Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czy ktos sie wyleczyl z tego dziadostwa? Jak tak to jakim sposobem? Moze ktos jest po operacji i moze sie wypowiedziec? Zyc sie odechciewa przez to j**abe dziadostwo
Szacuny
2111
Napisanych postów
49893
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
492546
Sabat6500
Czy ktos sie wyleczyl z tego dziadostwa? Jak tak to jakim sposobem? Moze ktos jest po operacji i moze sie wypowiedziec? Zyc sie odechciewa przez to j**abe dziadostwo
oczywiście i to cała masa pacjentów
jaki sposób to kwestia przyczyny i jej wyeliminowania , ból w tym miejscu może być spowodowany wieloma czynnikami jak chociażby wynikającymi strukturami dalej położonymi jak choćby górny otwór klatki piersiowej
jak chccesz daj znać skąd jesteś może będę mógł polecić jakiegoś sprawdzonego specjalistę
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeszcze nie umawialem wizyty. Ortopeda w sumie dwoch u ktorych bylem twierdza ze jak leki sterydowe dostawowo i zabiegi (ultradzwieki, laser) nie przynosza efektu to nic sie juz nie da z tym zrobic a zabieg operacyjny odradzaja, mowia ze mala skutecznosc. Mam 27lat i sobie nie wyobrazam zyc z takimi dolegliwosciami cale zycie. Czlowiek byl glupi, przecholowal z praca i treningami ale czy konsekfencje tego cale zycie ma ponosic? Mam nadzeje ze to nie prawda.. zeby u jeszcze miare mlodego czlowieka sie tak to nie regenerowalo? Czy to poprostu juz takie zmiany tam zachodza ze sie tego juz nie da odwrocic? Mialem duzo urazow w zyciu ale te dziadostwo jest najgorszym ktore jeszcze niczym wyleczyc sie nie chce..
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Czy ktos z forum pozbyl sie tego? Czy poprostu trzeba podporzadkowac swoje zycie temu paskudctwie? Nie ma mowy o koszeniu trawy, pracy w ogrodku. Codzienne czynnosci tez mi sprawiaja bol i dyskomfort, jestem juz dluzszy czas na zwolnieniu chyba trzeba bedzie zmienic calkowicie prace. Jak byl by mi ktos w stanie pomoc to bym sie bardzo odwdziczyl. Wiem ze to jest troche uzalanie sie nad soba ale bylem osoba bardzo aktywna, kochajaca sport i prace i dal bym bardzo duzo zeby wrocic chociaz do 50% czynnosci ktore robilem.
Szacuny
2111
Napisanych postów
49893
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
492546
Sabat6500
Jeszcze nie umawialem wizyty. Ortopeda w sumie dwoch u ktorych bylem twierdza ze jak leki sterydowe dostawowo i zabiegi (ultradzwieki, laser) nie przynosza efektu to nic sie juz nie da z tym zrobic a zabieg operacyjny odradzaja, mowia ze mala skutecznosc. Mam 27lat i sobie nie wyobrazam zyc z takimi dolegliwosciami cale zycie.
nie wiem skąd Twoje podejście że ma to być do końca życia
oraz przede wszystkim skoro Ci to tak przeszkadza i panikujesz na forum
to czemu nie zrobisz tego co powinno być w pierwszej kolejności i nie zajmiesz się leczeniem tego ?