Prosze o rade!!!!!!!!

:)

Doradca w dziale suplementacja

zwłaszcza te słowo "ale" mnie ucieszyło:) !

pisałbym pozwy, chodził do sądu...nawet odżywki bym Ci bełtał z wodą!


no ,ale na razie nie naciskam na odpowiedź...w końcu ja jeszcze nawet studiów nie skończyłem...nie mówiąc już o aplikacji:)

Doradca w dziale suplementacja

Zmieniony przez - Zwierz w dniu 2002-09-25 18:29:57

Widzisz mój plan jest taki, pracuję w ty bu...... znaczy się firmie z tymi badziewnymi sztywniakami (mówię Ci to najgorsza strona tego zawodu - snobowate yuppiszony), dorabiam się na tylle, że nic już nie muszę robić i otwieram swój interes w którym pracuję już tylko dla przyjemności jeżeli wtedy dlej będzie forum i Ty na nim będziesz to dlaczego nie.....

lucek

Zmieniony przez - lucek w dniu 2002-09-25 18:42:27

Zwierz ........przeczytaj dokładnie post chłopaka(o co mu chodzi).
Jesli znoow sadzisz ze proporcja białka w stosunku do wagi ciała to 2:1 to (jestes w błędzie-tylko prosze Cie nie denerwooj sie i przyjmij to co mówie za dobra monete:);)
przy jakosciowym rozoju umięsnienia proporcja ta powinna wynosic minimum -3lub nawet 3,5 :1(jak sobie przypominasz białko jest wyjatkowo trudne do wykorzystania na cele energetyczne wiec przy spalaniu jego bierze udział tarczyca co powoduje podbicie metabolizmu własnego-i jest to działanie zamierzone celowo)
w okresie stosowania takiej di3ety zmieniaja sie równierz proporcje składników energetycznych(weglowodany,tłuszcze-generalnie proporcje te ulegaja zmniejszeniu w stosunku do kazdego grama białka(własnie poto aby zaangazowac hormony tarczycy).
Wkoncu ...-oczywiscie ,ze lepiej stosowac maxymalna podaz białka z diety podstawowej i najlepiej aby pochodziło one z tamtad w 100%(co jest nierealne przynajmniej na dłuzsza mete w zywieniu sportowców dyscyplin siłowych)ale musze Cie znowu rozczarowac)ustalona przez Ciebie proporcja 1:1(białko z pokarmu:białko z odzywki)jest niczym nie poparta ,poniewaz białko to białko i okresowo moze ono pochodzic np w 90 procentach z odzywek lub diety,thats all)))))))))))))))0


nawiasem mówiac czy ktos opócz Ciebie wspominał w tym poscie o odzywkach Olimpa?????????????:::)))
Pozdrawiam Cie serdecznie

to ja wasz bigger

biger

bigger mi nigdy nerwy nie puszczają...czego nie można powiedzieć o Tobie:)
musisz zluzować, bo to tylko dyskusja na forum a nie żadne tam podważanie autorytetów...jesli Cie uraziłem to sorry. Nie bierz wszystkiego tak do siebie.

Co do hmmm... podazy białka. Bigger skoro odżywki są tak cudownym żródłem biaółka, tak cudownie przyswajalnym i spożycie w wartości 9:1 jest zupełnie zdrowym i świetnym sposobem...to wytłumacz mi dlaczego w NASA wyposaża swoje misje kosmiczne (trwające dłużej niż 3 dni) w zwykłe jedzenie (mimo że liofilizowane)...przecież chyba (mam nadzieję) wiesz że wyniesienie 1 kg w przestrzeń kosmiczną to koszty rzędu dziesiątków tysięcy dolarów. No ,ale może to są głąby???

