Szacuny
0
Napisanych postów
434
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2418
Witam!
Jak myślicie czy szkła kontaktowe mogą być używane podczas walki? Czy będzie to stanowiło jakiś problem? Osobiście narazie ich nie używam, ale jestem ciekawa jak będą się one sprawdzać i czy wogóle można je miec podczas walki, czy trzeba zdejmować z góry dzięki za odp
Pozdrawiam :-]
"...lepiej byś był mistrzem, nie wystarczy biegać szybko.. tutaj MUSISZ biec najszybciej!!"
Szacuny
2
Napisanych postów
349
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2027
Rozumiem ze masz na mysli uderzany sport ? Sadze ze moze to przeszkadzac , kiedys nawet byl podobny temat. Jak mi sie zdaje to sa twarde i miekkie czy jakos tak. Te miekkie sa lepsze. Mowie mi sie wydaje ze moze to byc mala przeszkoda , moze wypowie sie ktos kto trenuje w kontaktach ? Albo zapytaj sie okulisty jakiegos.
"Loved by few , hated by many , but respected by all."
Szacuny
10
Napisanych postów
129
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
17637
siema szkla kontaktowe lepiej zdjac na czas sparingu
ja trenowalem w kontaktach i wszystko gralo ale na sparingu dostalem w oko szklo mi wypadlo na parkiet oko cale czerwone i tak dobrze ze sie nic nie stalo
wyjechalem i mnie niema a jak mnie niema to znaczy że mnie niema!!!
Szacuny
0
Napisanych postów
434
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2418
no w sumie macie racje.. jak by się powtórzyła taka sytuacja jak Tobie Sajmong to by było bardzo nie ciekawie =/ chyba jednak nie będę korzystać podczas sparingów a w regulaminach szukałam i tam jest fragment tylko "Przed rozpoczęciem walki zawodnik /musi podejść/ podchodzi do sędziego w celu zaakceptowania wyposażenia (nie może mieć założonych wisiorków, kolczyków, ozdób itp.)" no i kawałki dotyczące ogólnego stroju
"...lepiej byś był mistrzem, nie wystarczy biegać szybko.. tutaj MUSISZ biec najszybciej!!"
Szacuny
4
Napisanych postów
627
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9388
Nie wiem, jaki wpływ może mieć soczewka na to, że oko po strzale było czerwone. No chyba że jakaś mega twarda była. Ale sądzę, że to raczej wynik samego uderzenia. Zdarzyło mi się kilka razy, że na sparingu moja soczewka zostawała na rękawicy przeciwnika, ale to wszystko. Żadnych innych komplikacji. Nigdy też w ten sposób nie uszkodziłem soczewki. Po przepłukaniu jak najbardziej nadawała się do dalszego użytku. Myślę, że ryzyka dla oka tu nie ma, można najwyżej zgubić soczewkę (mogę się jednakowoż mylić, opisuję tylko własne doświadczenia). Oczywiście nie jest to rozwiązanie na zawody.
Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.