Khamzat Chimaev kontra...

Chris Unger/Zuffa LLC

Khamzat Chimaev wciąż ma jeszcz kilka walk do stoczenia zanim dostanie walkę o pas z Kamaru Usmanem

Dana White zapowiedział, że nie ma co się łudzić, że Khamzat Chimaev będzie kolejnym pretendentem do tytułu wagi półśredniej UFC.

Po tym jak Kamaru Usman (20-1 MMA, 15-0 UFC) w sobotę na UFC 268 po raz drugi pokonał Colby’ego Covingtona i obronił tytuł mistrza, wielu zastanawia się kto może zdetronizować Nigeryjczyka.

Khamzat Chimaev (10-0 MMA, 4-0 UFC) w swoich czterech walkach w UFC dosłownie zmiażdżył konkurencję, przyjmując tylko jedno znaczące uderzenie. Jego dominujące poddanie w pierwszej rundzie nad Li Jingliangiem na UFC 267 udowodniło, że jest w stanie mierzyć się z czołowymi pretendentami, ale White uważa, że wciąż musi zostać odpowiednio przetestowany przed zmierzeniem się z Usmanem.

Dana White

„Macie tam kilku facetów, którzy mówią o Khamzacie Chimaevie, że jest gotowy – stoczył cztery walki w UFC” – powiedział White na konferencji prasowej po UFC 268. „Ja to rozumiem: Koleś jest jednym z najfajniejszych, najlepszych gości, jakich kiedykolwiek widzieliśmy i ten sposób, w jaki rozwala ludzi. Ale kiedy już wbijesz się do pierwszej dziesiątki, pierwszej piątki – nie mówię nawet o Usmanie – to jest to zupełnie inna gra. On jest o kilka walk dalej. Jeśli uda mu się pokonać kilku gości z pierwszej dziesiątki, pierwszej piątki, to wtedy zobaczymy.”

Walką, w której White chciałby zobaczyć Chimaeva w następnej kolejności jest pojedynek z Nate’em Diazem, którego Chimaev wyzywał po pokonaniu Jinglianga.

Kolejnym pretendentem do tytułu będzie więc prawdopodobnie Leon Edwards (19-3 MMA, 11-2 UFC), który jest niepokonany w swoich ostatnich 10 walkach w UFC. Najpierw jednak Edwards musi wygrać swój pojedynek z Jorge Masvidalem (35-15 MMA, 12-8 UFC) na UFC 269, zanim dojdzie do długo oczekiwanego rewanżu z Usmanem.

Dana White

„(Leon) też od dawna czeka na walkę o pas” – powiedział White. „On walczył w pojedynkach, które chcieliśmy żeby stoczył. Miał dużo pecha. Różne rzeczy się zdarzają, ale zawsze ktoś się znajdzie.”

Khamzat Chimaev twierdzi, że Nate Diaz boi się z nim walczyć: "On już nie będzie tym samym Diazem"

Khamzat Chimaev sądzi, że Nate Diaz nie zdecyduje się stanąć z nim do pojedynku w oktagonie UFC.

Od miesięcy krążą informacje dotyczące tego, że UFC stara się zestawić walkę Chimaev vs. Diaz, która byłaby ogromnym wydarzeniem, bo obaj panowie są wielkimi gwiazdami. Jednak do tej pory nie doszło do tej walki, a Czeczen twierdzi, że tak naprawdę nigdy nie było blisko do tego zestawienia. Chimaev twierdzi, że to dlatego, że Diaz się go boi i jeśli dojdzie do ich walki, to przysięga, że go zdemoluje.

Khamzat Chimaev

„Nie, nigdy nie było blisko, aby do tego doszło,” powiedział Chimaev w The BlockParty Podcast. „Kiedy powiedziałem temu chudzielcowi, żebyśmy walczyli – miałem dobrą wagę, dobrą kondycję – a teraz podnoszę ciężary i przytyłem jakieś trzy kilogramy. Teraz on mówi: walczmy. Myślał, czy sierpień to nie za wcześnie na zbijanie wagi? Nie obchodzi mnie to, zrobię wagę i będę z nim walczył, jeśli będzie gotowy. Rozwalę tego chłopaka. To już nie będzie ten sam Diaz”.

