Szacuny
2
Napisanych postów
257
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2908
Tak się zastanawiam co np. robicie w weekendy czy trzymacie sie twardo ustaleń typu 0% alkocholu itp. czy na imprezach tez trzymacie fason i nie pijecie ani nie uzywacie jakis innych srodków?
Ja np. w weekend kiedy nie cwicze lubie po południu wypic w towarzystwie mojej paczki 1-2 piwka a na imprezie raczej nie mam większych oporów(prócz picia wódki której nie znosze) ale takie imprezy zdarzaja mi sie raz na pół roku (no chyba ze jakis cotygodniowy melanz z chlopakami ale wtedy jak wyzej 1-2 piwka).
To jak jest z wami czy trzymacie sie twardo tego co ustaliliscie? czy uwazacie ze takie 2 piwka moga zaszkodzic sylewtce.I wogóle jak spędzacie czas w piatki soboty czy niedziele?
Szacuny
1
Napisanych postów
40
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2868
ja staram się rzadko chodzić na imprezy, bo niestety nie mam tak silnej woli przed imprezą mówie że walne sobie 2, góra 3 piwka i styka ale jakoś zawsze wychodze napier****ny jak świnia i modle się żeby tylko dojść do domu a weekendy spędzam w chacie, bo niechce mi się nigdzie du** ruszac
Szacuny
2
Napisanych postów
257
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2908
as17-- mam bardzop podobnie wiec nie jestes sam.Ale ja imprezki lubie i nie przepuszczam żadnej.Inna sprawa że te trafiają się rzadko.Ja tam lubie w weekendzik 1-2piwka...no chyba ze jak już wsponiałem jakis grubszy melanż to troszke więcej :P