Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Masz po prostu zapadla klatke, obejzyj jak wyglada typowy szkielet czlowieka. Zbuduj duze miesnie klatki a wszystko bedzie ok. Po za tym rozwin miesnie zebate, miedzyzebrowe i miesnie brzucha.
Ot cale rozwiazanie.
Szacuny
4
Napisanych postów
110
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
593
Dzięki za trening brzucha :)! A co do zebatych i medzyżebrowych to z chęcią bym je pokatował ale jak??? Wie ktoś jakie ćwiczenia je rozwijają??? Bo jedyne co wygrzebałem z Atlasu Ćwiczeń to dwa na zębate (rozpietki i podciąganie nóg na drążku) a na międzyżebrowe??? Bardzo byłbym wdzieczny za jakąś podpowiedź!
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czesc!!!
..ja cie bardzo pociesze!!!
...jezeli jestes juz przy kosci,a nie znam niestety twoich profili..ale tak zakladam,to oznacza to ze masz bardzo szeroka klate i kiedy ja zaslonisz miesniami,napewno bedziesz sie z tej sytuacji smial,cwicz a na zle ci to nie wyjdzie!!!
Powodzenia!!!
Szacuny
4
Napisanych postów
110
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
593
Hehe... no niestety należe do tych którym ciężko przytyć i te żebra niestety widać :(... Ale ostatnio przeszłem na diete i pare kilo już weszło :). Własnie zacząłem trening i mam nadzieję że będą jakies efekty! W kazdym bądź razie dzięki :)!
Szacuny
2
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4
witam
ja tez mam odstające żebra, ale to z powodu mojej bylej zapadnietej klatki... ktora juz nie jest zapadnieta - bylem na operacji (jesli jest ktos zainteresowany to operacje mialem w Krakowie). Zabieg polegal na tym ze pod zebra lekarze wlozyli mi taka blache z tytanu i jakos ja przekrecili, tak ze moj mostek podniosl sie do normalnej wysokosci. Zabieg byl bolesny jak cholera, ale jestem bardzo zadowolony - efekt jest natychmiastowy, blizny prawie nie ma (dwie male po boku klatki), do pelnej sprawnosci wrocilem po ok. 5 miesiacach. Na operacje sie zdecydowalem z powodow estetycznych (mialem za duze zapadniecie aby je zakryc miesniami :/ ok 2 - 2,5 cm) W moim przypadku byla to wada dziedziczna (przechodzi co dwa pokolenia, czyli z dziadka na wnuka, ale i tak zadko bo mam bardzo duzo kuzynow i tylko ja mialem taka klatke) A jesli chodzi o klatke kurza to slyzsalem ze to jest jeszcze bardziej bolesny zabieg i bardziej skomplikowany :/ to sie chyba jakos kawalki zeber wycina i przez to mostek sie cofa... ale prosze sie nie sugerowac bo to slyszalem jak lekarze gadali z kolesiem z sali co mial taka klatke...
ale sie rozpisalem... no ale mam jeszcze wlasnie taki jeden problem - gdy mialem zapadniety mostek to miesnie klatki rozwijaly mi sie tylko na boku, a teraz to mam te miesnie "nierowne" - kolo mastko sa duzo mniejsze niz na bokach i to troche dziwnie wyglada... lekarz mi powiedzial ze to mi sie z czasem wyrowna, ale moze sa jakies cwiczenia ktore moglyby bardiej angazowac czesc miesnia kolo mostka??? bylbym bardzo wdzieczny za porade...