...
Napisał(a)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
a moze sprobuje ktos wrzucic na www.megaupload.com ?
tam wchodza spokojnie pliki po 200-300mb
tam wchodza spokojnie pliki po 200-300mb
FITNESS ACADEMY King Square Kraków
"Oddycham głęboko, stawiam piedestały. Jutro będe duży, dzisiaj jestem mały..."
...
Napisał(a)
Szkoda mi go bez kitu ale jak widać Fedor to Fedor.Na dzień dzisiejszy nie ma nikogo kto dałby mu rade
...
Napisał(a)
O ****a... nigdy nie widziałem go tak styranego.
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
...
Napisał(a)
Fedor wygląda jeszcze gorzej-walka musiała być kozak.
P.s Fedor skojarzył mi się troche ze Slootem z filmu GOONIES
P.s Fedor skojarzył mi się troche ze Slootem z filmu GOONIES
...
Napisał(a)
Komentarz Mirka:
"Nie mam żadnych zastrzeżeń do decyzji. Fedor miał inicjatywę i zasłużył na wygraną. Po pierwszej rundzie ledwie mogłem stać na nogach. Niewiarygodne! Podczas treningów mogłem spokojnie walczyć ponad 30 minut i byłem zrelaksowany, nie byłem zziajany. Dlaczego moje energia ulotniła się podczas walki - nie mogę tego zrozumieć"
"Uderzył mnie kilka razy swoimi zamachowymi, ale nie zrobiło to na mnie szczególnego wrażenia. Podczas pierwszej rundy uderzyłem go kilka razy dokładnie, ucierpiał też "knock-out" na nogach. A ja zamiast wykończyć go bokserskimi ciosami, chciałem koniecznie high-kickiem i poślizgnąłem się. Byłem pełen emocji i chciałem skończyć walkę w efektowny sposób"
"Na ziemi nie mógł mi nic zrobić. Dobrze się broniłem. W trzeciej rundzie chciałem nawet być w parterze, bo nie miałem siły atakować w stójce. Gdybym nie był taki zgaszony, to na pewno atakowałbym go w stójce. Nie czekałbym jak w pierwszej rundzie, aż Fedor zaatakuje, by mu oddać."
Fedor nie chciał udzielić komentarza, powiedział tylko:
"Nigdy nie miałem cięższego przeciwnika w karierze. Proszę, nie zadawajcie teraz żadnych pytań, bo jestem nieco pijany teraz..."
"Nie mam żadnych zastrzeżeń do decyzji. Fedor miał inicjatywę i zasłużył na wygraną. Po pierwszej rundzie ledwie mogłem stać na nogach. Niewiarygodne! Podczas treningów mogłem spokojnie walczyć ponad 30 minut i byłem zrelaksowany, nie byłem zziajany. Dlaczego moje energia ulotniła się podczas walki - nie mogę tego zrozumieć"
"Uderzył mnie kilka razy swoimi zamachowymi, ale nie zrobiło to na mnie szczególnego wrażenia. Podczas pierwszej rundy uderzyłem go kilka razy dokładnie, ucierpiał też "knock-out" na nogach. A ja zamiast wykończyć go bokserskimi ciosami, chciałem koniecznie high-kickiem i poślizgnąłem się. Byłem pełen emocji i chciałem skończyć walkę w efektowny sposób"
"Na ziemi nie mógł mi nic zrobić. Dobrze się broniłem. W trzeciej rundzie chciałem nawet być w parterze, bo nie miałem siły atakować w stójce. Gdybym nie był taki zgaszony, to na pewno atakowałbym go w stójce. Nie czekałbym jak w pierwszej rundzie, aż Fedor zaatakuje, by mu oddać."
Fedor nie chciał udzielić komentarza, powiedział tylko:
"Nigdy nie miałem cięższego przeciwnika w karierze. Proszę, nie zadawajcie teraz żadnych pytań, bo jestem nieco pijany teraz..."
...
Napisał(a)
Właśnie sobie obejrzałem to wspaniałe widowisko i powiem jedno - ta walka, a w szczególności pierwsza runda, jest jedną z najlepszych jakie widziałem!!! Pozostałe dwie są troche wolniejsze ale początkowe 10 min. powinny zadowolić każdego, kto oczekiwał po tej walce wojny.
Jeśli chodzi o Mirka to faktycznie dobrze sie bronił w parterze. Co prawda robił to pewnie bardziej na siłe niż technicznie (i pewnie stąd to zmęczenie) ale udowodnił że w tej płaszczyźnie może przetrwać nawet z kims takim jak Fedor.
Miałem wątpliwości czy Rosjanin podoła w stójce z Mirkiem ale teraz nie mam żadnych - im dłużej walka trwała tym swobodniej walczył. No i ta jego szybkość i eksplozywność które utrzymywał do ostatniej minuty.
Wybacz mi Fedor że w ciebie nie wierzyłem. To sie już więcej nie powtórzy :-%
Zmieniony przez - Klimson w dniu 2005-08-28 23:08:11
Jeśli chodzi o Mirka to faktycznie dobrze sie bronił w parterze. Co prawda robił to pewnie bardziej na siłe niż technicznie (i pewnie stąd to zmęczenie) ale udowodnił że w tej płaszczyźnie może przetrwać nawet z kims takim jak Fedor.
Miałem wątpliwości czy Rosjanin podoła w stójce z Mirkiem ale teraz nie mam żadnych - im dłużej walka trwała tym swobodniej walczył. No i ta jego szybkość i eksplozywność które utrzymywał do ostatniej minuty.
Wybacz mi Fedor że w ciebie nie wierzyłem. To sie już więcej nie powtórzy :-%
Zmieniony przez - Klimson w dniu 2005-08-28 23:08:11
...
Napisał(a)
Ładne sobie obaj mordy obili, bueheheh
"Nigdy nie miałem cięższego przeciwnika w karierze. Proszę, nie zadawajcie teraz żadnych pytań, bo jestem nieco pijany teraz..."
Klasa! W końcu to nasi wschodni sąsiedzi! Szkoda, że nigdy nie chcieli wypić po przyjacielsku, ino woleli ze Szwabami się szlajać...
"Nigdy nie miałem cięższego przeciwnika w karierze. Proszę, nie zadawajcie teraz żadnych pytań, bo jestem nieco pijany teraz..."
Klasa! W końcu to nasi wschodni sąsiedzi! Szkoda, że nigdy nie chcieli wypić po przyjacielsku, ino woleli ze Szwabami się szlajać...
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
...
Napisał(a)
Klimson wrzuć link i nie szpanuj
Zmieniony przez - CINS w dniu 2005-08-28 23:30:08
Zmieniony przez - CINS w dniu 2005-08-28 23:30:08
Poprzedni temat
Sprzet do treningow - co, gdzie i za ile?
Następny temat
Sılva vs. Arona? Jak to wlascıwıe przebıegalo?
Polecane artykuły