Hooligani

Czyli podsumowując są to takie współczesne turnieje rycerskie. Biją się dla przyjemności + sławy w swoim wąskim i hermetycznym środowisku. Zamiast o cześć niewiasty, walka idzie o "honor klubu", bo bić się tak całkiem bez powodu to jednak słaba podnieta.

Klub wprawdzie nic z tego nie ma, ale skoro przyciąga na trybuny ludzi z różnych środowisk to sam jest sobie winien.

Nie DUDECZKU, wystarczy spojrzeć na jedną z ostatnich akcji pseudokibiców (czyt. Wilno) i zobaczyć, kto tam się "bije", kto kozaczy. Tam są same niepełnoletnie ludki o budowie kościotrupa, tak jak mówiłeś odważni w grupie, odważni, jak mają pewność, że nic się im nie stanie. I wystarczy (w przypadku Legii) pojechać na wyjazd, żeby zobaczyć ekipę sportową danego klubu. Chuligani mają swoje zasady i nie wyskoczą na ulicy do małolata, nie zaczną się nagle na ulicy napieprzać bo coś im się nie spodoba. Nie pytają się wszystkich za kim kto jest. Czy to tak trudno zrozumieć?

Tak czysiak to wsyztko jest po***ane, czy to przez chuliganow czy to przez pseudokibicow, ludzie boja sie chodzic na mecze, dzieki czemu klub "ukochany" klub traci kase, bo zamiast przyjsc 20k ludzi przyjdzie 4k zreszta trudno zeby na Legie i inne kurniki przyszlo po 20k skoro stadiony maja po 10k pojemnosci, ale i tak nie sa zapelnione, i watpie zeby przykladowo w Wawie nie bylo 10k kibicow zeby przyjsc na mecz, gdyby bylo spokojnij na stadionie jak i poza nim to moge sie zalozyc ze weicej osob by chodzilo. Puste trybuny to wasza zasluga, niewazne jka sie nazwiecie czy hooliganami czy pseudokibicami, to przez Was sa pustki na trybunach :/ Bo poweidz ilu ludzi odwazy sie pojsc z zona i dzieckiem na mecz??? hmm??

legionisteczko kochanie odpowiedz na pytanie

ktoś się na******la na miescie, a za tydzien w lesie

kim on jest do ****a pana?

Spokojne, nie podniecaj się tak, wszystko będzie dobrze...

Znasz takie przypadki, czy to tylko wymysły Twojej chorej wyobraźni?
Taki człowiek jest wandalem i zapewne nie należy do żadnej z chuliganek, więc nie wiem z kim on się w tym lesie "na******la"? Z wiewiórkami? Zastanawia mnie również z kim "na******la" się w mieście, no ale cóż... to już nie mój problem.
Pomyśl zanim zaczniesz znowu rzucać ****ami i ****ami, chcesz mieć posłuch na forum (grrr... kozak), czy to Twój chleb powszedni i w domu z rodzicami też tak Twoja rozmowa wygląda?
Poziom adminów, czy moderatorów (nazywaj się jak tam chcesz) na tym forum przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Nie dość, że porażasz inteligencją i wiedzą w każdym możliwym temacie, to posiadasz jeszcze nienaganną kulturę osobistą, nic tylko pozazdrościć...

Pozdrawiam, w oczekiwaniu na bana, bądź kolejne durnowate i wulgarne wypociny Pana mieniącego się mianem moderatora.

hehehehehe

dalej nie odpowiadasz na pytania tylko piszesz sobie jakieś własne teorie...

pytanie następne: co gdy do chuliganki należy wandal?

Legia idealizujesz troche srodowisko kibicowskie
chodzi o to ze nei wszyscy sa tacy honorowi jak Ty uwazasz
i potrafia zachowywac sie jak wandale

pytanie następne: co gdy do chuliganki należy wandal?

To wtedy jest taka masakra, ze normalnie by Ci sie net zawiesil i forum nie chodzilo...

https://www.sfd.pl/pseudokibic_-_fan_czy_fanatyk-t353533-s7.html

Czytac od 7-dmej strony, post ostatni.