Mam dość nietypowe pytanie, bo w ogóle nie związane ze sportami sylwetkowymi. A mianowicie moja zajawka to wpinanaczka sportowa, sport zarówno siłopwy jak i techniczny.
Mój problem wynika z tego, ze doszedłem do pewnej granicy której nie mogę przekroczyć - im bardziej redukuję tym mniej siły mam, a im więcej siły próbuje nabrac bez redukcji tym większa masa, a to tez bardzo niewskazane.
Myśłałem o Cleanie, żeby zbić BF do 11%-12%, ale od tego nie przybędzie mi siły. Z drugiej strony wyczytałem ze takei winko wysusza i osłabia stawy, a własnie stawy i ściegna są najczęstrzą przyczyną kontuzji we wspinaczce (wrzucam zdjęcie poglądowe, żebyście wiedzieli o co kaman).
Będę wdzięczny za poważne pomysły na to jak w miarę zdrowo zyskac siłe i stracić BF, ale bez przyrostu masy. Poniżej załaczam trochę szczeglów w formie ankiety.
Wiek: 34
Waga: 66
Wzrost: 169
Staż treningowy: 5 lat
Dieta: 1800 - 2000 kcal
Ile i jakie przebyte cykle sterydowe: 0, null
Opisz swój plan treningowy: 3 razy w tygodniu, ok 3h treningu na sztucznejścianie
Cel cyklu: przyrost siły i redukcjia
Poziom BF% (tkanki tłuszczowej): 17%
Tendencja do tycia/chudnięcia (typ budowy): Endomorfik
Stan zdrowia: bdb
Skłonność do łysienia lub porostu owłosienia: Bardzo
Zmieniony przez - pawel.ka w dniu 2016-07-08 10:23:52
Zmieniony przez - pawel.ka w dniu 2016-07-08 10:24:21