Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
a co ci wspaniali karatecy robią w zwarciu albo co gorsza dla nich na ziemi? leżą i kwiczą, bo pojęcia nie mają o walce w parterze, bo w tym wspaniałym stylu cos takiego nie istnieje. A 90% walk na ulicy konczy się w zwarciu lub na ziemi.
pytanie bylo o przydatnosc na ulicy a nie o wartosc sportową
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych"
Instruktor JUDO
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ze zwarcia karateka ma dużo wyjść (np. noga w tył i ushiro mashi geri), w parterze już gożej, ale dobry karateka sobie poradzi. Mój trener (ćwiczę kyokushin karate) poszedł raz do klubu judo na sparingi. Odbywały sie one na zasadzie 'bez zasad', czyli zasady judo + zasady kyokushin. Wygrał wszystkie walki przez knockout...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
OYAMA, OYAMA, OYAMA!!!! Nie masz pojecia Macciej o tym stylu, jak chcesz wiedziec co robimy w Oyama w parterze lub zwarciu to wpadnij do nas do Torunia na trening, wrocisz z placzem do domu, o ile w ogole wrocisz...!!! To jest calkowicie "ULICZNY" styl, zadnego piekna czy finezji. Trenujemy tez z kijem, nunchaku, sai, tonfami!!! Walki sa tylko full kontakt a nie jakies science-fiction w powietrze. Jak sie dowiesz co to jest Oyama i czego tam ucza to wtedy sie wypowiadaj.
Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
ewelinka dziecko drogie ty za to sie znasz :) mistrzyni parteru. Nie przytocze tu juz wielkrotnie walkowanego tematu vale tudo, gdzie karate pokazało co umie :)
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych"
Instruktor JUDO
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin
Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
ale ja tam Borutą nie jestem, o ******ły nie będę się kłócił
każdy moze sie obronić przed atakiem na ulicy, czy trenując judo, czy karate. trudno mówić o większej przydatności konkretnego stylu, wszystko zależy od rodzaju ataku i od atakowanego. jeden sie nie obroni a drugi sie obroni. i zgadzam sie calkowicie z tym, ze ktos kto trenuje po to aby bic ludzi na ulicy jest zwyczajnym bandytą. pragnę tylko zwrocic uwagę na cos, co moze obiektywnie porownac oba style, czyli np. vale tudo. a tam niestety style chwytające bezlitośnie wygrywają. a mowienie ze moj trener pokonal 2 judokow nie ma sensu. ja tez moge powiedziec ze nalałem 2 karateków. tylko ze ja trenuje SPORT a nie sztukę walki jak co poniektórzy na tym forum. Zalezy mi na wynikach, nauczaniu i satysfakcji. Na umiejętnosci samoobrony zależy mi najmniej
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych"
Instruktor JUDO
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ach GRAND MASTER!!! Wierze na slowo jaki niepokonany jestes ;) w koncu juz na sam widok strach sie bac ale po co sie wypowiadasz na temat karate OYAMA skoro nie wiesz o czym mowisz.
A co do broni to zawsze lepiej umiec wiecej niz mniej, co nie oznacza, ze kazdy chodzi z plecakiem na plecach, w ktory nosi palki, noze, granaty i moze jezcze wyrzutnie rakiet. Ale swoja droga nigdy nie wiadomo z czym kto wyskoczy na ulicy.
A co do parteru to lepiej chyba goscia sklepac zawczasu niz dopuscic do jakis USCISKOW w parterze. NO ale jak tak lubisz to twoja sprawa nie bede wnikac. W koncu ty jestes spec od parteru. Niech kazdy walczy jak chce byle to bylo skuteczne.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Moim zdaniem judo jest lepsze co pokazały rowniez turnieje międzystylowe.
Kyokushin to styl dla fizoli twarde bloki,mocne uderzenia,przyjmowanie ciosow na klate jak wazysz ze 100 kilo ba nawet ponad 90 miesni to moze Ci to nawet i działac.Ale dla kogos mniejszego zdecydowanie chwyty,podcięcia,rzuty w judo będą lepsze wykorzystuje sie wychylenie,siłe przeciwnika jego pęd,rownowage,dzwignie slowem judo ma ten spryt i cwaność ktorego nie ma karate.Głowny problem z judo polega na tym aby nauczyc sie skracac dystans do uderzacza(tego sie nie uczy na sportowym judo).
Tak więc nie wazne co ale co dla kogo,dla kloca bedzie dobre i kyukoshina i judo i**** wie co jeszcze.Dla 65 kilo byka polecalbym judo plus skracanie dystansu,uniki i klincz z boksu.
Szacuny
1
Napisanych postów
101
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1046
Cos Ci powiem Ewelina. Dawno temu cwiczylem Judo, potem Kyokushin. Kiedy cwiczylem Karate to o Judo czy zapasach myslalem sobie ze to tylko obsciskiwanie i jest malo warte. Kolesie sie na sobie pokladaja. Za Kyokushin dalbym sie wtedy pokroic. Ale przekonalem sie ze faktycznie wiele walk konczy sie w klinczu czy parterze. I wiesz co - wlasnie jestem w trakcie wymiany maili z Macciejem - bo prosilem bo zeby polecil mi dobry klub Judo. Bo do Karate bym juz nie wrocil. Poprostu UWAZAM ze style chwytne sa lepsze. A te cale pisanie - to przyjedz a zobaczysz itd - po co to? Jesli jestes happy ze cwiczysz to co lubisz to najwazniejsze. (pomijajac fakt ze ja nie wyzwalbym na pojedynek ot tak nikogo kto ma 1 dana - a juz tym bardziej w Judo)
PS - macciej - cos o "Rysiu" Na Uboczu moglbys mi na priva napisac ?