Nastepnie 5 tygodni przerwy i to samo, dokupiłem tylko aminokwasy w tabletkach.
Po około 4 tygodniach tego drugiego cyklu zaczełem mieć pobolewania wątroby( często w czasie wtechu powietrza), odstawiłem wszystkie tabletki i kreatne w capsach i poszłem do lekarza.
Badania usg jamy brzusznej w normie ( wątroba nie powiękzona itp )
Alat 46 norma do 41
Asp 39 norma do 37
bilirubina 1.1 norma 1.0
Po 2 tygodniach po odstawieniu wszystkich suplementów poboleania w czasie wtechu mineły ale dalej sie zdaża kilka razy nadzień że na sekunde "poczuje" wątrobe.
Biore 3x nadzień Heperegen i za pare dni ponowne badania.
Czy to normalne że przy takich delikatnych wzrostach alat i asp wąroba już sie odzywa?
Myślałem nad trzecim cyklem kreatyny ale nie wiem czy kreatyna w capsach ma znaczenie, czy nie lepiej w postaci zwykłego proszku choć pewnie same capsy są lekko strawne i nie obciążają wątroby.
Zmieniony przez - denti123 w dniu 2007-05-06 20:47:41