SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Boks vs sylwetka czternastolatka.

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1414

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136808
Edytuj posty.

Bzdury piszesz aż oczy bolą. Tak podkreślasz jaki jesteś ekto a ekto są docięci i muskularni tylko chudzi.

No to skoro jesteś ekto to inni też muszą latami pracować na tę ektomorficzną rzeźbę:) Przy 5 treningach boksu POWINIENEŚ być wyrzeźbiony jak grecka rzeźba.

Skoro inni tak ćwiczą i łączą to spytaj innych jak oni to organizują, w czym problem>

Tak, możesz ćwiczyć boks 5x w tyg i robić masę na 2 treningach siłki.

Ale jak już zrobisz tę masę to nie zapomnij wkleić swoją przemianę i zrobić filmik na YouTube bo będziesz jedynym człowiekiem na planecie któremu się to uda:)

A swoją drogą po co Ci ta masa, kategorii wagowej nie musisz trzymać? W jakiej chcesz startować?

Na tym etapie nie da się tego połączyć jednoczenie. I po prostu pytanie czy jeśli boks postawie jako priorytet a siłownię jako dodatek 1-2 razy w tygodniu to czy waga będzie szła.

No to w końcu da się połączyć czy nie, bo sam sobie przeczysz:)




Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2020-03-03 19:12:28

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136808
Tak abyś miał pewien wgląd jak to ZAWODOWCY ĆWICZĄ SPORTY WALKI I ROBIĄ MASĘ, jeden z lepszych zawodników MMA na świecie robi GIGANTYCZNĄ MASĘ, całe 9 kg...

https://www.mmamania.com/2014/10/30/7114311/ufc-georges-st-pierre-is-200-pounds-of-muscle-but-would-return-as-welterweight-mma
As a result, the former 170-pound champion is now walking around at 200-pounds of rock-solid muscle.

His words:

"I don't know, I'm the biggest I've ever been. Due to my rehab, I was not able to do martial arts training. I did a lot of strength conditioning exercises mixed with a lot of gymnastics. So, I gained a lot of muscle mass. I'm the heaviest I've been in my life, I'm like 200 pounds. I used to walk around at 188 pounds and now I am 200 pounds.


A nie, czekaj, 12 pounds to jakieś 6 kg

Ale nic to, jedziemy dalej, może dokonał się cud i chłop jednak zrobił chociaż 10 kg robiąc SIŁOWNIĘ 2 RAZY W TYGODNIU - z tym że on nie ćwiczył siłowni 2 razy w tygodniu, ale mniejsza o to.

https://www.express.co.uk/sport/ufc/889531/Georges-St-Pierre-Middleweight-Title-Colitis-UFC-News

St-Pierre's reluctance to compete at 185lbs stems from his current bout of Colitis, which could be connected to the dietary changes he had to make in order to compete at middleweight.

The former two-time UFC welterweight champion wants to defend his title but is reluctant to put his body through another gruelling bulk.


Dobrze czytasz, żeby przejść JEDNĄ KATEGORIĘ WAGOWĄ WYŻEJ chłop musiał znowu przejść na ostrą masę.

I did it the hard way and it was to gain weight and to maintain my muscles mass and it was very hard and it was not healthy.

“I think the body has a natural weight it can perform at its best athletic ability and for me, the weight that I am now is my perfect weight.”


Dalej nie ma cudu, dalej 7-8 kg więcej jest niebywale ciężko zrobić i utrzymać...

A teraz czytaj uważnie, bo będzie grubo:
https://themaclife.com/featured-posts/georges-st-pierres-move-185-pounds-disaster-says-coach/

According to St-Pierre’s coach John Danaher, for instance, St-Pierre’s body was on the verge of shutdown after weeks of force feeding to keep the mass on.

