Witam
Przepraszam ze zawracam wam glowe,ALe ta sprawa jest dla mnie naprawde bardzo wazna!!!Prosze o rady!
o to ta sprawa:
bede sie musial bic (nie chce tego) ale dziewczyna ktora podoba sie takiemu bydlakowi ktory podnosi powyzej 100 na klate, leci na mnie on tam na poczatku z nia krecil ale to mi sie udalo i mam sie niedlugo z nim bic jest waagi okolo 80 kg ja waze o 10 mniej co mam zrobic zeby dac mu rade i nie osmieszyc siem przed cala szkola nie chce zeby kut** mnie skopal jak bede lezal
Chodzilem 6 misiecy na Krav Mage ale w przasnyszu czyli w takiej dziurze nie ma chetnych i rozwiazala sie sekcja
Troche tego umiem bo ciwiczylem z takimi bykami ale tamten jest mocny i mam cykora:) watpie czy da mu rade wszyscy kumple muwia ze raczej nie ale uciekac nie bede!!! kastet dopiero zamowilem i nie wim czy do tego czasu dojdzie ale boje sie go uzywac poniewaz nie chce zeby stracil przytomnosc zeby mnie pozniej gliny odwiedzaly
Co mam robic????