Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Z Hoostem?
skumulowałem w sobie całą energię i zaj***** mu z całej siły
bramkarz jednej z łódzkich dyskotek
PS. Mam nadzieje ze wszelkie takie dywagacje wynikaja z wysokiej oceny moich umiejetnosci a nie checi zobaczenia jak dostaje po ryhu.
Zmieniony przez - Boruta w dniu 2004-12-10 16:05:14
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Heh, kto to jest hoost...Cudze chwalicie...w Polsce jest wielu fighterów duzo bardziej niebezpiecznych, posiadających wysokie stopnie w swoich SW...np 10 DAN...to dopiero wyzwanie...
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
Pitt, widzę że próżnujesz. I słusznie, wszak świat powinien dowiedzieć się o śmiercionośnej broni made in Poland.
skumulowałem w sobie całą energię i zaj***** mu z całej siły
bramkarz jednej z łódzkich dyskotek
skumulowałem w sobie całą energię i zaj***** mu z całej siły
bramkarz jednej z łódzkich dyskotek