Szacuny
0
Napisanych postów
52
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9448
vale tudo (dosł. wszytko idzie) to okreslenie regul (lub raczej ich braku) w danym turnieju.
mma (mieszane sztuki walki) odnosi sie nie do regul ale do stylow walki jakie reprezentuja niektorzy zawodnicy startujacy na turniejach vale tudo.
czyli mozna powiedziec "trenuje mma" (a potem dodac ze np. bjj+mt) ale nie mozna powiedziec ze trenujesz vale tudo. oczywiscie w jezyku potocznym myli sie oba okreslenia i uzywa sie zamiennie.
Szacuny
6
Napisanych postów
1020
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
21579
Trochę nie tak.
Zarówno MMA jak i Vale Tudo to nazwy formuły rywalizacji, które różnią się bardzo nieznacznie. Po prostu, większość współczesnych formuł walki zawiera nieco więcej ograniczeń wprowadzonych w celach zwiększnia bezpieczeństwa oraz pewnie poziomu akceptacji mediów; i teraz mówi się na nie "MMA" - tak się przyjęło.
Natomiast trenować można "pod VT" albo "pod MMA" i trening taki zazwyczaj jest treningiem przekrojowym, czyli łączącym wszystkie strefy walki (chyba że ktoś trenuje pod MMA i ćwiczy tylko kopnięcia, to życzę powodzenia )
skumulowałem w sobie całą energię i zaj***** mu z całej siły
Szacuny
4
Napisanych postów
627
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9388
gouzentaru: jedna uwaga językowa. Nie pisz, że "vale tudo" to dosłownie "wszysto idzie", bo to nie jest dosłownie. "Vale tudo" znaczy po portugalsku, "wszystko się liczy", "wszystko może być" ewentualnie "wszystko wolno". Żadnego chodzenia tam nie ma. A "wszystko idzie" to tłumaczenie zwyczajowego angielskiego tłumaczenia "everything goes", które rzeczywiście po angielsku dobrze oddaje sens portugalski. Jednak po polsku "wszystko idzie" już brzmi trochę dziwacznie, zwłaszcza że, jak już pisałem, zadnego chodzenia w oryginale nie ma.
Trenerów dzielimy na dwie kategorie:
- jedni potrafią wiele rzeczy, których nie uczą
- drudzy uczą wielu rzeczy, których nie potrafią.