Szacuny
61
Napisanych postów
2157
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
38624
Witam ;] Taka dziwna sprawa, od jakiegos czasu czuje dziwny dyskomfort w szyi, blizej okreslilbym to jako coś pod zuchwą. Takie jakby ciagnace, przy odchyleniu glowy ostro do tylu tez lekki dyskomfort (tzn. mozliwe, ze to przez napiecie na jablku adama ,ale jakos tak mimo wszystko inaczej)
Pojawilo sie nawet nie wiem skad, mam tak juz z jakis tydzien, moze troche dluzej.
Nie wiem czy jakies informacje moge jeszcze podac, zeby ukonkretnic, cwicze oczywiscie, dane w profilu, nie mam pojecia co to jest, czasami to czuje, czasami nie
Szacuny
61
Napisanych postów
2157
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
38624
no nie narzekam na kaptury %)
dodam tylko, ze nie ma to nic zwiazanego z odcinkiem szyjnym kregoslupa, i nie tutaj szukalbym przyczyny.
jakies naciagniecia sciegien ?
oprocz poczucia, ze jest cos troche inaczej, nie mam zadnych bolow, zadnych ogrnaiczen ruchu.
Szacuny
61
Napisanych postów
2157
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
38624
ze przezyje to wiem, ide wlasnie na trening ^^
a ciekawi mnie jeszcze jeden fakt, czy tarczyca moze miec jakis wplyw ?
u mnie nie stwierdzono, ale matka ma i tak sie zastanawiam, podobno tarczyca nie lubi wysilkow :/
a moze sie schizuje niepotrzebnie...ide cwiczyc, jakby ktos cos takiego mial to niech napisze ocb mniej wiecej ;]
dzieki pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
132
Mysle, ze moze miec to zwiazek z treningami... Mozliwe, ze przy robieniu np. brzuszkow pomagasz sobie "glowa" i naciagasz miesnie szyi, mocno je meczac, co w okresie pozniejszym moze objawiac sie ich przykurczem, zakwaszeniem, stanem zapalnym i bolem przy odchylaniu glowy ku tylowi.
Prawdopodobne jest rowniez "przewianie". Taka sytuacja mnie kiedys spotkala - dosc nieprzyjemna sprawa...
Tarczyca? Raczej malo prawdopodobne, jesli nie towarzysza temu inne dolegliwosci (potliwosc, uczucie ciepla, szybka czynnosc serca, zdenerwowanie, trudnosci z koncentracja...). Czy jest ona bolesna przy dotyku?
Szacuny
61
Napisanych postów
2157
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
38624
nie ;]
tak samo wszystkie rzeczy, ktore mogly by wskazywac na nad/niedo'czynnosc przepatrzylem. pocilem się jakis czas temu, ale bylem po chorobie i pewnie oslabienie organizmu. reszta jak najbardziej odpada.
jezeli dobrze wygoogolowalem, to tarczyca jest nizej polozna. tam nie odczuwam zadnych dyskomfortow, o bolu nie mowiac. chodzi o obszar od grdyki, w górę zuchwy. tam tez bolow przy dotyku nie stwierdzam, ale jednak cos jakos dziwniej ;]
brzuszkow nie robie, wiec to odpada.
bardziej upatrywalbym przyczyny w kapturach. cwicze co tydzien, jak wrzucalem foty, to ludzie mowili, ze to chyba najlepsza moja partia, wobec tego pozwalam sobie na dosc duze obciazenia przy ich cwiczeniu.
moze zredukowac/odstawic kaptury na jakis czas ?
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
132
Tak to prawda, glowna czesc gruczolu tarczowego znajduje sie ponizej krtani (lezy na poczaktowym odcinku tchawicy, zachodzac nieznacznie swoimi platami na chrzastke tarczowata krtani).
Mysle, ze warto troche zmniejszyc obciazenia, kiedy wykonujesz cwiczenia w ktorych wykorzystujesz miesnie szyi. Jesli bol nie bedzie ustepowal, zglos sie do lekarza po porade (jakas masc przeciwzapalna lub innego zaproponuje - w kazdym razie spojrzy fachowym okiem)
Szacuny
4
Napisanych postów
394
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6339
Ja mam wlasnie od wczoraj tez problem z szyja !! Chyba przeciazylem podczas cwiczen. Robilem a6w, super dunks 3 + rozciaganie. Wczoraj lekko bolala mnie szyja z prawej strony przy kapturach. Dzis nie moge sie skrecac na prawa strone. Posmarowalem reparilem i mam szalik wokol szyi okrecony. Po ilu dniach to moze przejsc???
Szacuny
61
Napisanych postów
2157
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
38624
no wlasnie, gdyby mnie to jeszcze w jakis sposob ograniczalo, to bylbym nawet spokojniejszy, bo pewnie szybko by minelo. a to sie juz jakis czas utrzymuje, nie boli, tylko po prostu strasznie irytuje ;]