testprop94
witam, nie do końca prawidłowo się odblokowałem po 10 miesięcznym cyklu na propie, tura na kick starta i równolegle bold, potem enan i deka. Odblokowywałem się opakowaniem clomidu, 3 flakonami hcg, provironem i ponieważ mam skłonność do zalewania klatki zjadłem opakowanie anastrazolu (zaczalem anastrazol już w trakcie kuracji). Hcg również biłem w małych dawkach w trakcie kuracji. Wiem, ze wyszło mi podwyższone estro, od tych wyników badań jem po pół anastrozolu na wieczór, pare dni temu mi się skończyło i zaczne brać letro. Oprócz zalanej klatki, jądra nie wrócily do normalnego stanu, oraz ogólnie czuje sie troche niepewnie, jeśli chodzi o dół. Mogą to być skutki kuracji na propie sprzed 3 lat, kiedy odblok miałem dramatyczny, o żadnych badaniach wtedy nie myslalem, wiedza też była znikoma. Zastanawiam się, czy nie najlepszym rozwiązaniem byłoby wskoczyć jeszcze na propa i potem prawidłowo się odblokować. Poniżej wyniki badań. Mam do odebrania jeszcze wyniki z estro po braniu tego anastrozolu i tarczycy, wrzuce je w kolejnym poście.
Krzysztof Piekarz
lodzianin1
