i mama to nie problem chociaz bylaby temu przeciwna.. a wiec chcialabym zrobic go pod koniec czerwca i nosic przez wakacje ale do nowego roku szkolnego mi sie nie zagoi do konca prawda? jesli by gojenie przebiegalo zgodnie z planem to we wrzesniu moglabym go wyjmowac na lekcje czy nie bardzo? heh bo u mnie w szkole to nie jest zbyt tolerowane i wole sie nie narazac
...
Napisał(a)
wziela mnie znowu chcica na kolczyk w nosie.. oj
i mama to nie problem chociaz bylaby temu przeciwna.. a wiec chcialabym zrobic go pod koniec czerwca i nosic przez wakacje ale do nowego roku szkolnego mi sie nie zagoi do konca prawda? jesli by gojenie przebiegalo zgodnie z planem to we wrzesniu moglabym go wyjmowac na lekcje czy nie bardzo? heh bo u mnie w szkole to nie jest zbyt tolerowane i wole sie nie narazac
i mama to nie problem chociaz bylaby temu przeciwna.. a wiec chcialabym zrobic go pod koniec czerwca i nosic przez wakacje ale do nowego roku szkolnego mi sie nie zagoi do konca prawda? jesli by gojenie przebiegalo zgodnie z planem to we wrzesniu moglabym go wyjmowac na lekcje czy nie bardzo? heh bo u mnie w szkole to nie jest zbyt tolerowane i wole sie nie narazac
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
aha a co do tego ze w nocy wypada to... zakleja sie go plasterkiem na poczatku.. zeby nie wypadl ale to jak kto woli nie chce mi sie powtarzac bo wiecej pisalam w " jak namowic mame na kolczyk w nosie"
rowniez pozdrawiam
rowniez pozdrawiam
...
Napisał(a)
nie wiem czy to jest dobry pomysł,taka dziurka ma tendencje do szybkiego zarastania,wiem to sama po sobie.
...
Napisał(a)
kurde nawet jak dziurka jest juz calkiem zagojona?
a jak to jest jak sie dostanie katar podczas gojenia? jak znajdziecie to wklejajcie wszystkie linki dotyczace kolczyka w nosie
a jak to jest jak sie dostanie katar podczas gojenia? jak znajdziecie to wklejajcie wszystkie linki dotyczace kolczyka w nosie
...
Napisał(a)
tak nawet jak jest zagojona.Jesli chodzi o katar to musisz niestety wyciagac kolczyk i czyscic ten kolczyk
...
Napisał(a)
z tego co wiem z roznych zrodel i z doswiadczenia to nie mozna wyjmowac kolczykow podczas gojenia..
...
Napisał(a)
jestem dziewczyna i pisze z chłopaka niku, moim zdanie kolczy w nosie nie wygląda fajnie i słyszałam że goi się w ciągu tygodnia jak dobrze się o niego dba, jak już to poleciła bym kolczyk e pępku , sama mam , dziurke przekówaną miałam pistoletem , nie boli i uważam że to lepszy pomysł bo w szkole założysz dłuższą bluzke i nauczyciele nie widzą, tylko jeden minus, długo sie goi, najlepiej przekówać pępek w czasie zimy mi goił się 5 miesięcy, to normalka, ale jesli dbasz to wszystko ok, nie mam dużej dziurki i nie żałuje że przebiłam pępek moim zdanie lepiej wygląda poprostu przebity peepek niz nos , pozdrawiam :)
4-ro dniowe plany z priorytetami http://www.sfd.pl/temat233868/
coś o dysproporcjach http://www.sfd.pl/temat208374/
masz problem z techniką ćwiczeń kliknij w linka i czytaj http://www.sfd.pl/temat202268/
i tak w kółko.........
...
Napisał(a)
heh wlasnie o tym myslalam tylko ze ja chcialabym cos zrobic w wakacje, a pepek skoro tak dlugo sie goi to nie moglabym za bardzo jechac nad morze (a wyjazd jest juz zaplanowany na 31 lipca:/) bo wiadomo - higiena :/
JAK moglas przekuc pepek pistoletem?? :O
jak ktos wie to niech napisze jak przetrwac z gojacym pepkiem na wakacjach nad morzem .
JAK moglas przekuc pepek pistoletem?? :O
jak ktos wie to niech napisze jak przetrwac z gojacym pepkiem na wakacjach nad morzem .
...
Napisał(a)
Jak ma się katar wcale nie trzeba wyjmować kolczyka z nosa. Można się przyzwyczaić, ja np. odruchowo już łapię nos tak, że omijam kolczyk:)
Ja jak przekłuwałam nos to często wyjmowałam kolczyk, bo w szkole to nie było tolerowane (to była wtedy 8 klasa), i jakoś nic mi się nie stało, tylko że pewnie goiło się troszkę dłużej, niż jakbym go w ogóle nie ruszała.
Ja jak przekłuwałam nos to często wyjmowałam kolczyk, bo w szkole to nie było tolerowane (to była wtedy 8 klasa), i jakoś nic mi się nie stało, tylko że pewnie goiło się troszkę dłużej, niż jakbym go w ogóle nie ruszała.
...Only thing to do is jump over the moon...
...
Napisał(a)
tu chyba nie chodzi raczej o wygodę "trzymania" nosa tylko higienę, zakażenia itp..
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"
...
Napisał(a)
a przekuc pistoletem czy igla... bo moja kolezanka przekuwala pistoletem w jakims studiu (:O to pewnie jakies zle studio bo przeciez sie nie przekuwa?) i goilo jej sie super i w ogole nic nie bolalo przekucie...
...
Napisał(a)
Nie przesadzajmy. 6 lat mam kolczyk w nosie i jeszcze nic mi się nie stało.
Oczywiście, jak duży katar, i zużywasz dziennie 10 paczek husteczek, to wtedy dla wygody się wyjmuje. Poza tym, czym tam może się zakazić, jeśli dziura jest zagojona (tzn. ścianki, które jakby 'otaczają' kolczyk, to przecież nie jest otwarta rana), tak jak w uchu?
Oczywiście, jak duży katar, i zużywasz dziennie 10 paczek husteczek, to wtedy dla wygody się wyjmuje. Poza tym, czym tam może się zakazić, jeśli dziura jest zagojona (tzn. ścianki, które jakby 'otaczają' kolczyk, to przecież nie jest otwarta rana), tak jak w uchu?
...Only thing to do is jump over the moon...
Polecane artykuły