Niestety jest tak ,że zwykły organizm nie toleruje tak dużych ilości białka wprowadzanego ze sztucznych koncentratów...
Oczywiście zgadzam sie ,że wielu kulturystów spożywa i po 200 gram białek odżywkowych...ale to napewno nie jest droga dla młodego adepta. Nie mówię ,że go to otruje...ale napewno nie jest to zdrowe.
Już od dawna czytam ,że sztucznie nie powinno się dostarczać więcej jk 60-80 gram białka z odżywek. Najsilniejsze trucizny na ziemi (jady) są właśnie białkami. Ponieważ spożywając odżywkę dostarczamy maksymalnych ilości skoncentrowanego białka...organizm przy dużej ich podaży może włączyć swój system obronny. Odkrywa w organizmie tzw. obce białko. Pojawia się reakcja uczuleniowa. Jedni mają biegunki, innych pobolewa żołądek, wielu narzeka na nasilający się trądzik. Wszystko to reakcje uczuleniowe, które są odpowiedzią na dużą ilość białka z odżywek.Skąd sie to bierze?
hmmm...może odpowiedzią jest to,że najsilniejsze trucizny na ziemi (jady) są właśnie białkami.Organizm widzi ,że nie jest to trucizna...ale też i nie jest to nic naturalnego i...
Ty nagle mówisz żeby się tym mie martwić i walić odżywek ile wlezie...
Stąd mój sceptycyzm ...
Ale oczywiście nie znaczy to ,że podważam Twój autorytet...jesteś wielkim znawcą i nijak mi do Ciebie i Twojej wiedzy...taka prawda. W tej jednak kwestii wydaje mi się ,że zbytnio zawierzyłeś przemysłowi odżywkowemu. Odżywki są świetne ale z umiarem.

Pozdrawiam

Doradca w dziale suplementacja

aha bigger co do Twoich proporcji to hmmm...w dziale odżywianie Norton napisał świetny artykuł (chyba nawet z bibliografią)...jest tam tez mowa o białku. Wg. jego doniesień ilość 2.75 grama białka na kg masy ciała całkowicie pokrywa potrzeby kulturysty. Ja myślę ,że naszemu koledze i 2 gramy wystrczą...ale może się mylę?
Jakby co prostuj...ja się nie obrażam:)

P.S. Lucek...jakby coś to jestem do dyspozycji:)

Doradca w dziale suplementacja

OK)))))))))))))))))))
looz;)
skrootowo:);
liofilizaty są lzejsze od koncentratów odzywkowych(nawiasem mówiac nigdy nie słyszałes o hydrolizatach zabieranych w kosmos?//????,......dziwne)
powiem tak:
-kazdy skorzysta z porady która wyda mu sie bardziej rzeczowa,thats all(w przeciwienstwie do Ciebie podparłem jakims twierdzeniem teze o uzywaniu 3-3,5 g białka na kg(przy jakosciowym podejsciu do rozwoju umiesnienia)
-Ty natomiast powiedziałes o jadach:::::)))))))))))))
ok
niech tak bedzie(przeczytaj jeszcze raz pytanie chłopaka-chodzi mu o jakosc)proponowana przez Ciebie ilosc 2:1 to zaledwie standard przy treningu ogólnosportowym nie wspominajac kulturystyki(gdzie podaz białka musi byc wieksza ze zrozumiałych względów)
DALEJ OBSTAJĘ PRZY SWOIM:)
pozdro .
bigger


biger

bigger bo chyba nie dostrzegłem ...ach te moje oczy:)
gdzie podałeś to żródło o tych 3,5 gramach?

Pozdrawiam

Doradca w dziale suplementacja

Zwierz przyznaj sie :)czekałes na moją riposte?;)(po szybkosci repostu twierdze ze tak:)

czy ktos wspominał o zroodle?:)
ja mówiłem i owszem ale o tezie w której napisze jeszcze raz(chcąc uzyskac zwiekszenie jakosci umiesnienia podnosi sie spozycie białka w celu pobudzenia hormonów tarczycy które jak(zapewno wiesz)powodują wzrost tempa metabolizmu(co z kolei uwarunkowane jest tym ,iz wprzegniete one sa w udział transformacji białek na energie (co powoduje zwiekszony wydatek energetyczny).
proste.
mam pytanie -czy kiedykolwiek miałes bezposrednio lub posrednio pzryjemnosc kontaktu z osoba przygotowującą sie do zawodów?

wnioskuje ,ze przy robieniu masy i definicji zalecasz taką sama ilosc białka?czy moze przy definicji 2 gramy a przy masie 1 gram???
odpowiedz proszę ?:)\

ps.zreszta dyskusje dalszą na ten temat uwazam za wyczerpana,zdecydują jak piszesz adepci:)

pozdro.
jeszcze jedno Zwierz -ten temat chyba nikogo nie interesuje(rozmawiamy tylko my

pozdro.bigger

biger

ale ilu patrzy!!!