Khamzat Chimaev nie tylko chce walczyć z Natem Diazem, ale mówi, że jeśli nie dojdzie do tego pojedynku, to chciałby walczyć ze starszym bratem Nate’a – Nickiem Diazem.

Ponieważ Leon Edwards ma walczyć z Kamaru Usmanem o pas, Chimaev chce być aktywny, więc ma nadzieję na walkę z kimkolwiek. Jego celem jest jednak walka z jednym z braci Diaz, a następnie walka o pas.

Khamzat Chimaev

„Walka z Diazem jest dla nas dobra, ale chudzielec jest przestraszony i nie odpowiedział. Zobaczymy. Belal (Muhammad) powiedział – tak. Mam wywalone. Będę walczył z każdym. Niech Leon walczy z Usmanem, kto tam wygra, ja pójdę po jego głowę. Odbiorę mu głowę i wezmę pieniądze. Mogę zabrać też jego brata. Wezmę jego brata i też go rozwalimy”.

Mike Roach/Zuffa L

Khamzat Chimaev chce powrotu do Oktagonu w grudniu, celuje w Top 10 wagi półśredniej UFC

Pretendent do tytułu UFC w wadze półśredniej Khamzat Chimaev zapowiada swój powrót do Oktagonu w grudniu, a jego celem jest czołowa dziesiątka dywizji.

Khamzat Chimaev jest obecnie jednym z najgorętszych nazwisk w MMA po wygraniu czterech pierwszych walk w UFC przed czasem, w tym przez poddanie nad Li Jingliangiem na UFC 267. To właśnie dzięki temu zwycięstwu Chimaev znalazł się w pierwszej piętnastce rankingu wagi półśredniej UFC i teraz liczy na to, że w następnej walce będzie miał szansę na lepszy pojedynek. „Borz” liczy na walkę z mistrzem wagi półśredniej Kamaru Usmanem, na czym mu najbardziej zależy, ale nawet jeśli nie dostanie walki z Usmanem co jest raczej pewne, to na pewno dostanie przeciwnika z pierwszej dziesiątki.

Dzień po UFC 268, Chimaev umieścił wpis w swoich mediach społecznościowych, ujawniając, że jego celem jest powrót do Oktagonu w grudniu i chce walczyć z kimś z Top 10 w kategorii 170 funtów.

Khamzat Chimaev

„Grudzień, Rock 'n’ roll dziecinko. Kto, kto, kto?”

https://twitter.com/KChimaev/status/1457376589000450055?s=20

W kolejnym wpisie pogratulował Kamaru Usmanowi zwycięstwa w rewanżu z Colbym Covingtonem, jednocześnie informując go, że idzie po mistrza. Ponadto Chimaev oznaczył we wpisie Covingtona i Nate’a Diaza.

Khamzat Chimaev

„Gratulacje, dobra robota bracie @USMAN84kg. Idę po ciebie bracie, idę. @ColbyCovMMA @NateDiaz209”

https://twitter.com/KChimaev/status/1457299764383522821?s=20

Khamzat Chimaev ma rekord 10-0 w MMA, wszystkie 10 zwycięstw odniósł przez skończenia, w tym we wszystkich czterech walkach w UFC. Wygląda na potencjalnego przyszłego mistrza i kogoś, kto mógłby sprawić Usmanowi poważne problemy, gdyby doszło między nimi do walki. Mimo to są inni pretendenci do tytułu jak chociażby Leon Edwards, który na walkę o tytuł czekał znacznie dłużej niż Chimaev. Tak więc, mimo że Chimaev jest obiecującym zawodnikiem, prawdopodobnie będzie potrzebował jeszcze przynajmniej jednego dużego zwycięstwa zanim Usman będzie otwarty na danie mu szansy na walkę o tytuł wagi półśredniej.

