Eksces !

oglądam właśnie mecz Tunezja vs. Congo grają na takim stadionie, że w polsce będzietaki kiedyś albo i nie
w drugiej połowie po bramce dla Congo połowa trybun rzuciła się z gratulacjami dla strzelca bramki jakieś 5 min potrwało wygnanie tubylców z płyty ...
Tylko czekałem na jakąś bramke jeszcze w tym meczu i się doczekałem bo Tunezyjczyk niejaki Santos (może kojarzycie - naturalizowany brazylijczyk, grał w Pucharze Konfederacji ) no i tunezyjska część publiczności dawaj przez płot i z gratulacjami ... Santos przestraszony ... ale to nie koniec przypadkiem dostało się przytych czułościach jednemu z piłkarzy Congo został zniesiony na noszach ...
I wtedy kibice Congo wparowali po raz kolejny na płyte ale już nie po to bynajmniej aby się cieszyć ale aby ... wyrównać rachunki ... poszły w ruch sztachety, jakiś pozostawiony sprzęt lekkoatletyczny i reszta w każdym razie francuzka stacja nie przerwała transmisji a ja sobie lookałem "jak to się robi w afryce"
Mecz został przerwany ... a takie postaci jak Luiz Fernandez czy Roger Lemeur byli w poważnych opałach...
Ciekawe jakie sankcje FIFA nałorzy na Tunezje bo to właśnie ona była gospodarzem tego meczu i na nich spoczywało zapewnienie bezpieczeństwa ... a kibice hasali sobie jak chcieli. Piłkarze Congo (finaliści MŚ 2006 byli w ogromnym niebezpieczenstwie )

Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2005-11-11 21:15:22

harde core

ale poziom sportowy meczu, niezły szczególnie techniką imponowali zawodnicy Kongo widać, że nie przez przypadek awansowali, nad defensywą jednak muszą jeszcze sporo popracować... a Tunezja powinna mieć przesrane
mecz został przerwany w drugiej połowie przy wyniku 2:2

Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2005-11-11 21:28:03

to Nam mowi ze powinnismy sie cieszyc z warunkow w Polsce

no dali rade

Szkoda, że nie oglądałem takich cudów Mogłeś zdjęcia porobić tv i wrzucić na forum

może jutro gdzieś będą urywki tych zajść...

Już na onecie jest

Ekscesy kibiców powodem przerwania meczu

Towarzyski mecz piłkarski Tunezji z Demokratyczną Republiką Kongo został przerwany w drugiej połowie z powodu ekscesów kibiców obu drużyn. Spotkanie było rozgrywane na stadionie Charlety w Paryżu.

mecz rozgrywany w Paryżu tak to jest jak komentatorzy nawijają po francuzku nawet lokalizacji nie zaczaiłem

W 65. minucie piłkarze Tunezji wyrównali stan meczu na 2:2 i w wówczas rozpoczęły się na stadionie awantury. Na murawę wbiegła grupa kibiców tunezyjskich, a za nimi podążyli fani zespołu z Kongo. Poturbowano jedną osobę, która została zniesiona została na noszach.

Bałagan na boisku trwał 10 minut. W tym czasie plac gry opuścili piłkarze i sędzia spotkania. Sytuacja została opanowana, ale meczu już nie wznowiono, bowiem trybuny także były puste.


Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2005-11-11 22:41:12

no to Paris nie zadbał o ochrone na ten mecz, nieladnie

a u nas kwiczą jak ktoś race wrzuci

szkoda ze nie ogladalem

chyba francuzom zabrakło policjantów, ponieważ wszyscy uganiają się za imigrantami po mieście