Do "Znawców"tematu

No nie... to ma byc specjalista. Propozycje sa raczej konkretne. Myslalam, ze masz na mysli plk. Polko, co chodzi w takim czarnym z latami na lokciach.

Ale ma doświadczenie.

Ja nie wiem czy tam by się nie przydał jakiś dobry "menadżer" zamiast pana z nożem w zębach. On ma koordynować, a nie dowodzić. Chyba

Nie dosyc menedzerow...specjalistow od wszystkiego. Ma kkordynowac konkretnymi dzialaniami, czyli musi byc obcykany w temacie. Decyzje musi podejmowac natychmiast, a nie zbierac specjalistow - doradcow do kupy, co zajmuje sporo czasu.
Mysle, ze posuniecia premiera Belki zwiazane z odpartyjnianiem stanowisk ministerialnych zaowocuja w przyszlosci. To nowy, dobry trend, ktory zyskuje aprobate myslacych i trudno bedzie go usunac w cien po wyborach.
Takze idzie nowe...szykujcie sie chlopakai na stolki...czas zadzialac na forum Rezczypospolitej.

Za chudy w uszach jestem, nawet na asystenta posła Samoobrony

Ale patrząc na to z drugiej strony - to pomijając ekspertów od wszystkiego z TVN-u, to ilu my mamy ekspertów od terroryzmu. Takich prawdziwych i doświadczonych w zapobieganiu atakom z "poziomu ogólnokrajowego". Hę?

Może by izraelitów ponaśladować?

A co jest w Izraelu godne nasladowania w temacie teki koordynatora ds terroryzmu?

Teka, teką - doświadczenie, doświadczeniem.

Bo do mnie jakoś nie przemawia - że tu koordynator ma kluczowe znaczenie.
Pasowałoby cały system stworzyć. A kto wie najlepiej, jak nie oni.

Dlaczego...pomysl, ktory nalezaloby sprawdzic, chyba, ze jest to tylko proba stworzenia stolkow dla osob, ktore sie wycofuja z czynnej sluzby. Taka ratunkowa deska, majaca na celu zpobiec utonieciu w przepastnych glebinach komercji (takie tam Fear Factor np)...
A to, ze trzeba czerpac z doswiadczen innych to powinna byc norma...

Kicius oczekuje Cie z sierpem w lewej i mlotem w prawej dloni... Albo odwrotnie...
Wieruszka mmmmmm... Serce mi pika jak klapa od smietnika, masz gg ?

Anjew, za takie pytania grozą konsekwencje z punktu 4 regulaminu...

Koordynator ds terroryzmu cd:

Centrum do spraw Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej i Międzynarodowego Terroryzmu, którego posiedzenie odbyło się w czwartek. Uczestniczyli w nim m.in. wiceminister obrony narodowej Andrzej Towpik, zastępca prokuratora generalnego Karol Napierski, oraz szefowie policji, straży granicznej i służb specjalnych.

Jak wyjaśnił Napierski, uczestnicy spotkania rozważali czy można powołać koordynatora zajmującego się służbami przeciwdziałającymi terroryzmowi i gdzie to stanowisko powinno być ulokowane.

W tym zakresie nie mamy żadnych przepisów, a pomocna może być tylko praktyka, którą stosują inne kraje - wyjaśnił prokurator.

Dodał, że dyskutowano także nad ewentualnymi zadaniami koordynatora. Jak wyjaśnił, byłby on przede wszystkim łącznikiem między Polską a innymi krajami przekazującym informacje o zagrożeniach terrorystycznych.

To nie byłby organ prowadzący akcje antyterrorystyczne, zajmowałby się tylko kwestiami natury formalnej, przekazywaniem informacji i koordynacji działań - powiedział Napierski.

Jednym z zadań koordynatora ma być też usprawnianie procedur i zgłaszanie inicjatyw legislacyjnych.

dobre...
Koordynator ds. terroru
Leopold Unger 22-03-2004, ostatnia aktualizacja 28-07-2004 17:13

Trzeba było dwustu pogrzebów w Hiszpanii, aby władcy Europy postanowili usprawnić "współpracę w walce z terroryzmem". Jak? Nie wiadomo. Wiadomo tylko, że wielkie państwa Unii Europejskiej nie są gotowe dzielić się informacjami z małymi i nowymi, ale są gotowe utworzyć nowe stanowisko w Unii i powołać "koordynatora" od spraw terroryzmu. Po co? Taki "koordynator" już jest. Nazywa się ben Laden.