Instragram @khamzat_chimaev

Khamzat Chimaev pokonał Jacka Hermanssona w pojedynku w zapasach w stylu wolnym

Khamzat Chimaev ma za sobą kolejną zwycięską walkę z czołowym zawodnikiem UFC, ale tym razem nie w MMA lecz w zapasach.

Khamzat Chimaev, rozwijający się w zawrotnym tempie zawodnik wagi półśredniej, pokonał w piątek Jacka Hermanssona w walce zapaśniczej w stylu wolnym. Obaj zawodnicy UFC walczyli na gali Bulldog Fight Night 9 w szwedzkim Göteborgu. Walka toczyła się w wadze 187 funtów i trwała dwie trzyminutowe rundy.

Karta zawierała mieszankę walk bokserskich i MMA, a głównym wydarzeniem był pojedynek zapaśniczy Chimaeva i Hermanssona, który odbył się w klatce.

Pełen pojedynek można obejrzeć na poniższym filmie.




Obaj zawodnicy reprezentujący Szwecję, są bardzo dobrymi i utytułowanymi zapaśnikami w tym kraju, choć rywalizują w różnych formułach. Hermansson ma doświadczenie w zapasach w stylu klasycznym, podczas gdy Chimaev jest ekspertem w zapasach w stylu wolnym.

Chimaev, który na zmianę walczy w wadze półśredniej i średniej, wyglądał na mniejszego zawodnika w starciu z Hermanssonem. Nie miało to jednak wpływu na wynik, ponieważ Chimaev rozpoczął walkę tak jak zwykle to robi w swoich walkach i od początku zbierał punkty. Finalnie „Borz” wygrał walkę 8-0.

Chimaev (10-0 MMA, 4-0 UFC) jest po zwycięstwie przez poddanie nad Li Jingliangiem w dniu 30 października na gali UFC 267 w Abu Zabi. Czeczen jest niepokonany w MMA i przez wielu uważany za jednego z najbardziej obiecujących młodych pretendentów w UFC.

Tymczasem Hermansson (22-6 MMA, 9-4 UFC) ostatni raz walczył na UFC Fight Night 188 w maju. Wypunktował wtedy Edmena Shahbazyana przez jednogłośną decyzję. W swoich czterech ostatnich walkach w UFC posiada bilans 2-2.

Chris Unger/Zuffa LLC

Sean Brady zwrócił na siebie uwagę Khamzata Chimaeva, który rzuca mu wyzwanie

Wschodząca gwiazda UFC Khamzat Chimaev rzucił wyzwanie Sean’owi Brady’emu po jego zwycięstwie nad Michaelem Chiesą na sobotniej gali UFC Fight Night 198.

W co-main evencie minionej gali, Sean Brady, dzięki wygranej przez jednogłośną nad Michaelem Chiesą, powiększył swoją passę zwycięstw do 15-0. Nie brakuje opinii, że dzięki temu zwycięstwu wskoczył do grona najlepszych zawodników wagi półśredniej w UFC.

Człowiekiem, który chce się przekonać o tym, czy Brady rzeczywiście jest tak dobry jest Khamzat Chimaev. „Borz” oznajmił, że chciałby się z nim zmierzyć.

Khamzat Chimaev

„Chcę walczyć z tym gościem. Walczmy, brachu.”

https://twitter.com/KChimaev/status/1462577144194818048?s=20

Wyzwania rzucane przez Khamzata Chimaeva nie są już niczym wyjątkowym bo zasadzie stało się to częścią jego osobowości.

