Low kick tak mocny że boję się kopać.Utwardzenie piszczeli.

Zrozum jedno, nie każe kopnięcie "ma wejść" na sparingu. Znowu się powtórzę, każdy potrafi kopnąć lekko i szybko. Trzeba go do tego przekonać lub go nauczyć. Jeśli nie umiesz to podejdź do trenera i powiedz, że masz bardzo mocne low kicki, a nie chcesz podczas sparingu rozwalać nóg partnerów i czy mógłby ci poradzić jak kopać szybko i lekko.

EDIT: Znasz Saenchaia? Zobacz jak on pracuje na sparingach.






Zmieniony przez - SzK w dniu 2019-01-27 18:11:30

flawo

SzK

I proszę cię, nie gadaj głupot, że nie potrafisz kopać lekko.

Low kicka nie potrafię kopnąć lekko, bo nie wejdzie. To coś jak z zamkiem do drzwi yeti albo innym - jak za lekko pokręcisz to nie przekręcisz . Kopnięcie przednie, boczne, ciosy rękami, to owszem, potrafię lekko.

A dałbyś radę swoim "atomowym" low kickem łamać grube drzewa?
Może zostań np. drwalem , nie będziesz potrzebował siekiery albo piły , wystarczy jeden twój low kick i drzewa będą padały jak ścięte








Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-01-27 19:28:18

low kick tak mocny
że aż bałem się zerknąć w post.

Że też trener jeszcze nie widzi, jaka mu gwiazda w sekcji rośnie.

Ciupasem wysłać na K1 eliminacje regionalne.

I nijak nie rozumiem jak można mieć WSZYSTKOŚCINAJĄCEGO LOWA a przy tym narzekać na wrażliwość na ból.

Albo lowem ścinasz wszystko albo nie.

W przeciwnym razie to tylko mitomania...

KOPIĘ LEPIEJ NIŻ TAJOWIE ALE NIE UMIEM UDERZYĆ LEKKO - gdzie tu sens i logika?

Ot, klawiatura wszystko przyjmie.

Sugeruję więcej sparingów z doświadczonymi zawodnikami sekcji, najlepiej cięższymi: wszystko staje się jasne jak słońce i nie trzeba kopać jakichś Cześków amatorów.

Nie wiem czy to.troll, ale jak nie, po prostu musisz sie "okopac", nie w rurki, drzewa, i beton, tylko kopac worek, sparowac. Mozesz rolowac, ale to ci nic nie utwardzi, tylko zwiekszy tolerancje na bol.
I skonczyc cie bac,ze ci peknie. Podobno rzeczy ktorych sie boimy maja wieksza szanse sie wydarzyc. Gwarantuje ze na poziomie amatorskim przy sparach albo.nawet zawodach nic ci nie peknie, poza moze nosem. Nie skupiaj sie na glupotach, trenuj



Zmieniony przez - grind w dniu 1/28/2019 12:48:55 AM

Zmieniony przez - grind w dniu 1/28/2019 12:49:58 AM

Teraz moje pięć groszy. Z uwagi na federację sporo jeździmy na zawody do Holandii. Tam biją bardzo mocne niskie kopnięcia i kolano w korpus. Taka szkoła. Radzę wyjść poza własne podwórko i przekonać się jak to jest. Nie przeczę, że masz silne kopnięcie, ale trzeba mieć odpowiedni punkt odniesienia. Ja odczuwam silne kopnięcia tylko na treningach. Na zawodach już nie. Opanowuję ugięcie nogi i do przodu. Po zawodach udo jakby jelcz po nim przejechał.

flawo

bane158

btw tu masz dobry trening

Tamten Taj na filmiku kopie leciuchno w tą ścianę, przecież to widać.

Tong Po. Mój idol z dzieciństwa, a ty piszesz, że on leciuchno kopie w tą ścianę??? ojojoj :D

Batista jako stary Tong Po wymiata. Widzieliscie?

flawo

bane158

btw tu masz dobry trening

Tamten Taj na filmiku kopie leciuchno w tą ścianę, przecież to widać.

Ale tynk z sufitu leci ale to i tak malo przy czlowieku który kosi drzewa low kickiem





Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-01-28 22:15:18

Batisty to nie widziałem ale wygląda kozacko.