powiem Ci tak, jakbys sobie cos naderwał to watpliwe zebys był w stanie wrócic do
treningów po 3 dniach. Ja jak sobie naderwalam miesien (tez przy pompkach
ale lekarz nie był w stanie stwierdzic który dokładnie) to przez 3 dni lezałam "plackiem" i nie pomagaly zadne leki przeciwbolowe ani nic,nie bylam w stanie sie w ogole ruszyc! jedynie co to ta fizykoterapia dosc duzo mi dala.
Ale nie rozumiem w sumie co ty tam napisałes?? To boli Cie teraz cos ze chcesz przerywac po dóch tygodniach od zdarzenia treningi? Bark masz pewnie przeciazony i szkoda ze dluzszej przerwy nie zrobiłes sobie od razu. Ale napisz po ludzku kiedy sobie go przeciazyłes, co Ci teraz dolega ze chcesz przerywac.
ja smaruje tez, u mnie mineły dwa tygodnie i wracam powoli do treningów, tylko ten pieprzony bol jeszcze czuje, raczej to jest wynikiem tego ze po tyg od naderwania majac jeszcze zabiegi i jak juz mnie prawie nie bolało pojechałam zaliczac gimnastyke, z tym ze ten bol teraz czuje jakby takie łupanie w kości a nie mięsien jak wczesniej
pozdro