Nie wydaje się, żeby UFC chciało zestawić ze sobą dwóch wschodzących pretendentów, takich jak ci dwaj panowie. Można jednak stwierdzić, że zwycięzca w kolejnej walce może być o jeden pojedynek od starcia z mistrzem wagi półśredniej UFC Kamaru Usmanem.

worldofmma.cz Instagram

Khamzat Chimaev chce dokonać zbrodni na Colbym Covingtonie: „Wyrwę ci serce”

Wschodzący pretendent do tytułu wagi półśredniej UFC Khamzat Chimaev rzucił wyzwanie Colby'emu Covingtonowi, mówiąc, żeby "zadzwonił na policję", ponieważ idzie po niego.

Khamzat Chimaev wykorzystał swoje media społecznościowe, aby rzucić wyzwanie Colby’emu Covingtonowi i zrobił to umieszczając kilka tweetów z kąśliwymi komentarzami.

Khamzat Chimaev

„Dawaj suko, walcz ze mną. Wyrwę ci serce.”

https://twitter.com/KChimaev/status/1465661193629184004?s=20

Khamzat Chimaev

„Zadzwoń na policję, idę po ciebie.”

https://twitter.com/KChimaev/status/1465662002873860097?s=20

Khamzat Chimaev

„Nie reprezentujesz USA, ja reprezentuję USA. Ty reprezentujesz tchórzostwo.”

https://twitter.com/KChimaev/status/1465663141870718982?s=20

Chimaev był ostatnio zajęty wyzywaniem do walki wielu czołowych zawodników wagi półśredniej UFC, a Covington jest jednym z nich. Jeśli UFC spodoba się ten pojedynek, to być może zobaczymy go w przyszłości. Zarówno Covington jak i Chimaev to dwaj zawodnicy z Top-10 rankingu w swojej dywizji, więc na papierze byłaby to bardzo interesująca walka pomiędzy dwoma czołowymi zawodnikami w kategorii 170 funtów.

Oczywiście, Covington prawdopodobnie weźmie trochę wolnego po pięciorundowej przegranej walce rewanżowej z mistrzem wagi półśredniej Kamaru Usmanem na UFC 268. To była wymagająca walka i prawdopodobnie minie kilka miesięcy zanim „Chaos” wróci do rywalizacji, co może nie pokrywać się z planowaną datą powrotu Chimaeva do Oktagonu. Czeczen mówił, że chciałby walczyć jak najszybciej i pojawiły się informacje, że UFC stara się znaleźć dla niego przeciwnika, z którym mógłby zawalczyć albo w styczniu, albo w lutym.

Z kolei Covington stwierdził ostatnio, że chce zmierzyć się w kolejnej walce z byłym kumplem, a obecnie wrogiem Jorge Masvidalem.


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2021-11-30 16:33:11

Mike Roach/Zuffa LLC // Esther Lin / mmafighting.com

Khamzat Chimaev chce walk z Georges’em St-Pierre, Brockiem Lesnarem oraz pojedynku zapaśniczego z Danielem Cormierem. Cormier hamuje zapał Czeczena

Khamzat Chimaev wykorzystuje czas, kiedy jest o nim głośno i stara się złapać jak najwięcej srok za ogon licząc na to, że uda mu się wyrwać jakąś dużą walkę i wygląda na to, że chce on się zmierzyć z każdym.

W poniedziałkowy wieczór niepokonany zawodnik wagi półśredniej UFC rzucił wyzwanie legendom MMA, aby zmierzyły się z nim w klatce lub na macie zapaśniczej.

Chimaev (10-0 MMA, 4-0 UFC) zmierzył się ostatnio w Szwecji z innym zawodnikiem z UFC Jackiem Hermanssonem w zapasach w stylu wolnym i wygrał na punkty. Zawsze głodny rywalizacji, Chimaev wzywał do walki byłych mistrzów UFC Brocka Lesnara, Georgesa St-Pierre i Daniela Cormiera.

