Nie mam czasu na analize, każdego zdania Kradama, Saidy ale wierzcie mi, że tez piszecie bzdury.
Druga twoja wypowiedz Kradam na pierwszej stronie - jest bezsensu, wiec sobie możesz ją usunąć . A dlaczego?
Z prostego załozenia, więzadło krzyzowe w stawie pełni dość istotną funcje - tak? Skoro tak, to znaczy, że jest do czegoś potrzebne? tak? A no jeśli tak, to znaczy, że lepiej funkconuje staw z więzadłem, niż bez niego? tak?czy może się myle? Komarcin pisze, że ma chondromalacje, coś z łąkotką. Wiec krótko mówiąć, jeko kolano się lekko rypie. I teraz Kradam zadjemy sobie pytanie?, czy szybciej się z rypie z więzadłem, czy bez niego?
...Tak zgadza się, szybciej się zrypie z bez więzadła.
Tak więc po tym krótkim wprowadzeniu drogi Kradamie, twoja druga wypowiedz, a własciwie druga jej część, jest totalnie nie na miejscu i TO Z NIEJ...wynika CAŁA ta nasza dalsza rozmowa.
Saida pisałaś w ostatniej wypowiedzi, że "Co do przypadku autora, po prostu nie ma póki co wskazań na leczenie operacyjne tego więzadła i o to się tutaj roznosi"
bzdura , cały czas w tym NASZYM sporze chodzi o funckonowanie kolana bez więzadła.
"Sam (autor) mówił,że nie miał żadnego urazu" - Jak nie jak tak no chyba, że nie umiem czytać
ps. przypomne tylko, że cały czas zakładamy, że autor jest z niewydolnym ACL. Tak wiem Kradam, znowu zakladam, ale bez tego, załozenia dalsze dwie strony są bezsensowne