Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
23
1. Jakie mogą wystąpić powikłania "długotrwałe" po wypiciu butelki denaturatu / rozpuszczalnika, zakładając, że osobę, która go wypiła znaleziono nieprzytomną dopiero po jakimś czasie i dopiero wtedy odwieziono do szpitala ? (jak ktoś może, niech wypisze te powikłania w postaci chorób - lubię sobie poczytać czasami ;) )
2. Czy to możliwe, że po takim czymś może nastąpić trwałe osłabienie odporności organizmu ?
3. Przepraszam, za dziwne pytanie, proszę o odpowiedź, nie jestem samobójcą .
Nie kasujcie.
Szacuny
500
Napisanych postów
9533
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18704
cóż trochę bez sensu...
denaturat to spirytus skażony - dowiedz sie czym - i sprawdź jak to toksycznie działa...
po wypiciu rozpuszczalnika to by sie chyba ktoś skończył na miejscu
co do chorób - tu nima chorób tu jest zatrucie i jego skutki toksyczne jak : zniszczenie wątroby , mózgu , nerek , szpiku kostnego itp (w zależnopsci na co toksyna działa , co hamuje itp)
3 ) spoko - czasami trzeba i na dziwne pytania odpowiadać
XXX Boofi XXX
Hard Core Straight Edge
"Blood and Guts bro , thats the way it goes !!" - lifter ?
Nie dyskutuj z d****em. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Szacuny
144
Napisanych postów
7358
Wiek
40 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
36022
Po jednej butelce tragedi nie bedzie, tak mi sie wydaje. Teraz denaturat skażany jest celowo zasadami pirymidynowymi albo innymi podobnymi. Barwnik w denaturacie i substancje skażające są celowo tam wsadzane zeby ludzie tego nie pili i nie mogli oczysczac go do alkoholu spozywczego(w koncu 90% denaturatu do alkohol C2H50H wiec gdyby mozna bylo to oszczyac to ucierpiala by gospodarka narodowa ).
Kiedys jednak tak rózowo nie bylo(a raczej tak fioletowe) bo jaki substancji skażającej dodawano alkohol METYLOWY po spozyciu ktorego konczylo sie często fiknięciem
Szacuny
11
Napisanych postów
727
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4863
otoz opowiem wam historie mrożacą krew w zylach.... kiedys jeszcze za czasow liceum szedlem sobie z kumplem miedzy blokami, i na jednej z lawek siedzial zul( taki typowy bidok) zaczepil nas , w sumie kumpla, czy mu nie pozyczy 2 zł, kumpel dal mu te dwa zlote( mowi ze codzien go widzi),zaleglismy na lawce nieopodal i po jakims czasie ZUL wraca z nabytkiem ze sklepu....... i bynjmniej nie spozywczego... w rece mial rozpuszczalnik....( nie pameitam jaki) na naszych oczach go otworzyl,lyknał i sie polozyl.....co jeszcze szokujacego w tej historii.... ow zul na drugi dzien oddal kumplowi 2 zl!
no comments, poza uczciwoscia
Zmieniony przez - locaj85 w dniu 2006-01-27 00:57:12
Szacuny
10
Napisanych postów
477
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11381
Nie da rady z denaturatu wydestylować alkoholu etylowego? Metanol i etanol mają inne temperatury parowania, więc jeden od drugiego da radę oddzielić (po przez destylację), ale czy da radę pozbyć się trujących substancji z denaturatu (oprócz metanolu)?
zpq
.
Krzysztof Piekarz
Boofi
Spinaker
Bahamut
locaj85
BaCa_88
