Powiedzcie mi w którą część Anglii jechać do pracy, gdzie o prace najłatwiej.. czy tam gdzie jest sporo Polaków czy też tam gdzie ich nie ma? za odp. z góry dziekuje
...
Napisał(a)
hey,
Powiedzcie mi w którą część Anglii jechać do pracy, gdzie o prace najłatwiej.. czy tam gdzie jest sporo Polaków czy też tam gdzie ich nie ma? za odp. z góry dziekuje
Powiedzcie mi w którą część Anglii jechać do pracy, gdzie o prace najłatwiej.. czy tam gdzie jest sporo Polaków czy też tam gdzie ich nie ma? za odp. z góry dziekuje
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Najlepiej to sobie prace znajdź będąc jeszcze w kraju... a co do mieszkania to jeżeli z tą robotą jest pewniak, no to oczywiście w miarę możliwośći gdzieś blisko.
...
Napisał(a)
Niestety nie ma juz takiego miejsca gdzie nie byloby Polakow. Brzmi to troche pesymistycznie, ale osby zorientowane beda wiedziaky o czym mowie.
Jesli opanowany masz jezyk z praca nie bedzie najmniejszych problemow. W byle jakiej miescinie znajduj sie bowiem agencje pracy, ktore niemalze zawsze, a szczegolnie teraz maja mnostwo ofert. Najlepszym yborem bedzie unikanie Londynu. Sprobuj w wyszukiwarce INDUSTRIAL ESTATE powinna wyskoczyc masa wynikow. W obrebie takiego jednego industrialu bedzie mnostwo firm, to bedzie twoja gwarancja na prace, oni zawsze bowiem potrzebuja praownikow. (agencje pracy Cie umiesci). Jesli szukasz pracy w innym sektorze niz magazyn czy linia produkcyjna, moze bezposrednio pytac o prace w hotelach lub barach.
powodzenia
Jesli opanowany masz jezyk z praca nie bedzie najmniejszych problemow. W byle jakiej miescinie znajduj sie bowiem agencje pracy, ktore niemalze zawsze, a szczegolnie teraz maja mnostwo ofert. Najlepszym yborem bedzie unikanie Londynu. Sprobuj w wyszukiwarce INDUSTRIAL ESTATE powinna wyskoczyc masa wynikow. W obrebie takiego jednego industrialu bedzie mnostwo firm, to bedzie twoja gwarancja na prace, oni zawsze bowiem potrzebuja praownikow. (agencje pracy Cie umiesci). Jesli szukasz pracy w innym sektorze niz magazyn czy linia produkcyjna, moze bezposrednio pytac o prace w hotelach lub barach.
powodzenia
Ja szczupak, ja szczupak. Do wszystkich, zaciagamy siec. Mozna zaczynac!
...
Napisał(a)
generalnie język znam dosyć dobrze i problemów z komunikacją nie mam. Prawdopodobnie wybiorę się na północ, a dokładniej mówiąc do doncaster-sheffield, pozniej w autobus i do leeds, a z leeds do wioski crossflatts :)
...
Napisał(a)
jedziesz w ciemno nie majac tam nikogo znajomego? z ciekawosci pytam ..
...
Napisał(a)
myśle ze to dobre miejsce :)
Zmieniony przez - gardel w dniu 2008-04-24 00:13:58
Zmieniony przez - gardel w dniu 2008-04-24 00:13:58
...
Napisał(a)
po pierwsze to może tak być że wydaje Ci się że dobrze znasz język bo masz opanowaną gramatykę i słownictwo, ale tu się nigdzie nie mówi tak jak uczą w szkołach i mimo że język znasz to zanim przyzwyczaisz się do akcentu np Yorkshire trochę czasu minie
po drugie to radzę wziąć spory zapas gotówki zwłaszcza jeśli nie masz do kogo jechać i jedziesz w ciemno, bo po pierwsze mieszkania (pokoju) od razu nie znajdziesz chyba że Ci się poszczęści, po drugie jeść coś trzeba, wysrać się i umyć też trzeba bo śmierdzącego to nawet na interview nie wezmą. mi w pierwszy miesiąc poszło 600 funtów a miałem gdzie mieszkać - pracować zacząłem po 10 dniach. najlepiej na początek pchaj się do jakiegoś hotelu bo często oferują tanie zakwaterowanie pracownikom. i ja bym szukał pracy bez pośredników z agencji bo to złodzieje
co do pytania gdzie jechać to wyżej odpisali
pozdro i powodzenia
po drugie to radzę wziąć spory zapas gotówki zwłaszcza jeśli nie masz do kogo jechać i jedziesz w ciemno, bo po pierwsze mieszkania (pokoju) od razu nie znajdziesz chyba że Ci się poszczęści, po drugie jeść coś trzeba, wysrać się i umyć też trzeba bo śmierdzącego to nawet na interview nie wezmą. mi w pierwszy miesiąc poszło 600 funtów a miałem gdzie mieszkać - pracować zacząłem po 10 dniach. najlepiej na początek pchaj się do jakiegoś hotelu bo często oferują tanie zakwaterowanie pracownikom. i ja bym szukał pracy bez pośredników z agencji bo to złodzieje
co do pytania gdzie jechać to wyżej odpisali
pozdro i powodzenia
...
Napisał(a)
podstawy języka nauczyłem sie w szkole cokolwiek, a resztę gry itp itd byłem już w angielsko-języcznych krajach i nie mam z tym problemu. co do mieszkania to planuje wynająć cale w bloku okolo 300 L mnie to będzie kosztować a pierwsza noc w breakfast hotel :P jedyną ciekawostką dla mnie jest szukanie pracy bez pośredników, no a kapuchy to biorę 500L
...
Napisał(a)
to gdzie Ty jedziesz jak za 300 mieszkanie wynajmiesz?
do Bradford?Leeds?
pamiętaj że do tych 300 dojdą pewnie rachunki i council tax i się zrobi ze 400-500. poza tym pewnie trzeba zapłacić bond, często ot tak nie chcą wynająć jak nie masz pracy więc przemyśl wszystko dokładnie przed wyjazdem
http://www.upmystreet.com/
obacz ceny wynajmu. z tego co wiem to okolice Bradford są niebezpieczne, wskaźniki niektórych przestępstw to 2xśrednia krajowa. jak tam jechałem to sie dziwiłem skąd tyle pakisów, myślałem że to dzielnica pakisów, a to jest miasto pakisów
co do pracy to podobno na więcej jak najniższa krajowa trudno liczyć dla ludzi z zagranicy
Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2008-04-24 22:04:46
do Bradford?Leeds?
pamiętaj że do tych 300 dojdą pewnie rachunki i council tax i się zrobi ze 400-500. poza tym pewnie trzeba zapłacić bond, często ot tak nie chcą wynająć jak nie masz pracy więc przemyśl wszystko dokładnie przed wyjazdem
http://www.upmystreet.com/
obacz ceny wynajmu. z tego co wiem to okolice Bradford są niebezpieczne, wskaźniki niektórych przestępstw to 2xśrednia krajowa. jak tam jechałem to sie dziwiłem skąd tyle pakisów, myślałem że to dzielnica pakisów, a to jest miasto pakisów
co do pracy to podobno na więcej jak najniższa krajowa trudno liczyć dla ludzi z zagranicy
Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2008-04-24 22:04:46
Polecane artykuły