kurnikowy turniej

duze P czasami sie nie odzywal takze na typerze ale mysle ze nie mozna mu zabierac miejsca jezeli sie zglosil, ma czas do dzisiaj wiec nie goraczkujmy sie

Spoko wodzu :P
Kolesia widzę co jakiś czas jak się dostępny na gadulcu robi...

Jestem już -zaraz gram


ile było kolejek?

no ja bede coś robił o JUve
ale nie teraz bo coś mi komp się zepsuł nagle wyłączył i sie nie załacza oddałem do naprawy - jak na[rawio biore sie do roboty


Zmieniony przez - Impostor w dniu 2005-05-29 20:53:13

Baca jak ktos sie nie pojawi do konca weekendu to walkower 3-0, no nie?

wygrałem z DREAM TEAM'EM 3:0

Bramki

Saganowski x3
__________________________

Z kim teraz gram

aha i jak coś to gadajcie do mnie na gg kiedy mecze itp, bo mnie cześto teraz nie ma na SFD.

p.s.
dzięki body za to, że mnie poinformowałes, że dzisiaj mecz.

To jest normalny skandal. Moi wszyscy gracze grali pod wpływem alkoholu. Cóż za nieodpowiedzialność, te grile podczas zgrupowania. Na następny mecz wymienie połowe składu. A zapomniałem - nie mam rezerwy.
Zlatan zemdlał, Zidane - całty blady, C Ronaldo to w ogóle na meczu nie było . A Legia grała swoje, czyli brutalny, toporny football. Skontrowali mnie 3 razy - szkoda.
Ma ktoś może numer na pogotowie, bo Terry po wejściu barkiem Rzeźniczaka do teraz jakoś tak leży bez ruchu. Wszystkie trzy bramki padły ze spalonego (sędziowie chyba mają cały bagażnik opon ze sobą). Ma ktoś na sprzedarz lewego obrońce - bo Carlos jest na intensywnej, temperatura + procenty = nokaut w 53 sekundzie. Myśle że wynik 3:0 nie oddaje przebiegu gry na boisku, należały mi sie z 4 bramki ale trudno... Adriano sam sobie złamał noge w polu karnym, kiełbowicz mu prawie nic nie złamał...
Gratulacje dla przeciwnika i powodzenia w następnych kolejkach.
Czerwona Latarnia ligi - to brzmi dumnie

ehhh nie zasłużnie mówisz

mistrzu ty pod moją bramką nie byłeś


Legia gromi Wisłe, Polonię, a teraz Dream Team złożony z najlepszych piłkarzy świata... i dlaczego Liverpool zdobył LM?

A właśnie że byłem pod twoja bramką z raz

Ale powiedz czy Sagan nie był na spalonym przy drugiej i trzeciej bramce ?

przy drugiej i trzeciej to sam sobie praktycznie gola strzeliłeś