Khamzat Chimaev

„Walczmy, dopóki jeden człowiek nie opuści klatki” – napisał Chimaev do byłego mistrza wagi ciężkiej Lesnara.

https://twitter.com/KChimaev/status/1465478053199503362?s=20

Khamzat Chimaev

„Nowy król UFC vs. legenda. Co o tym myślisz?” – Chimaev zaproponował byłemu mistrzowi dwóch dywizji półśredniej i średniej St-Pierre’owi.

https://twitter.com/KChimaev/status/1465480250205380614?s=20

Khamzat Chimaev

„Zróbmy zapaśniczy pojedynek bracie, co ty na to?” – Chimaev zapytał byłego mistrza wagi półciężkiej i ciężkiej Cormiera.

https://twitter.com/KChimaev/status/1465478414392074243?s=20

Cormier szybko odpowiedział na ofertę Czeczena, studząc jego zapał:

Daniel Cormier

„W prawdziwym meczu zapaśniczym?” odpowiedział Cormier. „Czy ty jesteś szalony Khamzat? Uwielbiam to, że jesteś pewny siebie, ale bracie, to byłoby 10-0 dla DC!”

https://twitter.com/dc_mma/status/1465486575391805442?s=20

Seria tweetów Chimaeva przyciągnęła uwagę przynajmniej jednego byłego mistrza i wygląda na to, że Cormier jest przekonany, że ich starcie na macie zakończyłoby się jego miażdżącym zwycięstwem.

Chimaev wrócił do klatki na UFC 267 po poważnej walce z COVID-19 i odniósł kolejne szybkie zwycięstwo nad Li Jingliangiem w pierwszej rundzie przez poddanie. Kilka tygodni później pokonał Hermanssona w pojedynku zapaśniczym i już teraz szuka kolejnych walk zarówno w Oktagonie jak i na macie.

W chwili obecnej nie ma zaplanowanej kolejnej walki w MMA, ale biorąc pod uwagę jego aktywność przed ciężką chorobą, jest szansa, że nie będzie zbyt długo bezczynny.

Mike Roach/Zuffa LLC via Getty Images

„Chciałem z nim sparować, ale on uciekł" - Khamzat Chimaev chce w końcu zawalczyć z Leonem Edwardsem

Khamzat Chimaev do swojej długiej już listy zawodników z którymi chciałby się zmierzyć dodał Leona Edwardsa i Colby’ego Covingtona.

Chimaev (10-0 MMA, 4-0 UFC) ma już chyba wszystkich na swojej liście życzeń. Od byłych mistrzów UFC Daniela Cormiera, przez Brocka Lesnara, Georges’a St-Pierre i Conora McGregora, Chimaev nie dyskryminuje nikogo.

Jeśli jednak chodzi o swoją dywizję, to niepokonany Czeczen ma na celowniku czołowych pretendentów do tytułu wagi półśredniej. W ostatnim wywiadzie dla „Hustle MMA„, Chimaev został zapytany o to, z kim chciałby się zmierzyć najbardziej spośród Leona Edwardsa, Gilberta Burnsa, Nate’a Diaza i Jorge Masvidala i szybko odpowiedział.

Khamzat Chimaev

„Oczywiście z Edwardsem” – powiedział Chimaev.

Chimaev ma za sobą historię z Edwardsem (19-3 MMA, 11-2 UFC), który skierował swoją uwagę na mistrza wagi półśredniej Kamaru Usmana po tym jak jego walka na UFC 269 z Masvidalem nie doszła do skutku. Chimaev zgłosił się jako zastępstwo, ale walka została usunięta z karty.

Nie dość, że Chimaev i Edwards mieli wielokrotnie odwoływane walki z powodu problemów zdrowotnych związanych z COVID, to jeszcze według Chimaeva, Edwards odmówił mu sparingu kilka lat temu, zanim „Borz” podpisał kontrakt z UFC.

