...
Napisał(a)
Kasparku...niestety, ale to Ty się dajesz podpuszczać...))Ty wiesz doskonale jaki mam stosunek do życia...na co mnie stać...i, ze jestem ostatnią osobą, która da się zmanipulować.
...
Napisał(a)
Wieruszka: W 3 postach przytoczylas fragmenty jaka to Ty nie jestes, i pokazalas sie w jak najlepszym swietle. Nie uwazasz ze nastapila leciutka dygresja w zwiazku z tematem tak naprawde nas interesujacym? Kwestie MK mysle ze powinnas zostawic w spokoju, gdyz nie masz prawa kwestioniowac medialnosci pana MK. Robi to co jest wg niego sluszne, i napewno wg wielu ludzi rowniez. A tak na marginesie, czy tak naprawde nie jestes zakompleksiona? Mi sie wydaje ze jednak tak gdyz wydaje Ci sie ze kazdy czlowiek ma rozumowac tak jak Ty, lecz rzeczywistosc wyglada calkowicie inaczej. Mysle ze nie powinnas sie udzielac w kwestiach ktore nie sa Ci do konca znane. Tak btw. to pokazalas ze nie jestes dobrym "materialem" na zone ... )) Zaprzec! :P
WHO DARES WINS
...
Napisał(a)
hahaha....nie szukam męża...nikt, by ze mną nie wytrzymał...))oszczędze męski ród...))). MK jest dla mnie autorytetem, jest jedną z nielicznych osób publicznych, którym ufam...dlatego wymagam...I nie polemizuję tutaj z MK, tylko z Kasparem, którego postawa pełna oddania przyjacielowi budzi mój ogromny podziw, a zarazem przerażenie. Chciałabym, zeby Kaspar przedstawił na forum swój punkt widzenia i koncepcję uzdrowienia AT. Pozdrawiam...dziwny jest ten męski świat, ale jakże fascynujący...))))
...
Napisał(a)
Czy nie uwazasz ze tak wlasnie powinna wygladac przyjazn ? pelna oddania i zaufania ? Nie wiem tez dlaczego budzi ona w Tobie przerazenie. A wracajac do tematu, Kaspar juz kiedys przedstawial swoje zdanie na temat AT, nie roznilo sie ono zbytnio od koncepcji przedstawionej przez pana MK, wiec mysle ze gdybys przeczytala wywiad z panem MK ( co pewnie zrobilas ), ujrzala bys rowniez poglad oraz zdanie na temat AT Kaspara .
Ide do szkoly, pozdrawiam Cie okrutna zono :P
Ide do szkoly, pozdrawiam Cie okrutna zono :P
WHO DARES WINS
...
Napisał(a)
No położyłeś mnie na łopatki...nie wiem co powiedzieć...czuję się pokonana...))). Zazdroszcze temu MK, że ma tylu przyjaciół, że tylu poszłoby za nim w ogień...ja też jak trzeba by było...No już zgoda. Miłego dnia...))
...
Napisał(a)
Chłopcy i dziewczęta...
Nie rozumiem o co chodzi w tej dyskusji.
Wieruszka i Tank (także inni) próbujecie podważyć wiedzę MK ? Chyba nie, bo sami raczaj nie zaproponujecie rewolucyjnych rozwiązań w taktyce AT :) Chodzi Wam o jego wizerunek medialny ? Ja tak naprawde mam głęboko w dupie jego medialność, według mnie gość zna się na rzeczy, wie co mówi i w moich oczach jet fachowcem, tak jak pisałem w innym poście żołnierze czy policjanci służb spec. na całym swiecie po odejściu ze służby nagrywaja kasety szkoleniowe, pokazują się TV i nikt nie widzi w tym nic dziwnego. Cieszę się że ktoś otwarcie w mediach potrafi powiedzieć że polskie j.s. nie są przygotowane praktycznie do niczego, znacie kogoś kto przed MK zaczął krytykować (konstruktywnie) nasze j.s. ? Myślę że ten pan otorzył oczy wielu ludziom z branży. Cenię go właśnie za odwage, szkoda że tylko on może sobie na nią pozwolić...
Zaznaczam (Wieruszka:) że MK nie jest moim przyjacielem, to na wypadek gdyby pod moim adresem padły jakieś zarzuty :)
Nie rozumiem o co chodzi w tej dyskusji.
Wieruszka i Tank (także inni) próbujecie podważyć wiedzę MK ? Chyba nie, bo sami raczaj nie zaproponujecie rewolucyjnych rozwiązań w taktyce AT :) Chodzi Wam o jego wizerunek medialny ? Ja tak naprawde mam głęboko w dupie jego medialność, według mnie gość zna się na rzeczy, wie co mówi i w moich oczach jet fachowcem, tak jak pisałem w innym poście żołnierze czy policjanci służb spec. na całym swiecie po odejściu ze służby nagrywaja kasety szkoleniowe, pokazują się TV i nikt nie widzi w tym nic dziwnego. Cieszę się że ktoś otwarcie w mediach potrafi powiedzieć że polskie j.s. nie są przygotowane praktycznie do niczego, znacie kogoś kto przed MK zaczął krytykować (konstruktywnie) nasze j.s. ? Myślę że ten pan otorzył oczy wielu ludziom z branży. Cenię go właśnie za odwage, szkoda że tylko on może sobie na nią pozwolić...
Zaznaczam (Wieruszka:) że MK nie jest moim przyjacielem, to na wypadek gdyby pod moim adresem padły jakieś zarzuty :)
...
Napisał(a)
OK..chłopcy...to już w takim zgranym zespole możemy coś zdziałać...zaczynamy...!!!! ))
...
Napisał(a)
No ok, to ja przyniose magnetofon, gitare, i ciastka ktore moja babcia piecze ( mniam :P). Wieruszka co mamy zaczac i co zdzialac tymi poczynaniami ? )
WHO DARES WINS
...
Napisał(a)
Ale głupio pytasz...no Rewolucje przecież...!!! To była próba sił, jestesmy gotowi...!!!), ale na kilka dni wyjeżdżam....
Poprzedni temat
KATA
Następny temat
Kursy, szkolenia
Polecane artykuły