Irak niespodziewanie pokonał Australię 3:1 (1:0) w meczu grupy A piłkarskiego Pucharu Azji.
Prowadzenie dla Irakijczyków zdobył w 22. minucie Nashat Akram. Tuż po przerwie wyrównał Mark Viduka. Po godzinie gry Irak - po golu Hawara Mohammeda - znów prowadził. Grających po raz pierwszy w historii w Pucharze Azji Australijczyków "dobił" Karrar Jassim.
Dla "Kangurów" porażka oznacza, że ich szanse na awans zostały bardzo zredukowane praktycznie do minimum. Z każdej grupy do ćwierćfinału awansują po dwie najlepsze drużyny. W grupie A po dwóch kolejkach po 4 punkty mają Tajlandia i Irak, zaś po jednym Australia i Oman.
Jeżeli w ostatnim meczu gospodarze rozgrywek w grupie A, Tajlandia, zremisuje z Irakiem to Australia - bez względu na wynik konfrontacji z Omanem - odpadnie z rozgrywek.
Australia, drużyna, która w w finałach MŚ odpadła w 1/8 finału po meczu z Włochami, w kolejnych eliminacjach do MŚ wystąpi w strefie azjatyckiej. Wiele wskazuje na to, ze wpadli z deszczu pod rynnę...
Źródło: onet
Jak na razie same niespodzianki w tym Pucharze. Buki zacierają ręce.