Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
1
Napisanych postów
1477
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
11992
bardzo madry topic jakich malo ed sog i spice tez
a kesiek po co sie odzywasz
" Kazda porazka jest nawozem sukcesu....... "
Prawa Noga Lesniczego Dzika
Filmy porno(divix), smieszne, walk ulicznych , i wypadkow
SPRAWDZ TO (naciskajac ten link )------>
Mafia "HR HR"
" Widze szczyt a za
szczytem , zaszczyt za zaszczytem , lsnienie mistrzowstwa kieruje moim bytem, ambicja spotyka sie z uznaniem i zachwytem , wyrzeczenia sa tutaj jedynym zgrzytem ...... "
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jako, że alfą i omegą nie jestem przeto powiem co wiem, co się dowiedziałem na studiach a także na niedzielnym mini raucie, na którym miałem przyjemność spytać mojego kolegę endoktrynologa czemu moja wiedza ze studiów nie pokrywa się z książką Padlewskiego co mi zarzucono. I jak się okazało, dowiedziałem się tylko ciut więcej niż wiedziałem do tej pory, pomimo, że pytałem o to endokrynologa. Moja wiedza na temat gramatury hormonu wzrostu w stosunku do jednostek międzynarodowych opierała się na tym co wbijano mi do głowy na studiach (a nie było to wcale tak dawno) i stosunek 3 IU jako w przybliżeniu 1 mg traktowałem jako pewną datę medyczną, którą zastałem, z którą nie polemizowałem i na którą szczerze mówiąc nie zwróciłem większej wagi choć Leki Padlewskiego nie raz miałem w ręku. To tytułem expiacji. Co do przeliczników - wynikają one z międzynarodowych ustaleń stosowanych na całym cywilizowanym świecie i mają podłoże w przeliczeniu wagi cząsteczkowej danej substancji i jej stężenia. Powiem też szczerze, że choć wzór na przeliczanie tychże na miary międzynarodowe w układzie SI jest dość prosty, to nie chce mi się tym zajmować i potwierdzać, że w istocie 1 mg to około 3 IU. Jeśli ktoś chce się pobawić i jest dobrym matematykiem to niech przeanalizuje coś takiego:
mg = mmol x masa cząsteczkowa
mmol = mg/100ml x 10/masa cząsteczkowa
mg/100ml = mmol x masa cząsteczkowa/10
Co zaś informacji jakie udzielił mi na temat tegoż kolega endokrynolog - Padlewski najprawdopodobniej miał na myśli tylko i wyłącznie ludzki a nie rekombinowany hormon wzrostu, stąd tak duża różnica wagowa między preparatem idealnie czystym i zawierającym wyłacznie substancję czynną jak ma to miejsce przy liofilizowanym rHGH a hormonem uzyskiwanym z ludzkich przysadek. Sam jednak, choć praktykuje jako endokrynolog-ginekolog już 9 rok, nie pamiętał kiedy oficjalna zmiana gramatury miała miejsce i czy w ogóle miała miejsce, twierdząc szczerze, że "zawsze tak było..." Zresztą przynajmniej z mojej wiedzy jaką też posiadam "od zawsze" 1 mg to około 3 IU rHGH. Jest to nie tylko wynik mojej niedouczonej wiedzy jak sugerował mi to kolega owad i złośliwego pomijania książki Padlewskich, lecz także norma wagowa jaką podają wszystkie medyczne źródła, także polskie. Weźmy chociaż Endokrynologię profesora Romera skoro już mamy "wycierać sobie gęby" autorytetami. Ale jak mniemam prowokator Mrówa nie będzie usatysfakcjonowany moją wątpliwą wiedzą (ani mojego kolegi, ani nawet prof. Romera i światowymi zasobami na temat rHGH) i wkrótce wypali ze zdwojoną siłą...