Anonim
Halo 
własnie dzisiaj mija moj ostatni dzien na kopenhaskiej...rezultaty sa super, nawet sie nie spodziewałam! fakt, włozyłam w to moje odchudzanie troszke wysiłku...dokładnie przestrzegalam diety, duuuuuuzo cwiczyłam itd no ale wiem, ze nie da sie na stałe zrzucic wagi w tak krotkim czasie, i ze jesli teraz nie wezme sie za siebie tak na powaznie to mi wroci wszytsko 
wiec pytanko do specjalistow co ja powinnam teraz robic, zeby nie przytyc? w sumie chciałabym pozbyc sie jeszcze tłuszczyku, ktory zalega tu i tam...tylko nie tak drastycznie czytałam o dietach rtedukcyjnych, o liczeniu kalorii, zapotrzebowaniu na białka, weglowodny, tłuszcze, nawet sama sobie probowalam komponowac taką dietke...tylko ze kurde chyba nie wychodzi 
no i mimo ze czytałam artykuł tyki, gdzie wszytsko krok po kroku no to jakos mi to nie wychodzi ma ktos jakąs rade? a moze znajdzie sie tu ktos, kto pomoze mi to wszytsko poprzeliczac i skomponowac dietke, co? 
prosze, prosze, prosze !!!
własnie dzisiaj mija moj ostatni dzien na kopenhaskiej...rezultaty sa super, nawet sie nie spodziewałam!
fakt, włozyłam w to moje odchudzanie troszke wysiłku...dokładnie przestrzegalam diety, duuuuuuzo cwiczyłam itd no ale wiem, ze nie da sie na stałe zrzucic wagi w tak krotkim czasie, i ze jesli teraz nie wezme sie za siebie tak na powaznie to mi wroci wszytsko wiec pytanko do specjalistow co ja powinnam teraz robic, zeby nie przytyc? w sumie chciałabym pozbyc sie jeszcze tłuszczyku, ktory zalega tu i tam...tylko nie tak drastycznie czytałam o dietach rtedukcyjnych, o liczeniu kalorii, zapotrzebowaniu na białka, weglowodny, tłuszcze, nawet sama sobie probowalam komponowac taką dietke...tylko ze kurde chyba nie wychodzi no i mimo ze czytałam artykuł tyki, gdzie wszytsko krok po kroku no to jakos mi to nie wychodzi ma ktos jakąs rade? a moze znajdzie sie tu ktos, kto pomoze mi to wszytsko poprzeliczac i skomponowac dietke, co? prosze, prosze, prosze !!!
Krzysztof Piekarz
_BIGuś_