Khamzat Chimaev

„On był w naszym gymie. Chciałem z nim sparować, ale on uciekł” – powiedział Chimaev. „Kiedy nie byłem jeszcze w UFC, zaproponowałem mu sparing. On nie chciał nawet ze mną sparować. Powiedział: „W przyszłości, może – zobaczymy.” Kiedy walka była zaplanowana po raz pierwszy, on miał COVID, a potem ja miałem swoje własne problemy.

Teraz wróciliśmy. Wyzwałem go, a on powiedział, że chce walczyć z Usmanem, a Usman nie będzie walczył przez sześć, siedem miesięcy. Czy to oznacza, że Edwards będzie siedział bezczynnie? Nie sądzę. Nie wiem. On też jest dziwnym facetem. Jeśli chcesz zarabiać pieniądze i być najlepszym, musisz walczyć z każdym. Nie będę czekał rok, żeby walczyć o pas. Minie rok i wtedy on dozna kontuzji. Minie kolejny rok. Po co? Wykorzystaj ten moment, póki jesteś młody – możesz walczyć, zarabiać pieniądze. Wykonuj swoją pracę. Bądź najlepszy w tym, co robisz.”

Chimaev w ostrym tonie wypowiedział się na temat byłego dwukrotnego pretendenta do tytułu Colby’ego Covingtona (16-3 MMA, 11-3 UFC), który niedawno uderzył w wysoko notowanego prospekta i wyraził gotowość do zmierzenia się z nim.

Heidi Fang / Las Vegas Review-Journal

Tony Ferguson nie zdzierżył: „Usiądź, zamknij się zanim zrobię z ciebie moją sukę”

Tony Ferguson zaatakował Khamzata Chimaeva po jego ostatniej niewybrednej wypowiedzi pod adresem Colby’ego Covingtona.

Khamzat Chimaev szybko staje się jednym z najbardziej aktywnych użytkowników mediów społecznościowych spośród zawodników UFC. Tylko wczoraj "Borz" wyzwał nie jednego, nie dwóch, ale trzech emerytowanych byłych mistrzów UFC: Georgesa St-Pierre’a, Brocka Lesnara i Daniela Cormiera. Po raz drugi w ostatnich tygodniach przyłożył też Colby’emu Covingtonowi kąśliwymi wpisami na Twitterze.

Khamzat Chimaev

„Dawaj suko, walcz ze mną.

Wyrwę ci serce. Zadzwoń na policję, idę po ciebie.

Nie reprezentujesz USA, ja reprezentuję USA. Ty reprezentujesz tchórzostwo.”

Po jednym z tweetów Chimaeva skierowanym w stronę Covingtona, pojawił się niespodziewany kontratak od nikogo innego jak byłego tymczasowego mistrza wagi lekkiej UFC, „El Cucuy’a” Tony’ego Fergusona. Ferguson dołączył do listy osób, które porównywały Chimaeva i Khabiba Nurmagomedova, a następnie wyraźnie zagroził niepokonanemu prospektowi.

Tony Ferguson

"Co ty ku**a robisz. Nie możesz nawet zrobić wagi jak grubas Khabib. Usiądź, zamknij się zanim zrobię z ciebie moją sukę. Gdzie byłeś podczas rozpoczęcia pandemii? #Merica’MF”

https://twitter.com/TonyFergusonXT/status/1465810020616921093?s=20

Tony Ferguson ma obecnie trzy przegrane walki i nie rywalizował w wadze półśredniej od czasu wygranej w The Ultimate Fighter w 2011 roku. W związku z tym szanse na to, że w niedalekiej przyszłości zawalczy z niepokonanym zawodnikiem wagi półśredniej Khamzatem Chimaevem są niewielkie lub zerowe.

Chimaev podobno prowadzi rozmowy w sprawie walki z Gilbertem Burnsem, ale od czasu pierwszych doniesień sprzed dwóch tygodni nie ma żadnych konkretów ani kolejnych informacji na temat tych negocjacji.