“The victory by Welterweight Georges St-Pierre at middleweight to gain a new world title was a bold experiment with a truly great result, but was not without its problems,” Danaher posted on his Instagram. “The fundamental problem was always going to be size. Mr St-Pierre always walked into the octagon around 189 pounds on fight night throughout his career. This made him a very averaged sized Welterweight. In order to move up to middle weight, Mr St-Pierre took on a nutritional program designed to facilitate weight gain and hold weight during the rigors of a full fight camp. The result was a disaster.

Two weeks into camp he developed severe stomach pains and vomiting. Initially it was suspected that he had an illness, but all tests came back negative. The situation deteriorated to the point that for two weeks of a six week camp there was no training at all. At a critical point we gave him a two day window to either get back in the gym or call off the fight. The first grappling workout he had he vomited heavily prior to workout and then went to work.

The next day he had the worst standing sparring session I have ever seen him have. Finally the stomach issue issue resolved itself to a degree where he could train satisfactorily and the workouts improved dramatically- though the vomiting continued all the way up to the day of the fight.

He was eating so much more than usual in an attempt to keep weight on and stay close to 200 pounds
.

When he went through the final weight cut the big question was, would he return to his bigger size?
The answer was a resounding no. On fight night he weighed in at 190.5 – almost identical to his usual fight weight as a Welterweight.
The great effort to increase size just didn’t work out and Mr St-Pierre went in to win the title as a mid sized Welterweight.

It seems his body just finds a comfort zone around 190 pounds for fighting after a weight cut and no amount of work to change that has any effect.


It’s one thing to gain weight, it’s another to do so through a fight camp culminating in a weight cut and then regain the weight. It seems his body has an optimal weight for athletic performance which cannot be drastically changed.”


Chłop wymiotował z przejedzenia a i tak nie udało się zrobić masy do końca;)

Wnioski wyciągnij sam.
Zamiast snuć jakieś swoje fantazje poczytaj po prostu wywiady z zawodnikami, zobacz co i jak ćwiczyli/jedli i sam pomyśl, czy Twój plan ma jakiekolwiek szanse:)





Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2020-03-04 01:07:13

Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2020-03-04 01:19:16

Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2020-03-04 01:19:47

Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2020-03-04 01:20:40

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Wiek 24 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 629
Rzeczy o których pisze to nie są fantazje. Ludzie którzy osiągają sukces nie wierzą w bzdury typu przetrenowanie i udaje im się zrobić masę. Zauważyłem że jak osoba z forum pisze o takich rzeczach to z góry jest założone ze jest to fizycznie niemożliwe. Dajmy przykład Borys mankowski. Zap*****la sztuki walki 5 razy w tygodniu po 2 razy dziennie a sylwetka o jakiej wiele tutaj może pomarzyć. I nie chodzi o żadna rzeźbę tylko to jak wygląda masowo. Mam się jsszve bardziej wyrzeźbić żeby wyglądać jak jeszcze większą ciota?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Wiek 24 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 629
Wychodzi na to że fighterzy którzy walczą w wadze ciężkiej to urodzili się tacy naturalnie? U siebie na sali bokserskiej też widzę paru gości którzy aktywnie stałe trenują a mają 43 na łapie i świetna sylwetkę. Jak widać masę utrzymuja.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 31 Wiek 24 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 629
Każdy organizm jest inny i to, że mu się nie udało zrobić masy nie znaczy, że innym się nie uda. Poza tym masz pełno żywych przykładów na to, że można mieć 90 kg i trenować sporty walki codziennie. Wiec o jakich fantazjach mówisz?


Zmieniony przez - Junxx w dniu 2020-03-08 15:52:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136808
Junxx
Rzeczy o których pisze to nie są fantazje. Ludzie którzy osiągają sukces nie wierzą w bzdury typu przetrenowanie i udaje im się zrobić masę. Zauważyłem że jak osoba z forum pisze o takich rzeczach to z góry jest założone ze jest to fizycznie niemożliwe. Dajmy przykład Borys mankowski. Zap*****la sztuki walki 5 razy w tygodniu po 2 razy dziennie a sylwetka o jakiej wiele tutaj może pomarzyć. I nie chodzi o żadna rzeźbę tylko to jak wygląda masowo. Mam się jeszcze bardziej wyrzeźbić żeby wyglądać jak jeszcze większą ciota?


