Szacuny
63
Napisanych postów
5807
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
40905
ja jadam tylko w oleju... smak tuńczyka w sosie własnym ostanio określiłem jako smród z WC w pociągu pośpiesznym PKP... takie mam skojarzenia...
wlasnie spożywam brązowy ryż z olejowym tuńczykiem w kawałkach i sosem uncle ben's słodko kwaśnym ananasowym... pycha...
Szacuny
20
Napisanych postów
1683
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
290541
Ja tez nie moge sie przemooc zeby ciagle jest tunczyka w wodzie, raz na jakis czas daje rade, zwlaszcza na noc sie staram ale generalnie tylko w oleju... mmmm pycha
Szacuny
63
Napisanych postów
5807
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
40905
hmm... z tym "wiem co jem" nie do końca jest tak... wiedziałbyś na pewno gdybyś sam tego tuńczyka złowił a tak... możemy domniemywać, że to faktycznie sam tuńczyk... tak jak ma to miejsce w przypadku wędlin i mięs...
ale pewność faktycznie większa...
Szacuny
0
Napisanych postów
78
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1433
U mnie w toruniu najtanszy tunczyk jakiego mi udalo sie odnalezc, w duzych kawalkach w sosie wlasnym to w plus discount za 2,49 groszy, nie jest najgorszy ale najlepszy jakiego znalazlem to w geancie superfish 3 zlote 9 groszy a przetestowalem juz chyba wszystkie jakie w toruniu znalezc mozna ponizek 5 zeta. Kiedys w geancie byla promocja i tunczyk heinza byl za 2,30 groszy bo sie termin waznosci konczyl, kupilem 25 puszek, a przy kasie babka na mnie patrzyla jak placilem ja na swira jakiegos, hehehehehehe Ale tak w sumie to ten superfisha mio bardziej smakuje nawet niz heinza, i ladnie sie prezentuje calkime, zapachu tez zlego nie ma, oczywiscie mowie o tunczyku a nie opakowaniu, bo opakowanie to ma gdzies. Pozdro, a tych rozdrobnionych to radze nie ruszac, bo to co tam jest w tej puszcze to moglo nawet tunczyka nigdy nie wiedziec na oczy, narka