Khmazat Chimaev / Instagram

Dana White: „Zawodnicy UFC na 100 procent boją się Khamzata Chimaeva i nie winię ich za to”

Prezydent UFC Dana White z całego serca wierzy, że Khamzat Chimaev prezentuje siłę, z którą trzeba się liczyć.

White bardzo wysoko oceniał Chimaeva (10-0 MMA, 4-0 UFC) od momentu, gdy w lipcu 2020 roku Czeczen pojawił się w UFC, odnosząc dwa zwycięstwa w ciągu 10 dni. Ten pęd został spowolniony, gdy Chimaev potrzebował ponad rok przerwy, aby odzyskać zdrowie po COVID-19 i innych problemach zdrowotnych, ale niedawno powrócił do Oktagonu i przypomniał o sobie.

Chimaev zdominował Li Jinglianga na UFC 267 w październiku w drodze do zwycięstwa przez poddanie w pierwszej rundzie. W następstwie tej walki, „Borz” rzucił wyzwania czołowym zawodnikom w dywizji, a nawet byłym emerytowanym mistrzom Georgesowi St-Pierre, Danielowi Cormierowi i Brockowi Lesnarowi.

Jedno, co można powiedzieć, to że taka postawa Chimaeva bardzo podoba się szefowi UFC Danie White’owi.

Dana White

„Khamzat Chimaev jest jednym z najgroźniejszych kolesi, z jakimi kiedykolwiek się zetknąłem i jest dosłownie gotów walczyć z każdym i nie obchodzi go, jakie są ramy czasowe ani nic z tych rzeczy” – powiedział White w programie „The Jim Rome Podcast”. „Jest jednym z największych skurczybyków z jakimi kiedykolwiek się zetknąłem.”

White obecnie pracuje nad zestawieniem następnej walki Chimaeva. Ma nadzieję ogłosić ją w tym tygodniu, ale wstrzymał się z podaniem przeciwnika do czasu, aż pojedynek zostanie sfinalizowany.

White nie chce przesadzać, ponieważ powiedział, że trudno jest znaleźć przeciwnika dla niepokonanej wschodzącej gwiazdy. Wielu zawodników takich jak Gilbert Burns czy Neil Magny publicznie wyraziło chęć walki, ale White powiedział, że jeśli chodzi o Chimaeva, to nic nie jest pewne dopóki nie zostaną podpisane kontrakty.

Dana White

„Nikt nie chce walczyć z tym gościem,” powiedział White. „Każdy wypisuje w mediach społecznościowych to czy tamto. Ale kiedy naprawdę przychodzi co do czego, nikt nie podejmuje walki z Khamzatem Chimaevem. Nie winię ich za to. Ale koniec końców, kiedy jesteś zawodowym fighterem – to jest to, co robisz – powinieneś patrzeć na gościa z takim szumem wokół niego i taką brawurą, jaką ma Chimaev, jako na ogromną szansę.”

Zapytany wprost, czy zawodnicy celowo unikają walki z Chimaevem, szef UFC nie mógł być bardziej pewny i stanowczy w swojej odpowiedzi.

Dana White

„Tak, na 100 procent (faceci się go boją). Na 100 procent.”

Mike Roach/Zuffa LLC

Khamzat Chimaev wziął na celownik "fałszywego gangstera" Nate'a Diaza, odpowiadając mu na lekceważące określenie „żółtodzioba”

Khamzat Chimaev nie czuje respektu przed nikim i to dosłownie bez względu na to, czy jego potencjalny przeciwnik jest doświadczonym weteranem z czołówki którejkolwiek dywizji, czy też byłym lub obecnym mistrzem.

Pretendent do tytułu wagi półśredniej UFC Chimaev jest w tej chwili jednym z najbardziej popularnych fighterów w składzie UFC. Od czasu swojego organizacyjnego debiutu na Fight Island w lipcu 2020 roku, Chimaev stoczył cztery walki i wygrał wszystkie cztery przed czasem, przyjmując jeden znaczący cios w czterech walkach, co jest wręcz niewiarygodne. To co robi „Borz” jest niesamowite i jest wielu fanów i dziennikarzy, którzy wierzą, że może stać w kolejce do walki o tytuł w wadze 170 funtów w 2022 roku. Zanim jednak do tego dojdzie, UFC chce, żeby zawalczył jeszcze przynajmniej raz, najlepiej z Nate’em Diazem.

