną ofertą dla odbiorcy cywilnego.

Nie wiem co miałeś na myśli pisząc "nie wyeliminuje całkowicie".

miałem na mysli spokojne oddalenie się z przysłowiowym palcem w d.... i nie oglądanie się za siebie z niepokojem że napastnik wstaje by przeliczyc nasze ząbki.
PS: Nie chodziło mi tu o zabijanie go

Pałka też jest bronią niezabijającą a jednak ludzie potrafią się nią zabijać

Nikt nie reklamuje pałki jako broni niezabijającej a tasery tak.

Taser jest bronią niezabijającą ale wypadki się zdarzają

te wypadki powodują własnie ze broń nie może zasługiwac na miano niezabijającej.
Broń niezabijajaca to taka która nie zabija wliczajac w to równiez jej wady które powodują takie a nie inne działanie.

Ktoś pod wpływem tasera upadnie na ostry przedmiot, ktoś niewłaściwie użyje Tasera - to nie wina konstrukcji.

mówimy o śmierci spowodowanej tylko i wyłącznie użyciem tasera(np sprawa Polaka na kanadyjskim lotnisku)
Jak ktos upada na kamień to w bezpośredniej przyczynie zgodu wpuisz się "śmierć spowodowana uderzeniem głową o kamień" a nie"użycie tasera".

Poza tym...co z ludżmi z rozrusznikami serca? Zdanie fozjoterapeutów z jakimi sie konsultowałem jest takie ze każdy prąd(impuls elektryczny) moze być niebezpieczny dla takich osób...

Ale dla cywila taser jest najlepszym urządzeniem do obrony jakie w naszym kraju można zakupić.

a jakieś argumenty na to?

Poza tym...co z ludżmi z rozrusznikami serca? Zdanie fozjoterapeutów z jakimi sie konsultowałem jest takie ze każdy prąd(impuls elektryczny) może być niebezpieczny dla takich osób...

Nie wiem dlaczego fizjoterapeuci mieliby być w tej sprawie autorytetem. Kardiologia jest tu specjalizacją ,którą powinien posiadać ktoś odpowiedni do rozstrzygnięcia tego zagadnienia.
Poza tym fakty mówią same za siebie. Światowa norma wymaga aby każdy rozrusznik serca wytrzymał wpływ energii z defibrylatora o wartości 360 Jouli. Taser X26c generuje impulsy o wartości 0,07 J. Mimo tak dużej różnicy w odporności rozruszników a energią generowaną w taserach nie poprzestano na teorii. Jak podaje Taser International m.in w klinice w Cleavlend przeprowadzone zostały badania przez grupę naukowców i lekarzy. Wszczepili oni młodej świni różne modele rozruszników serca i po poddaniu jej działaniu tasera nie zarejestrowali żadnych zmian w arytmii serca czy pracy rozrusznika.
http://www.taser.com/research/Pages/PhysicianFAQs.aspx  (pkt.3)
Wiele niezależnych autorytetów medycyny potwierdziło badaniami nieszkodliwość tasera na organizm ludzki. Monitorowano również organizmy ochotników, którzy poddawani byli działaniu tasera i nie zanotowano także problemów z oddychaniem.

Efektu niewłaściwego użycia jakiegokolwiek narzędzia nie można nazwać jego wadą. Natomiast jeśli chodzi o sytuację z lotniska w Kanadzie niestety ilość informacji o tym zdarzeniu jest zbyt mała by jednoznacznie je ocenić. A jeśli taki miałby być efekt użycia tasera absolutnie wolny od dodatkowych okoliczności, to co dokładnie było jego przyczyną...
Ja nie widzę odpowiedzi na to pytanie.

Uważam, że taser jest najlepszym narzędziem do obrony dostępnym dla cywila w Polsce ponieważ przy minimalnych umiejętnościach można obronić się przed każdym agresorem bez względu na jego posturę czy też "dopalacze" znajdujące się w jego krwi z maksymalną skutecznością.

Sprzet fajny ale drogii raczej nikogo nie stac na wydatek rzedu 3000 ktory w gorncie rzeczy daje nie wielka przewage. Liczy sie szybkosc reakcji a tu Taser zastapic moze palka i gaz. Swoja droga policjant uzywajac tasera jest specialnie przygotowana (mentalnie) do tego co ma zachwile nastapic.