jak byc chudą?

no wlasnie ,chce byc szczupla lub chuda wybierzcie co chcecie bo dla niektorych moj ideal wagi bedzie wynosil=anoreksja a moze inni mnie zrozumieja
mam 170 cm wzrostu i waze 55kg ale moje wymiary to biust=93
talia=68
biodra=95
wiec same widzicie ze mam z czego schudnac
i nie mowcie mi prosze ze moze masz taka budowe ,otoz nie ,mam szczupla budowe i wiem ze ideal mojej wagi to 50kg,to magiczne 50kg juz raz osiagnelam tylko ze zrobilam to za szybko i bezmyslnie bo skutkiem tego byly wypadajace wlosy i zanik miesiaczki
prosze doradzcie mi jak zrobic to wolno i zeby nie pojawily sie te skutki uboczne?moze to byc nawet pol roku,jaka bedzie najlepsza dieta
zaznaczam ze od ruchu nie stronie

zapraszam albo do postu Laury lub mojego o ckd

no tak wszystko wyglada ok tylko jak ja bym tyle jadla to bym predzej przytyla niz schudla
do dzis dzien moja dieta wyglada tak
S-mleko0,5% 2 lyzki platkow owsianych+3lyzki otrebow+2lyzki rodzynek
IIS-jakis owoc
O-piers z kurczaka lub rybalub 2 jajka do tego warzywka na parze z maslem
P-jakis owoc
K-Kilka plastrow chudego bialego sera
wiem ze mam juz schrzaniona przemiane materii bo juz tyle razy sie odchudzam ze bym tego nie zliczyla
mozecie mi polecic jakis srodek poprawiajacy przemiane materii?

tak sport i dobra diete bo ta jest do niczego,na niej nie schudniesz

Mija, znam ten ból, z resztą chyba musimy mieć podobna budowę (sprawdź sobie mój profil).
Na tak niskokalorycznej diecie nie ma mowy o dobrej przemianie materii. Wydaje mi się( z doświadczenia), że osiągnęłaś już idealną wagę(tak sądzi twój organizm) i zejście poniżej będzie baaaaaaardzo trudne (BMI na pewno wskaże ci niedowagę, ale wiem, że to lipa). Jeśli chcesz schudnąć, to polecam przetrwanie tego okresu, kiedy wskkazówka nie schodzi w dół (to będzie trwało kilka miesięcy).Tragiczne, ale prawdziwe.
Będe Cię wspierać

dieta bardzo słaba zapoznaj sie z linkem nizej

są herbaty, które regulują przemiane materii.
np. Klimuszko Nova. Same zioła.

otoanya--uwazasz ze moja dieta jest ok ?
heh a propos BMi to juz dawno wychodzi mi niedowaga ale wymiary jak widzisz wskazuja co innego,wiem ze potrafie do takiej wagi dojsc bo juz raz taka mialam,jak przegladam moje dawne zdjecia to az plakac mi sie chce

bo przez swoja nierozwage i braki podstawowej wiedzy dietetycznej,skonczylas diete jako tzw. chudy grubasek lub gruby chudzielec ,co to oznacza kazdy moze sie domyslec,a o cherbatakch to zpomnij tu nic nie pomoga,looknij do postu niuniss i poczytaj jak powina wygladac zdrowa dieta

mija, qazar ma rację, troszkę mało jesz, choć moim zdaniem zdrowo. Radzę nie rzucać się na głęboką wodę i wpaśc ze skrajności w skrajność zajadając się białkiem i zdrowymi olejami. Wszystko w swoim czasie. Radzę co tydz. zwiększać ilość kcal o 100%, nie więcej, w celu uniknięcia efektu jo-jo.regularne posiłki. Sniadanie - nie póżniej niż 1/2 h po przebudzeniu, chyba, że robisz aerobi na czczo - na rozkręcenie metabolizmu. Inaczej nie ma mowy o dobrej przemianie materii. Spróbuj rano szkl. ciepłej wody i kilka suszonych śliwek. Jedz duzo otrębów i płatków owsianych.

otoanya song dla ciebie