Od czego ból brzucha?

Wiem, że jest dużo postów na ten temat ale akurat nie znalazłał nic co dotyczy takich bólów jakie ja mam. No więc podejrzewam, że może to być troszku na tle nerwowym. Ale poza tym, to zaczęło się już w odległych czasach, kiedy to kształciłam siem w Szkole Podstawowej. Ale wtedy nieświadoma swego błędu odchudzałam się głodówkami ;/ Nie jadłam kanapek, któe mamusia robiła mi do szkółki. A po południu, po zjedzeniu w domu zupki zwijałam się z bólu. Nawet tabletki nie pomagały, ale i tak nie jestem za bardzo "za" łykaniem od razu chemii.
Zaznaczam, że badania nic nie wykazały.
W średniej też mi się parę razy zdarzały takie sytuacje, ale zdecydowanie żadziej. Teraz bóle na nowo się pojawiły. Ostatnio pojawiła się nawet biegunka. Pierwszy raz. Ale mogło to być spowodowane przeterminowanym kefirem, który wszamałam

Poszperałam trochę w necie. Wydaje mi się, że znalazłam coś co właśnie mnie dotyczy:

"Spastyczny (kurczowy) ból, zwany kolką brzuszną. Zwykle pojawia się napadowo w atakach bólowych o różnym nasileniu. Ból ten spowodowany jest rozciąganiem lub skurczem ściany jelit i z reguły jest wynikiem ich wzmożonej perystaltyki. Ból taki wywołują np.: nadmierne nagromadzenie gazów w jelitach, procesy infekcyjno-zapalne lub stres. Ból ten określany jest niekiedy mianem bólu trzewnego."
http://www.solvaypharma.pl/pacjenci/114brzuch.html

Ale proszę o ewentualne sprostowania lub rady, albo cokolwiek co mogłoby mi pomóc uporać się z moim problemem

tak ja wyżej wypierdz sie dobrze i nie stresuj sie
POZDRAWIAM

Jak bym czuła potrzebę to bym się "wypierdziała"
I jakby to było takie proste, to bym wcale się tym nie przejmowała i nie zakładała tego tematu.
Ale dzięki Leon za radę, doceniam to... bo tylko Ty mi odpisałeś

spróbuj w czasie uciazliwych bóli brac moze no spe, ale ze swojego doswiadczenia jesli chodzi o bole na tle nerwowym i w ogóle nie tylko na tym, baardzo pomaga mi herbata ziołowa Gastrosan fix (do kupienia w aptece)za ok 4 zł, pije jedna dziennie od paru lat,przy wiekszych dolegliwosciach czy zatruciach wiecej, zreszta mozna wiecej pic i uwierz mi ze naprawde przestalam miec takie problemy z jelitami jak wczesniej.A przeciez mniej nerwowa nie jestem a stres teraz mam ogromny. Ale pije juz długo,polecam spróbowac!!! No i w ogóle staram sie jesc jak najwiecej owocow. Jedz tez jogurty z zywymi kulturami bakterii, a unikaj moze fasoli, grochu, brukselki,kapusty, nie objadaj sie na noc i unikaj ciezkostrawnych potraw

Wreszcie jakaś konkretna porada
A więc tak: no-spa mi nie pomaga , lekarz mi ją przypisał ale w tym przypadku zero efektów. Przy silnych bólach apap itp. też nic nie zdziałają. Jak już nie mogę wytrzymać biorę Ketonal forte, ale wolę go nie nadużywać, gdyż jest to mocny środek a ja chcę jeszcze trochę pożyć Choć i tak muszę trochę odczekać zanim zadziała. Ale przeważnie ból przechodzi. Ketonal to ostateczność, więc z chęcią wypróbuję herbatkę. Jutro wybiorę się do apteki.
Owoców to jem sporo, szczególnie teraz latem (w sumie już jesień), piję dużo wody, strączkowych to unikam bo po prostu nie smakują mi, no może oprócz groszku :) A mój ostatni posiłek jest gdzieś w okolicy 18-19, a i tak chodzę spać bardzo późno... Problemów fizjologicznych żadnych nie mam, więc głównym powodem to raczej stres będzie.

SOG dla Ciebie oska

Ja rowniez polecam GASTROSAN. Moja mama swego czasu miala powazne problemy z wrzodami. Lekarze przepisywali niezliczona ilosc tabletek. W koncu mama nabawila sie do niech wstretu odstawiła wszystko i zaczeła pic gastrosan. Wiadomo to zioła wiec trzeba troche poczekac az zaczna dzialac, ale pomoglo!!! Nie zadne tabletki i inne leki ale poprostu ziołowa herbatka. I ja mialam kiedys w podstawówce problemy z żołądkiem. Poszłam za przykladem matuli i tez pije gastrosan i nie narzekam. Do tego jeszcze siemie lniane i jest cacy. Polecam bo napeawde warto.

Kupiłam sobie wczoraj, ale to jest ohydne w smaku
Zapach też nie za przyjemny. Można trochę słodzić?
Skoro ma pomóc to trzeba jakoś się zmusić i ładnie pić bez marudzenia

Wiesz co ziół nie powinno sie sie słodzic, wiec jak mus to mus, ja dzieki temu ze pilam i nadal pije gastrosam w ogole przestałam slodzic herbate, poprostu sie odzwyczailam

No właśnie w tym rzecz, że ja nie słodzę normlanej herbaty. Ale tą najchętniej bym potraktowała łyżeczką cukru
Ale wiem, do ziółek lepiej nic nie dodawać. Tylko zacisnąć zęby i pić. W końcu się przyzwyczaję do tego smaku.
Mate też z początku nie jest dobra, ale później można się do niej przyzwyczaić

agnes a ile razy dziennie pijesz, że Ci pomaga?
Na opakowaniu jest napisane, że nawet 5x dziennie
ale na moje możliwości to tylko 1x będę piła :)

Pij tyle ile dasz rade, a "w toku" przyzwyczajania sie zwiększaj ilość wypijanych dziennie herbatek. Pamitam, że zimą będąc w górach przeziebiłam sie do tego stopnia ze temperatura skoczyla mi do 39. Bedac z dala od wiekszego miasta nie mialam nic innego jak podstawowe tabletki przeciwbólowe. Wzielam ich troche próbując zbic temp. ale ze zawieraja one paracetamol podraznilo mi to troche żołądek, który odwdzieczyl sie bólem. W zaledwie 2godz wypiłam całe "pudełko" gastrosanu pakując po 2 torebki do szklaneczki. "Plukalam" sobie w ten sposob zaladek ktory przestal bolec:)
Zycze wytrwałości, szybkiego przyzwyczajenia i polubienia tej herbatki:)