Zawieszanie worka

sąsiedzi ?? a czy oni keidykolwiek sie mnie o coś pytają ?? naprawde na górze dziadkowei którzy i tak nei dosłyszą a na dole alkololicy któzy głośniej sie drąniż ja ćwicze powaga , ja mam wkręcony w sufit nie umiem wytłumaczyć jak hak ale na 4 srubach rozporowych wisi worek + ja moge sie na tym powiesić i wisieć sobie i nic sie nei dzieje a sprężtyna naprawde dużo daje

A na 4 śrubach - to już rozsądniej. Co do haka to niektórzy montują worek na samym haku huśtawkowym - a to się bardzo słabo trzyma. Za duże obciążenie miejscowe. Ja mam z dźwigarem tylko ten problem - że haki się łamią, ale co zrobić.

ja mam tak taka metalową płytke grubości o,5cm w rogach są4 śuby rozporowe a na środku jest hak , który raz już złamałem jak wchodziłem kolanem ale teraz jest on inaczej zamontwany i jest wszytsko gites 4 śruby rozporowe to siła nie do zdarcia jak je uszkodze tzn że dobrze mi idzie albo materiałnader szybko się zmęczył ale ejstem dobrej myśli a myślałem nad dźwigarem i doszedłem do wniosku żę taka płytka będzie rozsądniejsza

kiepski pomysł z tym workiem w pokoju min. waga takiego worka powinna miec gdzies 30 kg do tego dojdzie siła uderzen nie wiem czy sasiedzi i mocowanie w suficie to wytrzyma zreszta w dupie z sąsiadami najwazniejszy jest trening

worek jest ciężki ale jak nie to wystarczy ci żę z moją wagą wieszałem sie na tym haku?? mi to wystarcza a treningów jużapre za mną(nie jestem kozakiem ale lowkick wchodzi jak złoto ) i naprawde nawet dużo po mieszkaniu sie nei rozchodzi a tak jak wspomniałem sąsiedzi to nei mój problem

Ja mam wkręcony mocny chak nad futryną drzwi i jak chce poćwiczyć to go zawieszam
Jednak minusem jest na pewno to że nie możnauderzać szerokimi sierpami

to chybe okręznymi też nie pokopiesz co ?

No raczej nie

to ja ci polece przewiesić gdzieś worek no bo tak same proste + frontkicki , ew sidekicki , to nieszczególnie widze a możę sie myle

Tzn. ja na nim ćwicze głównie uderzenia bo to jest raczej lakki worek i niedrogi wiec przy kopnięciach daleko odlatuje