...
Napisał(a)
bez przesady trasa z tymi 2-3 dobami Katowice-Sozopol 34h , ale i tak taka jazda autokarem to masakra , nigdy wiecej
...
Napisał(a)
tak mi powiedzieli w biurze podrozy ale wynika z tego ze w miedzyczasie jest nocleg .
-World belongs to strong and brutal-
...
Napisał(a)
całkiem mozliwe ze po drodze nocleg , ale jak masz mozliwosc zeby wybrac samolot to brałbym bez zastanowienia , ja po tej podrózy powiedziałem sobie ze nigdy wiecej niewsiąde do autokaru
...
Napisał(a)
Ja jechałam i pociągem i samolotem.Pociągiem to jakieś dwa dni - było wesoło,cały przedział balował niemiłosiernie,fajne widoczki po drodze (niesamowita Rumunia),nie odczuwało się aż tak strasznie zmęczenia.Pod koniec podróży wszyscy żegnali sie jak starzy znajomi.Samolotem było szybko i wygodnie,ale bezpłciowo i oczywiście drogo.
...
Napisał(a)
Jade w niedziele przez wegry i jugoslawie chyba... :) zobaczymy jak to bedzie :] aaa jak tam jedziecie to wypelnijcie wniosek w narodowy fumduszu zdrowia nazywa sie E-111 to jest chyba cos takiego ze jak wam tam cos sie stanie to was lecza za free :]
HOOLIGAN'S i Wszystko jasne...
Balety Wyjazdy To Lubi Każdy Wariat Odważny!Ile ran zdartych ile połamanych kości?
...
Napisał(a)
Wrocilem bylem 3 tygodnie Kielce-Sozopol 27h samochodem, ogulnie spox klimat dyskoteka hawana opanowana przez polakow,kebaby za***iste, ogulnie taniocha piwo w restauracji tansze od soczku czy coca-coli. Stwierdzic trzeba jedno... Bulgaria to kraj bezprawia :] ich kultura jazdy jest przerazajaca, co mi wpadlo w oko :] to roznego rodzaju osprzet na straganach typu teleskopy, palki policyjne, noze, gwiazdki, kasety itp :]
ogulnie milo wspominam niemoge tylko przyzwyczaic sie do temperatury panujacej w Polsce :/
P.S Jak juz ktos wrocil to niech da znac i sie podzieli wrazeniami
ogulnie milo wspominam niemoge tylko przyzwyczaic sie do temperatury panujacej w Polsce :/
P.S Jak juz ktos wrocil to niech da znac i sie podzieli wrazeniami
HOOLIGAN'S i Wszystko jasne...
Balety Wyjazdy To Lubi Każdy Wariat Odważny!Ile ran zdartych ile połamanych kości?
...
Napisał(a)
ja tez wrocilem ze zlotych piaskow ogolnie bylo za***iscie tylko dostalem kare za sikanie na plazy nie probojcie tego w zlotych piaskach
...
...
Napisał(a)
tez wrocilem pare dni temu, 2 tygodnie w okolicach slonecznego brzegu - bardzo ciekawy kraj - wchodze na dyskoteke a tam 80% to faceci - panny czekaja przed klubem az ktos do nich zagada, zaplaci za nie, postawi drinka i dopiero mozna cos rozmawiac. To samo d***** - a raczej panny do towarzystwa - idac wieczorem po nessebarze przykladowo co 20 metrow maly gang stoi (3-4 panny) - prawie jak w tajlandii .
