Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy
...
Napisał(a)
Danone: I znowy myslisz pojecie i lapiesz mnie za slowka. Chwytanie to nie tylko lapanie sie obiema rekami za kogos.To przytryzmanie,kontorlowanie, uginania i wiele innych. Metoda uzywania kogos jako tarczy, popychania,rzucania przeciwnika w kierunku reszty to jedne z tysiecy metod ktore uzyskujesz chwytajac w walce. Jako uderzacz nie masz szans wygrac z wiecej niz z dwoma. (mowie to o fighterach - nie o menelach). To co w w filmach pokazuja to pojdy. NIkt nie czeka az skonczysz z pierwszym.Kazda walka dozy do zwarcia. Bez chytania sie nie obejdzie.
Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy
Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy
...
Napisał(a)
Dzieki wam za odpowiedzi. Nie wiem czy tam napisalem, ze bylem trzewy tam i ze jak niby poszedlem kase pozyczyc to odrazu wyszlismy z tej dyski. Zreszta nawet jakbym im oddal to nie wiadomo czy bym nie dostal jakies banki na droge. Nio co to za zabawe z takim zrytym humorem. Dzis mowilem kumplowi o tej sytuacji. Powiedzial ze szkoda ze mu nie powiedzialem bo ma takie plecy tam ze moze sie spokojanie wozic po calej dysce. Ale ja tam mysle ze i tak lepiej ze tak sie skonczylo. Kto wie co to by bylo jakby jakas zadyma byla. Zreszta jakby juz sie zaczelo to pewnie pod dyskoteki by sie bilo ..heh.. drugie co mnie denerwuje to to ze jak wczesniej wrocilem to nie obejrzalem walki Lenoxa z Tysonem grrr...
pozdrawiam
- "Przeniewiercą jest, kto porzuca towarzyszy, gdy ciemności zastępują drogę."
pozdrawiam
- "Przeniewiercą jest, kto porzuca towarzyszy, gdy ciemności zastępują drogę."
- "Przeniewiercą jest, kto porzuca towarzyszy, gdy ciemności zastępują drogę."
...
Napisał(a)
Ronowicz nie tlumacz mi co w filmach pokazuja....
W takim razie powiedz mi w czym bjj lepsze jest w takiej walce z kilkoma napastnikami np 3 od stylu uderzanego?
Wiadomo jesli ich jest 3 i daza do parteru to raczej on bedzie ale jesli nie? Po co chwytac skoro mozna to zalatwic znaczne szybciej uderzeniem czy kopnieciem?
Z mojego punktu widzenia najlepszym rozwiazaniem jesli chodzi o ulice jest Jeet Kune Do gdyz laczy wszystkie elementy walki jakie moga sie nam przydac!
A ja powiem tak wchodzac w parter to dopiero nie masz szans z wiecej niz dwoma!!!
Danone
W takim razie powiedz mi w czym bjj lepsze jest w takiej walce z kilkoma napastnikami np 3 od stylu uderzanego?
Wiadomo jesli ich jest 3 i daza do parteru to raczej on bedzie ale jesli nie? Po co chwytac skoro mozna to zalatwic znaczne szybciej uderzeniem czy kopnieciem?
Z mojego punktu widzenia najlepszym rozwiazaniem jesli chodzi o ulice jest Jeet Kune Do gdyz laczy wszystkie elementy walki jakie moga sie nam przydac!
A ja powiem tak wchodzac w parter to dopiero nie masz szans z wiecej niz dwoma!!!
Danone
...
Napisał(a)
do kolegi poszkodowanego:
Kyokushine trenowalem rowniez, sek w tym ze to jest bardzo fizolski styl wyrabiajacy twardosc, ale nie ma w nim sprytu,
jesli masz 68 kilo i nie przewidujesz wiecej to zmien taktyke(styl), i nie trac wiary,poza tym jesli jestes na imrezie nachlany i bez ekipy to mozesz z gory zalozyc ze dostaniesz baty, te kolki nie przychodza z reguly na piwo jak Ty i potanczyc na dyskotece tylko czekaja na takie okazje do wykazania jaka sie okazales
Kyokushine trenowalem rowniez, sek w tym ze to jest bardzo fizolski styl wyrabiajacy twardosc, ale nie ma w nim sprytu,
jesli masz 68 kilo i nie przewidujesz wiecej to zmien taktyke(styl), i nie trac wiary,poza tym jesli jestes na imrezie nachlany i bez ekipy to mozesz z gory zalozyc ze dostaniesz baty, te kolki nie przychodza z reguly na piwo jak Ty i potanczyc na dyskotece tylko czekaja na takie okazje do wykazania jaka sie okazales
...
Napisał(a)
Widzisz, Danone - człowiek się uczy na błędach. Podejrzewam (z tego co piszesz), że nie miałeś wątpliwej przyjemności z kilkoma typami na ulicy. Mnie się przytrafiło i gdyby nie zwarcie to nie miałbym szans. A tak przy zwarciu, do którego zresztą sami dążyli, bo próbowali mnie złapać za głowę, jakoś się wybroniłem. Musiałem wtedy spadać, ale ich było 4 i gnoje rzucali kamieniami do mojego samochodu - czterech i tak bym nie pokonał, a szkoda mi było lakieru. Jeszcze raz: uderzacz na ulicy w walce z kilkoma NIE MA SZANS.
...
Napisał(a)
Tzn. szanse ma, ale musiałby przewyższać wszystkich swoimi warunkami fizycznymi, taktyką i techniką. Nie sądze, aby np. zawodowy bokser wagi superciężkiej dostał baty od kilku meneli z bramy.
...
Napisał(a)
Pewnie, że nie. Ale nie ma jak zapasy
Son Gochan
Son Gochan
"Czyń Swoją Wolę niech będzie całym prawem"
Aleister Crowley
...
Napisał(a)
Juz w sumie wszystko zostalo powiedziane.Ja kolejny raz dodam-nie lam sie bo wszyscy mieli lub beda miec takie sytuacje-a poza tym Ronowicz juz to niezle opisal-i Herkules dupa( :) ) kiedy ludu kupa :)
Ezop
Ezop
...
Napisał(a)
Dzis jest spoko. Jakos to bedzie. W sumie to az tak bardzo sie tym nie zalamuje. Ale i tak bede musial troche sie zastanwoci czy oplaca mi sie dalej chodzic na KYoSSIn...
- "Przeniewiercą jest, kto porzuca towarzyszy, gdy ciemności zastępują drogę."
- "Przeniewiercą jest, kto porzuca towarzyszy, gdy ciemności zastępują drogę."
- "Przeniewiercą jest, kto porzuca towarzyszy, gdy ciemności zastępują drogę."
Poprzedni temat
Mam pytanie do Boruty, ale nie tylko.
Następny temat
Ban Dla Boruty - drugie wejscie
Polecane artykuły