Piling Kawitacyjny

Moglby ktos napisac cos o tej metodzie.Z tego co slyszalem to metoda ta dziala na wiele rzeczy ,miedzy innymi splyca blizny, redukuje zaczerwienienia ,pomaga pozbyc sie zaskornikow. Zastanawiam sie czy nie udac sie na 2 zabiegi taka metoda (wiem ze 2 to troche malo ale na wiecej na razie mnie nie stac)
Pozdrawiam

Zafundowałam swojejtwarzy piling kawitacyjny i jestem zadowolona. Poszłam do kosmetyczki bez przekonania (zrobiłam sobie prezent), ale o dziwo jest dobrze i mam zamiar iść ponownie. Mam skórę wrażliwą, z popękanymi naczynkami i trądzikiem. Tradycyjnego oczyszczania moja kosmetyczka nie chciała mi zrobić, piling kawitacyjny (zdaniem mojej kosmetyczki) nie zaszkodzi-w najgorszym wypadku nie pomoże. Z komentarzy wtrakcie zabiegu wynikało, że należę do nielicznej grupy osób, których twarz czerwieni się podczas zabiegu. Na szczęście od razu po zabiegu mogłam wyjść na ulicę. Zapomniałam dodać,że mam też niezły stan zapalny. Raczej miałam, bo przeszło po zabiegu. Całośc trwa 1-1,5 godziny. Mnie kosztował 50 zł. Na pryszcze ropne stosuję maść tribiotic-saszetka kosztuje 1,49 , no i krem nawilżający. Niestety większość kremów moje skóra nie toleruje i nie wchłania dlatego używam garniera. Mam nadzieję, że komuś to ułatwi walkę z problemami twarzy. Powodzenia!

Peeling kawitacyjny to nic innego jak potocznie mówi się (ja również ) o czyszczeniu za pomocą ultradźwięków.Często na forum pisałam o tej metodzie.Kosmetyczka za pomocą głowicy przesuwa po twarzy zwilżonej tonikiem lub wodą i wtłacza fale ultradźwiękowe.Zabieg przyjemny bo bezbolesny.Również po zakończeniu zabiegu fala krąży jeszcze w organiźmie i powoduje że skóra jeszcze się ,,doczyszcza''dlatego obserwuje się pojawiające się nowe wypryski(nie jest to jednak zasadą-u mnie nie ma ich ).Ilość zabiegów zależy od stanu skóry,na pewno częstsze dają lepsze efekty.Zaletą jest to,że można mieć ten zabieg jak ma się trądzik ropowiczy.Niektóre osoby mające trądzik wykonują go bardzo często nawet co miesiąc.
Osobiście bardzo lubię ten zabieg

Ale czy zabieg ten usunie przebarwienia?Bo glownie to najwiekszy problem mam z nosem.Jest zaczerwieniony i mnostwo wagrow.I jeszcze jedno czy zabieg taki jest efektywny??Bo cna razie mam masc differin na blizny krostek nie mam i mialem zamiar jak skonczy mi sie ta masc udac sie wlanise na zabiegi pilingiem kawitacyjnym.Glownie chodzi mi o pozbycie sie wagrow i przebarwienia choc troche , nie wiem jak on dziala na blizny , ale te bede jak na razie probowal sie pozbyc srodkami chemicznymi u dermatologa.Pozdrawiam.

Differin jest na leczenie trądziku a nie na blizy.Nazwy tych maści są wymienione w poście Matrixa to sobie zerknij i poproś dermatologa by Ci coś przepisał.
Po tym peelingu będziesz miał oczyszczoną skórę, wygładzoną itp.Jak się zdecydujesz to sobie sam zobaczysz jak zareaguje Twoja skóra na taki zabieg.Na pewno będzie poprawa

Ja chyba po świetach wielkanocy zdecyduje sie na peeling kwasami u dermatologa , tylko babcie musze nakęcić i mieć gwarancje że będe miał na to kase
A teraz lece do apteki po ten krem do cery trądzikowej firmy Eris co mi polecałaś kiedys

tylko się zorientuj wcześniej czy będzie można go zrobić jak słońce będzie świeciło.

Tak, wiem o tym.

Na piling mam zamiar wybrac sie w nastepny piatek.Na internecie znalazlem nastepujacy oferte
Wersja luksusowa - ultradżwięki - peeling kawitacyjny, nawilżanie, oczyszczanie, ampułka,
maska ściągająca, maska z al 150 zł
Peeling kawitacyjny 50zł
Kasy nie mam zbyt duoz wiec lepiej pojsc 2 razy na wersje luksusowa czy kilka razy na ten peeling kawitacyjny za 50 zl?? Zgory thnx za pomoc
Aha jeszcze jedno czy wybor salonu kosmetycznego ma duze znaczenie przy wyborze takiej metody??

Jeśli słyszałeś o jakimś salonie,że nie cieszy się dobrą opinią to radzę zrezygnować bo szkoda twarzy jakby pani miała zrobić jakąś krzydę.Przed rozpoczęciem pracy na takich użądzeniach kosmetyczka musi mieć szkolenie z tej metody.Z resztą ultradźwięki to nie jest inwazyjna metoda więc nie powinno być problemu później.Gorzej jakby to było manualne czyszczenie to wtedy można się obawiać o niezamknięcie porów czy zrobienie blizn.
Co Ci mogę doradzić?Ta wersja luksusowa na pewno fajna bo będziesz miał maski zrobione odpowiednie do Twojej cery,ale chodzi też o to,że takie profesjonalne kosmetyki są drogie i dlatego pewne zabiegi nie są tanie.Dodatkowo jeden raz to troszkę mało,żeby widzieć jakieś efekty po tym wszystkim.Jeśli dbasz prawidłowo o cerę i nawilżasz ją lub możesz kupić sobie jakąś maseczkę(taką nawet z drogerii) to wolałabym iść kilka razy na ultradźwięki bo więcej zyskasz,a na pielęgnacji skupiłabym się sama w domu Tylko troszkę chęci i czasu potrzeba

Mam jeszcze jedno pytanie.Bo wiadomo ze po takich zabiegach stan cery pogarsza sie na kilka dni a dopiero pozniej nastepuje poprawa.Czy 2 dni wystarcza czy trzeba dluzej odczekac??

Wszysto jest sprawą indywidualną.Fale ultradźwiękowe mają to do siebie że wtłoczone ,,krążą'' jeszcze przez jakiś czas po organiźmie co jest korzystne dla nas bo jest lepsze działanie jej.U niektórych osób właśnie na drugi dzień jak i przez kilka dni następnych mogą pojawić się wypryski.To normalne bo skóra doczyszcza sięW czasie zabiegu będziesz odczuwał lekkie ciepło i buzia będzie czerwona,ale spokojnie nie będzie to wyglądało tak strasznie,że nie będziesz mógł się pokazać na ulicy
Do wieczora zaczerwienienie powinno zniknąć.Zawsze możesz sobie przemyć buzię naparem z rumianku i szałwi zamiast używać żelu do mycia twarzy na noc. No i krem pasowało by na noc też nałożyć bo skóra będzie ładnie wchłaniała kosmetyki