Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mysle ze Coleman znow wygra Olympie.Jest w naprawde dobrej formie a poza tym decyduje tu rowniez prawo serii ( patrz Arnold,Haney,Yates) no i kontrakt z Weiderem tez nie jest bez znaczenia .Mimo wszystko jego sylwetka jest naprawde imponujaca i powinien wygrac czysto jezeli nie popelni jakis wiekszych bledow w przygotowaniach.Co do drugiego miejsca to nie wiem, nie mamy w zasadzie zadnych wiesci z przygotowan startowych czolowki i nie wiadomo co kombinuja.Mysle ze w tym roku moze dojsc do pewnych (nie)spodzianek.Bardzo ambitnie pnie sie do gory Cormier ktory prawie niczym nie ustepuje zwyciezcy, Cutlera tez nie mozna nie doceniac, w ubieglym roku dokonal ogromnych postepow i smialo mozna zaliczyc go do miana pretendentow do 1 miejsca.Tak wiec trudno spekulowac co do pierwszej trojki, a co tu dopiero mowic o pierwszej szostce...Flex po 2 letnim odwyku od startow moze blakac sie gdzies na obrzezach konkursu choc moze nas wszystkich mile zaskoczyc i wystrzelic w gore jak strzala.
Jedno jest pewne - czeka nas po raz kolejny dobra zabawa!!!
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Coz...Co by nie mowic wielki kozak, ale na Olympii niemal wszyscy tak wygladaja.Wiecie dobrze ze same wielkie miesnie nie gwarantuja jeszcze sukcesu,sztuki pozowania nie mozna przecenic, a ten kto nie potrafi siebie sprzedac odpada z tej gry (patrz-Paul Dillet).Poza tym Coleman jest juz dobrze osadzony w tym konkursie i od kilku lat dzielnie dzierzy korone najlepszego kulturysty swiata.Dlatego wysadzenie go z siodla moze byc BARDZO TRUDNE!Proponuje odlozyc na bok spekulacje (a moze zrobimy zaklady? hihihi...)i poczekac na sam konkurs.A przy okazji,dzieki za fotki,dolacze je do mojej kolekcji! Pozdrawiam!!!
Szacuny
11
Napisanych postów
2881
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
20969
A ja powiem tak:
Podobno Cutler i Ray mają nie startować. Jeśli by Cutler wystartował i poprawił nieco szczegóły tylnej strony ciała, to zdetronizowałby Colemana. Nie sądzę, aby ktoś z pozostałych zawodników mógł wygrać tegoroczną Olympię. Zatem obstawiam Colemana na pierwszym miejscu (jeśli nie wystąpi Cutler). Na drugim Cormiera albo Wheelera. W pierwszej szóstce być może znajdą się Priest, Jackson i Haidar (drobny gość ale ładna budowa). Ciekawi mnie, jak wypadnie Ruhl. Co do takich cudaków jak Bautista czy Burke, to uważam, że powinni wylądować na jednych z ostatnich miejsc (masę mają dużą, ale za duże dysproporcje pomiędzy poszczególnymi grupami). Nie wiem co myśleć o Levrone'ie czy Sonbatym. Mam wrażenie, że już lata świetności mają za sobą (chociaż Levrone jak by się przyłożył, to może jeszcze namieszać). Zatem poniżej moje typy: