Krav maga przeczytaj to a zrozumiesz!!!!!!

I komu tu na sekcji wciskają kit , kraverom czy bjj :
" do twego trenera, który rozwalił instruktora bjj, to śmiem wątpić"

Szarek ile lat ćwiczysz i jakie style walki, jaki masz dorobek w SW ???????

Słuchaj jak się głosi takie pseudo-fakty - że niby ktoś tam dowalił instruktorowi BJJ, to trzeba mieć coś na potwierdzenie. Ja pokonałem przy wielu świadkach (w tym szkoleniowcu KM, jednym z wyższych stopni w Polsce) gościa z Poznania co miał być instruktorem KM. Było to w Szczecinie w 2002 roku na seminarium szkoleniowym. Aha reguły były takie, że wolno było gryźć i atakować krocze.

Są filmy z walk combatowców (z Izraela też) w klatkach: nokautowani lub poddawani aż miło. A u nas na treningach BJJ kravaciarze (jest 2 czy 3) REGULARNIE KLEPIĄ. Mnie też bez najmniejszego problemu "odklepują" purpurowe i brązowe pasy BJJ. I nie mam złudzeń. W momencie gdy walka zaczyna toczyć się w parterze - nic nie pomoże szczypanie, drapanie, gryzienie czy bóg wie co jeszcze. Naprawdę. Wpadnij do Szczecina i się przekonaj. Mata jest otwarta. Dla wszystkich.


Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2005-12-28 13:09:57

Kreiten co do ma do rzeczy? Mógłbyś się jaśniej wyrażać?

Knife jak będę w okolicy to chętnie wpadne. Można sie z Tobą skontaktować na GG ???
Szarek to ma tylko tyle, że pewnie ćwiczyłeś jedynie bjj i to króciutko i twoje doświadczenie w SW jest nikłe, więc prosze nie wyrokuj o ludziach, którzy trenowali SW jak ty wbiegałeś na stojąco pod szafę.

Knife jak się ten człowiek z KM nazywał pamiętasz??? Przy którym szkoleniowcu ? Która federacja ?

Opieram się na doświadczeniach starszych sportowców.

Szanuje Twoją szczerość Szarek, przynajmniej nie rozbisz z siebie super hiper twardziela, jak spora część paplaczy na forum.

Pozdrawiam

Było to seminarium IKMP (wtedy były w PL tylko IKMP i SKMP oraz kravmagen), gość z Poznania, nie wiem jak się nazywał. Prowadził Krzysztof Sawicki i to był jego wychowanek.

Niestety nie znam nikogo z IKMP bo trenuje w SKMP, a naszymi zwierzchnikami są p. Kopeć i p. Tarnawski.
Faktem jest, że IKMP idzie na ilość nie na jakość (nie chce tu nikogo urazić) i to może dlatego.
Przez taką politykę p. Adamczyka Krav maga bardzo cierpi w Polsce, bo ludzie którzy są instruktorami (nie wszyscy) często nie reprezentują wysokiego poziomu. U nas jest inaczej zresztą Knife jak nie wierzysz to wejdź na tą stronę i zobacz kompetencje instruktorów :
http://www.kravmaga.biz/
a tu masz naszą stronę firmową :
www.kravmaga.org.pl
W SKMP bardzo trudno jest zostać instruktorem, trzeba reprezentować wysoki poziom, a wszyscy instruktorzy są zawodnikami różnych innych dyscyplin, dlatego znają się na tym co prowadzą.

Pozdrawiam

Panowie,a słyszeliście kiedyś o czyms takim jak statystyki???
Nie kumam jak można porównywać style/systemy opierając sie na jednym czy dwóch przykładach...Żeby stwierdzić co jest lepsze tak naprawde wypadało by wziąć przykładowo 100 walk kraverów i gości z bjj i zobaczyć ilu tych wygrało a ilu tych( co jest dosć ciężkie do sprawdzenia).Zresztą to też nie do końca miarodajne bo są ludzie i ludzie...
Poza tym ktoś napisał ze walki w UFC czy Pride są najlepszym sprawdzianem dla stylu...Tu sie nie zgodze bo patrzcie co sie dzieje podczas turniejów K1.Wygrał Semmy Schilt-karateka z "wykształcenia" i niech mi ktoś wmówi ze karate jest najlepszym stylem uderzanym...oczywiscie zaraz ktoś mi powie ze on oprócz karate trenował mnóstwo innych stylów.Fak zgadza sie tylko jak ktoś trenował kilka stylów jednocześnie i jeden najdłuzej to ten najdłuższy wyrobił w nim różne nawyki,techniki itd...
Nie wiem dlaczego i prawdopodobnie moge być w błędzie ale odnosze wrażenie że panowie jesteście fanatykami swoich stylów i tyle,a fanatyka przekonać do czegoś jest rzeczą niemal niemożliwą