Mańkowski robi masę czy utrzymuje masę?

I jakie treningi robi na siłowni?

Nie pozostaje mi nic innego tylko życzyć powodzenia w Twoim przedsięwzięciu.

Nie zapomnij tylko wstawić fot z Twojej przemiany przed i po, będzie dokument dla potomności.

A robić siłownię i swój sport wyczynowo oczywiście że można, tylko masy z tego nie będzie. Po kiego Ty mi wstawiasz jakichś zawodowców jak my tu na forum mieliśmy dzienniki takich gości którzy dopiero jak przeszli na kulturystykę zrobili solidną masę?

Teoria sportu mówi, że treningu siłowo-masowego nie robi się w szczycie sezonu.
Chcesz robić trening na masę? Utnij boks do 1-2 razy w tyg, postaw na 3 dniowy trening typu split/FBW i przez pół roku rób masę. Później będziesz ją tylko utrzymywał.

Tak jak Borys Mańskowski

Bo George St. Pierre to ch**a się zna i ch**a osiągnął, łysy pedał z Kanady

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136808
Junxx
Wychodzi na to że fighterzy którzy walczą w wadze ciężkiej to urodzili się tacy naturalnie?


Tak, tak właśnie jest, wywiad z Brockiem Lesnarem:






- a tutaj jego galeria

Waga ciężka jako nastolatek:)

Poza tym, masz przykłady z krajowego podwórka.

Adamek, jeden z lepszych cruiser weight na świecie, przeszedł do ciężkiej i przestał istnieć.

Szpilka przestaje walczyć w ciężkiej, walczy w niższej wadze i... ojej, dostaje łupnia:)

No dobra, ale wiadomo, polaczki są głupie i się nie znają na treningu.

Za oceanem to umieją wszystko i mają dobre koksy.

A nie, czekaj:
https://inthecage.pl/bylem-zaskoczony-jego-rozmiarem-jacare-souza-o-janie-blachowiczu-i-powrocie-do-kategorii-sredniej/

Mój menadżer i mój zespół rozmawiają o tym, w której wadze będę walczył w następnym pojedynku. Wkrótce podejmiemy decyzję co jest dla nas najlepsze. Albo zostaniemy w kategorii półciężkiej albo wrócimy do dywizji średniej.

Kolejny zawodnik co próbował walczyć w kategorii wyżej i dostaje łomot bo:

Nie spodziewałem się, że obalenie go będzie takie trudne. Byłem również zaskoczony jego rozmiarem. Trenowałem z ciężkimi zawodnikami do tej walki, a ten facet jest naprawdę duży.

I k***a znowu magia, chłop myślał że jak utyje trochę to będzie walczył bez problemu z kimś naturalnie cięższym od niego.

No coś nie wyszło...

Może więc nie da się - nawet dla zawodowców - zrobić kilka kg i przejść kategorię wyżej bo nijak nie nadrobią warunków fizycznych kogoś naturalnie z cięższej kategorii?

Treningi 2x dziennie są przed walką, żaden zawodowiec nie napieprza tak przez cały rok, periodyzacja się kłania i okresy przygotowawcze, okresy roztrenowania itd.

Słowo klucz: periodyzacja.

Przeczytaj pierwsze kilkanaście stron tego tematu, chłopak z niedowagą, tak jak TY:
http://www.body-factory.pl/showthread.php?6305-Boks-siłownia/page2

Dał radę przytyć pod boks ale... sam zobacz ile razy on w tyg ćwiczył a ile Ty planujesz:)
1

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zapotrzebowanie Kaloryczne u piłkarza

Następny temat

Mleczko pszczele a testosteron + naturalny hormon wzrostu

WHEY premium