Ich styl jazdy to istny carmageddon albo destruction derby (o ile ktos sie w grach na pc orientuje), ale nie bede tu rozpisywal bo ktos wczesniej juz o tym wspomnial
Ciekawa jest tez sprawa zamoznosci - od godziny 6-20 po ulicach jezdza zdezelowane Lady, Fiaty i jakies stare samochody, za to pod dyskotekami stoja najnowsze Hummery, MacLareny, BMW 745 itd (wszystko na bulgarskich blachach)
Zarcie jest bardzo tanie, tak samo piwo i inne alkohole, ale wchodzac do klubu wszystko drozeje 400-500% (przykladowo - male piwo w Manii [najbardziej znanej i najlepszej moim zdaniem dyskotece w slonecznym brzegu] 0,33l - 8zl). Tak wiec wybierajac sie na wypoczynek stricte plaza+knajpy (czyli opcja rodzinna - idziemy na plaze, pozniej sie dobrze najesc, jakis alkohol na wieczor w pokoju hotelowym i spac) to wydamy NA PRAWDE G R O S Z E na utrzymanie (nie mowie oczywiscie o jedzeniu w centrum Slonecznego Brzegu, ale w jakiejs z okolicznych miejscowosci [polecam Rawde]) - na osobe NIE WIECEJ niz 150-200 euro (2 tygodnie). Za to gdy w gre wchodzi styl imprezowy - czyli rano plaza, pozniej sie najesc, a noc w klubach to mysle ze 500-600 euro to sensowne minimum, a zdazali sie tacy co potrafili wydac 2x tyle.
kraj jest pograzony w bezprawiu - w NORMALNYCH sklepach na promenadzie roi sie od podrobionych rolexow, omeg, seiko'ow, podobnie jest z ciuchami diesela, pumy, nike'a i "srebrnymi" (placisz jak za srebro a dostajesz wyrob z hmmmm ... posrebrzanego aluminium :S ?) lancuchami - co ciekawe - co drugi bulgar wyglada jak polski bezdomny a na szyi lancuchy wygladajace na 200-300 g, ktore powinny urwac mu kark albo doprowadzic do garba .
to tyle, jak ktos ma jakies pytania to pisac, bo o tym kraju jest co opowiadac
Ich styl jazdy to istny carmageddon albo destruction derby (o ile ktos sie w grach na pc orientuje), ale nie bede tu rozpisywal bo ktos wczesniej juz o tym wspomnial
Ciekawa jest tez sprawa zamoznosci - od godziny 6-20 po ulicach jezdza zdezelowane Lady, Fiaty i jakies stare samochody, za to pod dyskotekami stoja najnowsze Hummery, MacLareny, BMW 745 itd (wszystko na bulgarskich blachach)
Zarcie jest bardzo tanie, tak samo piwo i inne alkohole, ale wchodzac do klubu wszystko drozeje 400-500% (przykladowo - male piwo w Manii [najbardziej znanej i najlepszej moim zdaniem dyskotece w slonecznym brzegu] 0,33l - 8zl). Tak wiec wybierajac sie na wypoczynek stricte plaza+knajpy (czyli opcja rodzinna - idziemy na plaze, pozniej sie dobrze najesc, jakis alkohol na wieczor w pokoju hotelowym i spac) to wydamy NA PRAWDE G R O S Z E na utrzymanie (nie mowie oczywiscie o jedzeniu w centrum Slonecznego Brzegu, ale w jakiejs z okolicznych miejscowosci [polecam Rawde]) - na osobe NIE WIECEJ niz 150-200 euro (2 tygodnie). Za to gdy w gre wchodzi styl imprezowy - czyli rano plaza, pozniej sie najesc, a noc w klubach to mysle ze 500-600 euro to sensowne minimum, a zdazali sie tacy co potrafili wydac 2x tyle.
kraj jest pograzony w bezprawiu - w NORMALNYCH sklepach na promenadzie roi sie od podrobionych rolexow, omeg, seiko'ow, podobnie jest z ciuchami diesela, pumy, nike'a i "srebrnymi" (placisz jak za srebro a dostajesz wyrob z hmmmm ... posrebrzanego aluminium :S ?) lancuchami - co ciekawe - co drugi bulgar wyglada jak polski bezdomny a na szyi lancuchy wygladajace na 200-300 g, ktore powinny urwac mu kark albo doprowadzic do garba .
to tyle, jak ktos ma jakies pytania to pisac, bo o tym kraju jest co opowiadac
-World belongs to strong and brutal-
Polecane artykuły