Rower.Co myslicie o moich wynikiach?

no wlasnie . Zbroi na kregoslup i zeberka nie mam bo po prostu nie jestem az takim wariatem zeby mi to bylo niezbedne . Co do tych ochraniaczy to mam jeszcze rekawiczki z usztywnieniami nadgarstkow . Gleb juz zaliczylem i to nie malo . Jedna powazna ale to bylo jakos na poczatku a pozniej to juz takie typu ze mi noga z pedalu spadla dobilem dupa o siodelko i na bok sie wypieprzy;em i to wlasnie tylko kiedy mialem rozped na zakrecie i nie zdazylem sie wyprostowac i dobrze wibic a czesto nie ma mozliwosci odwrotu (teraz robie tak odbicie jak mam rozped na zakrecie zeby nawet w ostatniej chwili mogl zjechac na bok ) . A noi byla jeszcze jeddna dosyc bolesna ale niegrozna gleba . Skakalem ze schodow i spadlem dupa za siodelko miedzy tlne kolo a amora . Oczywiscie jak wiadomo 15 minut siedzienia i brechtania sie na zmiane ze zwijaniem sie na glebie ale nic pozatym .
Noi teraz po zmianie amorkow na tylny dnm burner 12 rc i z przodu na marzocchi z1 drop off 130 mm skoku ilosc gleb drastynie sie zmniejszyla .

" Kazda szparka się śmieje kiedy warka sie leje "

Patriot dzięki.
Ja mam zwykłe platformy.Ochraniaczy nie mam, a przydałby się choć jakiś garnek na głowe.
Powyższy skok mi nie wyszedł za dobże.Było za mokro żeby się rozpędzić.


Rower. To jest to co kocham.
No i pakowanie. :P

Jakie macie obręcze?

Rower. To jest to co kocham.
No i pakowanie. :P

Nawet nie wiem jakie . Nie wymienialem ich jeszcze bo sie sprawuja na 6 . Zero zcentrowania po roku jazdy i kilku glebach i to jest najwazniejsze. A co do kasku to mam kask ktory kupilem od kolegi uzywany za 50 zl . Jest na prawde fajny bo lekki i jeszcze ma dodatkowa czapeczke z polaru do kompletu . Ale uzwywam go tylko na wiekszych hopkach albo jak sie scigam z kims po jakis waskich drozkach .
Ale dla mnie najwieksze wrazenia sa jak sie z kims scigam po dobrze obcykanej trasie .
A jakie macie pedaly ? Ja mam jakies zwykle motylki za 60 zl komplet ze specjalnym pokryciem gumowym i z metalowymi wypustkami . Takie cus sie naprawde dobre buta trzyma . A buciki mam juz druga pare adidasa allweather nieprzemakalne z dobra gruba podeszwa i dobrze sie na nogach trzymaja .

" Kazda szparka się śmieje kiedy warka sie leje "

Ja mam MAVIC D521. ;)

Rower. To jest to co kocham.
No i pakowanie. :P

Tu kupuje sprzęt. Ma niezłe ceny, a rowery i części jakie chcecie. Jest to najlepszy sklep na śląsku. www.mkbike.com.pl 

POLECAM

Rower. To jest to co kocham.
No i pakowanie. :P

Ehh a mnie czeka wymiana dzwigni przezutki tylnej .
Spadlem na glebe i walnalem w kamien akurat przezutkami. Polamala mi sie oslonka i wbila sie w przezutki. Dzwignia sie wygiela i przezutki nie do naprawy.
W****iony jestem bo niedawno wymienialem wklad suportu przednia zembake i pedaly troche wczesniej cale amory a teraz jeszcze kasa na przezutki . Grr..........

" Kazda szparka się śmieje kiedy warka sie leje "

Jeszcze nie jest źle. Mogłeś sobie zrobić krzywde. Miałeś szczęście w pechu. Mi się kiedyś nie udało i wylądowałem u chirurga. Ale już jest ok i mogę znów szaleć do woli.
Kto z was umie buny hopa?

Rower. To jest to co kocham.
No i pakowanie. :P

Ja wczoraj przeszedlem sam siebie skaczac na do mini crossu i narazie nie mam w planach drugiej takiej ewolucji . Zeby nie nowe amorki to watpie czy bym wyladowal. Rece mi sie trzesly przez 20 minut .
Ale takich chwil sie nie zapomina. Wszystko jakby w zwolnionym tempie i praktycznie nie masz swiadomej kontroli nad tym co sie robi dopiero po skoku to za***iste uczucie . Patrzysz sie na hopke pozniej na siebie i widzisz ze jestes caly . Tego sie nie da opisac .

" Kazda szparka się śmieje kiedy warka sie leje "

Umiem bunny hopa -> to podstawa ;) ,bardzo przydatna "ewolucja"... Wogóle skoki to piękna sprawa! to uczucie wolności jest nie do opisania! stan techniczny mojego bika też hehe biedny zaczyna się sypać... cóż taki sport...


..:: DH RuLeZ ::..

jest ryzyko jest zabawa ;)