Liga Światowa siatkarzy 2007

To zależy od meczu Rosji z Brazylią, na kogo będziemy chcieli trafić w półfinale, ale myślę że takich kalkulacji nie będzie, zagramy na 100% , przecież nie przegraliśmy jeszcze meczu i tak powinno pozostać.


Edit:

Podczas meczu z Francją dwóch młodych asów drużyny Raula Lozano, Michał Winiarski i Mariusz Wlazły, cierpiało z powodu skurczów. - Co się dzieje? Co im dolega? - spytaliśmy osobę najlepiej zorientowaną, lekarza kadry dr. Wiesława Maronia.
- Moja diagnoza jest krótka - zmęczenie termiczne. Podczas wieczornego meczu temperatura w Spodku dochodziła do 35 stopni. Było potwornie duszno. Proszę pamiętać, że w hali od godziny 17.00, a nawet wcześniej, szalało i zużywało tlen 12 tysięcy widzów. Do tego silne reflektory rozstawione dla potrzeb telewizji, które palą się tam od 11.00. To są warunki na saunę, a nie na skrajny wysiłek, jaki towarzyszy grze.


Źródło: onet

Wychodzi na to że wszystko w porządku, gdyby któryś z nich nie mógł zagrać to było by to ogromne osłabienie, zostalibyśmy tylko z jednym atakującym, przyjmujących mamy więcej, ale brak Michała to też by było ogromne osłabienia. Krótko mówiąc dobrze że wszystko jest ok.

Zmieniony przez - wikt w dniu 2007-07-13 11:50:05

Ja też myślę, że nie powinno być żadnych kalkulacji - jeżeli mamy być najlepsi to trzeba wygrać wszystkie mecze i nie wybierać sobie rywali.



Niezwykle ciekawie zapowiada się dzisiejszy mecz Brazylia - Rosja. W tej chwili tabela tej grupy wygląda tak:

1. Bułgaria 2 3 172-180 0.956
2. Rosja 1 2 75-65 1.154
3. Brazylia 1 1 105-107 0.981


Przypomnę, że o wyższym miejscu decyduje stosunek małych punktów. Wygrane i przegrane sety nie mają tu znaczenia. W tej sytuacji :

- jeżeli wygra Rosja to awansuje ona z 1 miejsca, a Bułgaria z 2
- jeżeli wygra Brazylia to będzie trzeba liczyć małe punkciki, ale prawdopodobnie odpadnie wtedy Bułgaria, która już teraz ma najgorszy ich stosunek.

sadze ze polacy powinni dojsc do finalu lecz z kim z nim zagraja i czy wytrzmaja psychicznie to juz szczerze nie znam na to odpowiedzi i nie jestem przekonany co do tego

Rosja - Brazylia 1:3 (25:22, 23:25, 20:25, 24:26)


Czyli z tej grupy wyjdą właśnie te dwa zespoły. Trochę żal Bułgarów, no i na kogo by Polska nie wpadła będzie niezwykle ciężko. Na razie nie ma co jednak kalkulować tylko trzeba wygrać z Amerykanami.

Jeśli więc dziś wygramy, to mamy półfinał z Brazylią, jeśli natomiast przegramy to gramy o finał z Rosją.

Ale tak jak już wyżej wspominałem niema co kalkulować trzeba po prostu wygrać z każdym. Polacy to gracze światowej klasy i na pewno nie odpuszcza tylko dlatego żeby w półfinale nie trafić na Brazylię. Jesteśmy w takiej formie, że z każdym możemy sobie dać radę, nawet z Brazylią, która narazie nic wielkiego nie pokazuje. Wierzę w Nasz zespół i mam nadzieję że zagramy dziś na 100% i że pokonamy USA.

Zmieniony przez - wikt w dniu 2007-07-13 19:27:53

2:0 i prowadzimy w 3 secie

wszystko na to wskazuje, ze zagramy z Canraninhos
niech juz latynosi lepiej walizki pakuja

Kolejny wspaniały mecz Naszej Reprezentacji, każdy zawodnik zasłużył na pochwałę, nie było żadnego słabego ogniwa. Teraz mecz z Brazylią i w moim przekonaniu to my jesteśmy faworytami, oglądałem mecz Canarinhos z Zborną i nie prezentowali nic nadzwyczajnego. A Nasz dzisiejszy mecz był jednym z najlepszych w tej LŚ, tak więc jutro możemy być świadkami rewanżu za Mistrzostwa Świata, świadkami tego na co już od dawna czekamy, i cały świat zobaczy jak Polska wędruje na sam szczyt.

Polska - USA 3:0 (25:22, 36:34, 25:23)

Polska: Paweł Zagumny (4), Michał Winiarski (11), Daniel Pliński (10), Mariusz Wlazły (12), Łukasz Kadziewicz (6), Sebastian Świderski (5), Piotr Gacek (libero) (1) oraz Grzegorz Szymański (7), Piotr Gruszka (4), Michał Bąkiewicz (1).

USA: Kevin Hansen (4), Ryan Millar (9), William Priddy (12), Riley Salmon (10), Thomas Hoff (6), Stanley Clayton (15), Richard Lambourne (libero) oraz Sean Rooney, Gabriel Gardner, David Lee.



Zgadzam się w z pełni z wiktem. Zagraliśmy dziś o niebo lepiej niż z Francją i jesteśmy jedynym niepokonanym zespołem - w całej LŚ i w Turnieju Finałowym. To my jesteśmy faworytem meczu z Brazylią i jeżeli zagramy tak jak dziś to będziemy mieć jutro piękny wieczór.

a ja sie obawiam tych Brazylijczyków ;/ wolałbym chyba zeby POLACY zagrali z Rosjanami ... chociaz wiadomo to tez wielce trudny przciwnik ....

ale ja obawiac sie moge - nasi siakarze nie powini a co wiecej nie mogą sobie na to pozwoli ... zeby tylko czasem nie przegrali tego meczu za nim wyjda na boisko -- w co niewierze ;P ...

JUTRO WIELKI WYDARZENIE...

BRAZYLIA RULEZZZZ !!!!!!












































A TFU...



... MIAŁO BYC "POLSKA"

Jestem za naszymi

zdr.

Zmieniony przez - Matrix89 w dniu 2007-07-13 22:40:29

POLSKA - BRAZYLIA 3-0 tak obstawiam
Wczoraj oglądałem mecz Brazylia - Rosja , Oba te zespoły nie mają swojej wysmienitej formy , i moim zdaniem to Polska w tym roku wygra Lige Światową . A za 50 minut mecz Rosja - USA.
Pozdrawiam