BTW: można powiedzieć - ewolucja techniki w kierunku prostoty i walki czysto sportowej. podobnie zresztą, jak seoi-nage z kolan. P.Nastula pisze, że rzut ten (kata-gurupa z siadem) stał się popularny w ostatnich latach.
BTW: można powiedzieć - ewolucja techniki w kierunku prostoty i walki czysto sportowej. podobnie zresztą, jak seoi-nage z kolan. P.Nastula pisze, że rzut ten (kata-gurupa z siadem) stał się popularny w ostatnich latach.
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
<tutaj PITTT rozsiadł sie wygodniej w fotelu i spojrzał na wnuki stłoczone dookoła niego>
.....znalem kiedyś pewną dziewczynę delikatną niczym kwiat ( ).
Miała pewne kłopoty ze zdrowiem i lekarz zalecił jej sport, więc postanowiłem zapisac ją na aikido, zeby miała nieco ruchu.
Mój kolega ma sekcję, więc poszlismy. Ona generalnie nie wiedziala o co chodzi i nieco się bała.
Więc po pokazaniu paru ruchów kolega sięgnąl po książke o aikido.
Cały czas jej powtarzaliscmy, ze to bardzo bezpieczny sport, zero zagrożenia.
No i nachylilismy sie nad książką...
kolega otwiera...
a tam na zdjeciu własnie ten aikidocki rzut w stylu kata gurumy!
Koles trzyma drugiego na plecach i wali nim o glebe...
dziewczyna sie wyztraszyła i juz na aikido nie poszla, mimo wielu wyjaśnien z naszej strony.
<tutaj PITT zamyslil się i zanurzyl we wspomnieniach...>
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
- Początek identyczny do "klasycznej"wersji kata guruma
- Kiedy już dźwigamy przeciwnika na barkach, mamy jego jedną rękę na ramieniu/koło głowy a własną ręką trzymamy go za udo
- druga ręka przeciwnika zwisa luźno dlatego chwytamy ją jednocześnie puszczając wcześniej trzymaną rękę
- Teraz poprostu rzucamy go do przodu, lub lecimy z nim do tyłu
Zabeg ten ma umożliwienie wykonania padu przeciwnikowi. W przeciwnym wypadku mógłby złamać rękę lub obić się. Oczywiście robimy to tylko dla jego dobra, bo w realnej walce raczej nikt by o tym nie myślał...
Z drugiej jednak strony wykonanie rzutu na beton, a tym bardziej kata guruma (nie mówiąc o tej zabronionej wersji) wiązało by się z dużym ryzykiem , moglibyśmy nawet zabić
Moderator działu Bezpieczeństwo w sieci K**
Były doradca %)
a masz soga
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Formalnie czy nie impreza trwa tyle, że z przerwą na K** (a że troszeczke pusto się tam zrobiło to zaglądnołem tutaj)
Pozdrawiam i życzę szczęcia w 2006 ! UX
Moderator działu Bezpieczeństwo w sieci K**
Były doradca %)
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Pozdrawiam! UX
Moderator działu Bezpieczeństwo w sieci K**
Były doradca %)