2 Pytania

Pierwsze pytanie.
Kiedyś w TV widziałem takie plastry przyklejało się na nos i wągry się odrywały razem z plastrem takie coś isnieje w ogóle bo znaleść nie mogę
Drugie pytanie.
Skóre na twarzy mam łuszczącą się i jak by taką spiętą wiecie takie dziwne uczucie jakby skóra była spięta znacie może jakiś dobry krem na to? Nivea odpada już na mnie nie działa Ten z Avonu z serii clenskin czy jakoś tak jest dobry? A tak w ogóle to taki typ skóry jaką mam nazywa się suchą zniszczoną tak? Na tym też się nie znam of course

Kup sobie Peeling do twarzy.

odp na 1-uzywałam tych plastrów i sa ładnie mówiac do dupy..............po pierwsze nie sa zbyt tanie a po drugie żadne wągry nie wychodzą wraz z oderwaniem plastra..tzw. pic na wode
odp na 2-tez mam sucha skórę i rano jak wstaje i umyje twarz a nie pokremuje to jest koszmar, łuszczy się i ściaga
Najlepszym rozwiązaniem jest poprostu pić bardzo dużo wody i zawsze po umyciu wklepywać sobie jakis nawilżajacy krem
A apropo peelingu to zrób sobie ale tylko raz na 2 tygodnie żeby "zdechły" naskórek usunąć .........ale nie częsciej bo ci się będzie ciagle ta skóra łuszczyła

Pozdrawiam :)

Jeśli masz suchą skóre to nie kupuj peelengu tylko maseczke peel-of, używaj kremow na nom jakiś do twojej cery (nie bierz z aloesem, ani z miode )

Ten peeling robić czy nie bo już się zakręciłem wszędzie mówią mi co innego (a właśnie co to jest ten cały peeling?). A na wągry znacie coś dobrego oprócz wyciskania i spirytu? No i znalazłem w swojej prywatnej apteczce taką maść zwaną termentiol na co ona jest bo uluotki i opakowania już nie znalazłem ?

peeleng powinno sie robić raz w tygodniu, ale jak masz suchą lub przesuszającą się cerę czego obiawem jest m.in uczucie napięcia skóry np. po umyciu daruj sobie peelengi a używaj maseczki peeloff ma ona podobne działanie czyli zuszcza martwy naskórek ale robi to w łagodniejszy sposób, a na wągry to oprócz spirytu to znam tonik mleczko i żel do mycia twarzy, jak Ci sie nie chce z tym wszystkim motać to przynajmniej kup sobie żel do mycia twarzy i używaj przynjamniej raz dziennie(na wilgotna twarz nałuż troche zelu -tez mokrymi rękami - i pocieraj normalnie tak jak sie myje twarz. Zel spłukaj letnią wodą i najlepiej wycierając twarz nie pocieraj ja recznikiem tylko przyłuż ręcznik i niech woda sama wsiąknie - tak się powinno robic chodź ja sie z tym ręcznikiem tak nie motam bo w końcu nie wolno przesadzać. W avonie jest specjalny tonik na wągry ale nie wiem jak działa bo nie używałam ale jak pójdziesz do jakiejś najbliższej drogerii lub kosmetycznego to tam powinieneś znaleść tonik na wągry. A po twojej kuracji wyciskania zostaną ci dziury w czole i na twarzy jak nie przestaniesz tego robić, a ten spirytus to jeszcze bardziej wysusza ci skóre

Te twoje rady są ................... ja tez mam wągry już od dawna i metoda na ich usunięcie jest kosmetyczka co 2 miesiące i czekanie na starszy wiek..............wydałam już fortune na toniki, żele, maseczki, plastry i co????????? ciekawa odpowiedzi? i NIC dalej są i będą poprostu taka cera, mam w domu 2 toniki 5 maseczek, żel i nadal mam wagry z tym że moja cera jest czystsza i ładniejsza a wągry na nosie dalej są
Pewnie nie masz wągrów........

No nie mam ale miałam i mi takie coś pomogło, wiesz jak Tobie nie pomaga to nie znaczy, że innym też nie pomoże ale wiesz to oczywiście też sprawa indywidualna, ale widzisz ze skoro chłopak uzywał takich metod jak spirytus i wyciskanie to jest duża szansna ze jak sie zastosuje do tych rad to mu to przejdzie -oczywiście nie obiecuje nic. Wiem tylko ze mi pomogło a rady mi udzieliła kosmetyczka na kursie kosmetycznym

No ja rozumiem że chcesz pomóc ale jak juz to robisz to pisz konkretnie, napisałaś tylko o maseczce peeloff a potem pisałaś o żelach i tonikach itd wiesz ile rodzai żelów jest na rynku? bo ja nie ale w cholere.........i jeżeli kosmetyczka dała ci jakąś rade to powinna podac rodzaj żelu , toniku (nazwa, firma)
hehe to ja sobie kupie tonik za 3,60zł i żel do mycia twarzy za 5 zł i nie bede miała wagrów?

:)

No dobra kobiety poradźcie mi coś bo gada się z wami tak z moimi koleżankami każda pieprzy co innego i nie wiem co mam robić A może jest tu jakiś facet co się na tym zna i miał podobny problem