Nate Diaz twierdzi, że UFC chce, by walczył z „żółtodziobem” Khamzatem Chimaevem: „Nie lekceważcie mnie w ten sposób”

Nate Diaz twierdzi, że UFC chce, by walczył z „żółtodziobem” Khamzatem Chimaevem: „Nie lekceważcie mnie w ten sposób”

W odpowiedzi na słowa Diaza, Chimaev w czwartek wieczorem wysłał serię tweetów, w których wyładował się na zawodniku ze Stockton.

Khamzat Chimaev

„Ty fałszywy gangsterze, nie obchodzi mnie z kim będę walczył, przyjdę po wszystkich, gdzie są ci wszyscy gangsterzy i królowie? Jestem tu by zabić wszystkich, jestem królem, jestem gangsterem.”

https://twitter.com/KChimaev/status/1466552675747733504?s=20

Khamzat Chimaev

„Jesteś dla mnie najłatwiejszą kasą, cieniasie.”

https://twitter.com/KChimaev/status/1466554134715195395?s=20
https://twitter.com/KChimaev/status/1466554901257928704?s=20

Khamzat Chimaev

„Pozdrów swojego starszego brata, powiedz mu żeby się mnie nie bał, ja nie biję starych ludzi, on wie o co mi chodzi. W Vegas chciałem się tylko przywitać, ale no cóż, biedak uciekł.”

https://twitter.com/KChimaev/status/1466560311096393735?s=20

Na początku listopada szef UFC Dana White powiedział, że oferta walki między Diazem a Chimaevem była przygotowana już wcześniej. Oprócz tego Diaz ma już tylko jedną walkę w kontrakcie z UFC.


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2021-12-03 18:24:21

Stephen R. Sylvanie-USA TODAY Sports / Reuters

Neil Magny przypomina Khamzatowi Chimaevowi, że jest gotowy do walki z nim, Chimaev odpowiada

Neil Magny nie przestaje zabiegać o walkę z Khamzatem Chimaevem i kolejny raz przypomniał o sobie Czeczenowi.

Prezydent UFC Dana White powiedział ostatnio, że zawodnicy „na 100 procent” boją się walki z Chimaevem, mimo tego co mówią w mediach społecznościowych, ale nikt nie naciskał na walkę z nim mocniej niż Magny (25-8 MMA, 18-7 UFC).

Chimaev (10-0 MMA, 4-0 UFC) przystąpił do wyzywania czołowych pretendentów, w tym Leona Edwardsa i Colby’ego Covingtona, ale Magny chce mu przypomnieć, że cały czas tu czeka.

Neil Magny

„Znam gościa, który jest gotowy!” – napisał na Twitterze Magny.

Niepokonany „Borz” szybko odpowiedział, ostrzegając Magny’ego:

Khamzat Chimaev

„Przyjdę po ciebie, przygotuj się chudzielcu.”

Neil Magny

„Byłem gotowy!” – odparł Magny

Biorąc pod uwagę jego ostatni wygrane walki, niewielu mogło kwestionować intencje Magny’ego. 34-latek, który w maju na UFC on ESPN 24 wygrał jednogłośną decyzją z Geoffem Nealem, mierzył się już z takimi zawodnikami jak Kelvin Gastelum, Demian Maia, Hector Lombard, Rafael dos Anjos czy Santiago Ponzinibbio.

Chimaev od początku swojej kariery w MMA prezentuje się niezwykle dominująco. „Borz” ma za sobą największą wygraną w karierze, pokonując Li Jinglianga w pierwszej rundzie na UFC 267 w październiku.