Jako, że prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia "nóż na nóż" jest zasadniczo niewielkie - a sam zasięg, przy braku umiejętności niewiele daje - to wyjęcie 50 centymetrowej maczety może byc korzystne jedynie w aspekcie psychologicznym.
Mój ma 9,5 cm ostrza. No ale służy głównie do kartonów i kanapek.
Kompletnie idealnym rozwiązaniem (choć prawnie skomplikowanym) jest pałka teleskopowa (tu chłam z militaria.pl odradzam - monadnock i asp i długo długo nic).
Ale to tylko moje skromne pięc groszy.
So give it up you bloody sods you'll not be getting laid
And the sooner that you're out the door the sooner we'll be paid