Taekwondo rox.. zobaczce sami

Nie kazdy jest Ricksonem Gracie, w walce dwóch na jednego, uderzane style walki mają jeszcze jako takie szanse, a jak zejsc do parteru w walce 2v1? Z jednym do parteru a drugi poczeka na koniec? Nie wydaje mi sie, predzej wy***ie mi buta na glebie az sie przekręce.

Ale bzdury wyciągacie nie chce mi się powtarzać. Rozważamy WYŁĄCZNIE skuteczność w walce 1/1. W innych warunkach żaden styl walki się NIE SPRAWDZA.

O ASPEKCIE WALKI GRAPPLINGOWEJ W SAMOOBRONIE POCZYTAJCIE TUTAJ:

https://www.sfd.pl/temat199984/

BJJ-owiec w stójce może rzucać, obalać, dusić; ba co nieco uderzać wielu też umie.

BJJ ROZJEŻDZA WSZYSTKIE STYLE WALKI, stąd hasło pitbull of martial arts. Potwierdziło się to TYSIĄCE RAZY (odsyłam do pierwszych pięciu UFC). Obecnie wszyscy trenują BJJ, więc jest trochę inaczej. W czasach konfrontacji styli tak było. To czym jest Muay thai dla stójki, tym jest BJJ dla chwytanych.

Nie wierzysz? Powalcz, to uwierzysz.

TKD WTF TO NIE JEST ITF. ITF TO KICKBOXING.

"Co do wymiatajacego bjj to ja wiem swoje , czlowiek nie styl"

Taak. Wszyscy mówiący, że "walczy tylko człowiek - a nie styl" - powinni obejrzeć turnieje UFC oraz we własnym zakresie posparować nieco międzystylowo! Kto ma większe szanse w walce: as amerykańskiej akademii lotniczej siedzący w dwupłatowcu, czy początkujący, słabo wyszkolony lotnik - rosjanin w najnowszym, "niewidzialnym" dla radarów myśliwcu F-22 stealth? Zapewiam, że styl jest niezwykle istotny! Do tego trenując konkretne sztuki walki można w 3 lata zyskać efekty osiągalne w dwa razy dłuższym czasie, w bardziej rekreacyjnych sekcjach/stylach!

Bahamut: "Nie do pomyslenia,hmm ciekawe, czyli przez wszystkie te lata nie warto bylo trenowac boks, tajbox, kicka itp bo wystarczy sie nakoksować i kazdy stójkowicz pojdzie do piachu?"

Tam jest napisane że silniejszego można TAKŻE rozłożyć na glebie. Nie ma tam ani słowa o dopingu. Ale oczywiście jest to tekst marketingowy De facto w stójce też się gości cienkich rozwala.


Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-01-13 17:57:51

1/3 styl
1/3 człowiek
1/3 trener

A co do TKD to zależy od sekcji i organizacji. Pośród sztuk uderzanych ITF wypada nieźle jak na styl tradycyjny zaraz po tajskim, kicku i boksie. Sparingi są, kombinacje skuteczne w walce. Takie jest moje skromne zdanie i nie zdziwie się jak się część z was z nim nie zgodzi.

Zresztą Knife wspominał o dużym podobieństwie ITF'u z kickboxingiem.

No ale to cale ITF jest podobne co najwyzej do semi i light-contactu. Widzial ktos kiedys taekwondoke na full-contaccie?? Nawet jezeli widzial to pewnie niezbyt dlugo
A prawdziwy kickboxing to full-contact

Na fullu (treningowe sparingi) walczy może 10-20% kickbokserów. O zawodach nie wspominając, bo w nich startuje stosunkowo niewiele osób.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-01-13 20:21:21

Marek 428: nazwisko Piotr Szymanowski mówi Ci coś?

Zresztą nie on jeden wśród full-contactowców zaczynał od taekwondo. Rafał Petertil, Marcin Bachórz, Dawid Kowalski (2 dan taekwondo), Wojciech Szczerbiński... Można oczywiście powiedzieć, że wszyscy wymienieni kiedys ćwiczyli taekwondo, a teraz są/byli kickbokserami. Zgoda. Ale tak naprawdę, ilu spośród rzesz ćwiczących kicka dojdzie do walk i zwycięstw w full-contact? A ilu z nich potem będzie nadal wygrywało w semi czy w light? Kto będzie chciał ćwiczyć do fulla, będzie się przygotowywał w tym kierunku, a tam już róznice stylowe zanikają. Podobnie jak w przekrojówce do MMA. Juras prowadzi grupę taekwondo, ma 1 dana, ale jest też przekrojowcem i chwała mu za to.

A poza tym - jeszcze trochę, niedługo taekwondocy spróbują sił w fullu. Przyjdzie na to czas

Gizmo

W sumie to się z wami zgodzę.
Jakby Taekwondocy bardziej przyłożyli się do technik bokserskich to mieliby szanse w fullu.
Nie wiem bo nie znam zbyt wielu zawodnikow ale chyba nie ma takiego geniusza, ktory prosto z TKD walczylby na fullu(nie chodzi mi tu o spektakularne zwyciestwa ale o przyzwoity poziom walki

"o matko huto !" - tak powiedziała butelka piwa, której nieopatrznie nie zabrałem sprzed monitora i pozwoliłem obejrzeć ten film propagandowy.

Tyle ten boks trenowalem a teraz sie dowiaduje ze jakis cyrk z brazyli rozjeżdza moj kochany boksik chlip chlip
Nie interesuje sie UFC k1 valte tudo i tymi wszystkimi turniejami ale gdybym wiedzial napewno rozszezyłbym o parter. Teraz za pozno, studia, wiek, g****.

NIGDY nie walczylem z nikim kto trenuje bjj, ale jakos cienko to widze ze ktos podchodzi, lapie mnie za nogi i wywraca...przecierz taka osoba ryzykuje ze mu z góry w tył głowy w tym czaie pośle zagłade. Nie wiem jak to jest. Moze na ziemi juz jest koniec ale nawet jesli te bjj jest taaaakie swietne, to samo sprowadzenie kogos do parteru to pewnie masa wysilku i szczęscia chyba, a w tym czasie mozna ladnie w mordke dostac...

Zmieniony przez - Bahamut w dniu 2006-01-13 21:53:05

https://www.sfd.pl/temat209132/ 

Chyba filmu już nie ma, będziesz musiał zagadać do Pittt'a żeby jeszcze raz zamieścił.

Co do tkd, to rzeczywiście jest bardzo duże podobieństwo do kicka poza oczywiście WTF-em.
A z przykładów, to choćby zawodniczka Gizma. Dwa starty w kicku i dwa tytuły: MP i ME.

Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2006-01-14 11:00:48