Byłem u lekarza i chciałbym zbadać krew

Byłem dziś u rodzinnego i tak jak pisali mi w blogu Solarosa, lekarz mnie zbadał powiedział, że wszystko super (tętno 57, ciśnienie bardzo dobre) i by olał badania na moim miejscu, namówiłem go tylko na morfologie i cholesterole, za resztę musiałbym zapłacić, tu jest cennik:
http://www.eskulapretkinia.pl/wp-content/uploads/2011/04/diagnostyka1.pdf 

To co sobie wypisałem, że warto wygląda tak:

morfologia chyba free jak ze skierowaniem?
cholesterole (lipidogram) chyba też?
żelazo 13zł
magnez 11zł
tsh 19zł
ft4 i ft3 -23+23 - można na razie odpuścić i zrobić jak TSH wyjdzie lipny?
prolaktyna 21zł
estradiol 21zł
testosteron 32zł
teść wolny 67zł - można odpuścić i zrobić ten wyżej tylko?
kortyzol 37zł

To mi w sumie wychodzi 299zł. Kupa siana... Gdyby olać wolny testosteron i FT4 i FT3 to będzie już 186zł. Co o tym myślicie? Badania chcę bo jade na LC <50g, dużo tłuszczu, nigdy nie badałem teścia i mogę mieć niski, bo w sumie nie czuję żebym miał wysoki poza libido;) Naprawde staram się na redukcji i nie do końca idzie tak jak u innych ludzi. 28h aktywności w styczniu, dieta 2400/2000-2200kcal i ledwo widać jakieś efekty. Myślę, że może cos jest nie tak i dlatego chcę badania. Ale 300zł też jest dla mnie sporym sianem, wolałbym zrobić tylko to co się przyda. Ktoś coś poradzi?

No oki, mam nadziej ze wszystkovjest oki, a jak wytłumaczyć taki poziom potasu przy marginalnej względem zapotrzebowania podaży kiedy problemem ludzkości jest raczej niedobór? Wygląda to trochę jakby organizm nie ogarniał wydalania tego potasu...

Choroby też oki? Ten co jest go zero a.ma być 40-60? Te wartości referencyjne nic nie znaczą?;) Nie jestem osoba szukającą sobie chorób i problemów, u lekarza ostatnio byłem chyba z 4 lata temu, nie licząc dermatologa bo miałem brodawki na palcach, ale jak już pisałem przestraszyłem się teraz.

Morfologia na skierowanie free.
Cholesterol (lipidogram jeśli masz tak napisane) również free.

Z pozostałych wystarczy, że zrobisz TSH, pełny jonogram (to nie kosztuje dużo), testosteron całkowity, estradiol i prolaktynę możesz wykonać.

Żelazo w sumie zbędne, na morfologii wyjdzie czy jesteś dobrze odżywiony/dotleniony.

Możesz też wykonać najtańsza analizę wątroby - aspat/allat.

Czyli z listy wyżej:

morfologia free
lipidogram free
TSH 23zł
Testosteron (nie wolny) 32zł
Prolaktyna 21zł
Estradiol 21zł
ALT 9zł
AST 9zł (to i to czy jedno?)

to 115zł razem, do tego jonogram mówisz, czyli w tym cenniku mają to osobno sód, potas, wapń, fosfor, magnez po 10zł/szt to 165zł, czy mają to jako komplet a nie widzę? Kortyzol dodać? Kurcze, wszędzie o nim piszą, że szkodzi w redukcji i wogle w życiu;)

Aspat i allat najlepiej.

Poszukaj jako 'jonogram'.

Nie ma, a wiem, że moja przychodnia robi wyniki własnie w diag.pl Wrocław więc muszę z tego cennika chyba, zapytam jutro rano. Kortyzol brać? Leptyny nie moge znaleźć, a też często jest wymieniana jako istotna...

Ogólnie to każde badanie jest istotne jeśli jest konkretna sytuacja.

Możesz też pójść oddać krew. Z tego co wyżej masz akurat nie będą chyba niczego sprawdzać. Ale zrobią wiele innych badań co da dobry rzut na ogólny stan zdrowia. A i przy okazji zbadają wirusy i inne choroby.

Oki, zrobiłem badanie rano, jutro będą wyniki wieczorem, ale zvlekazem skonsultuj dopiero za 12dni... Urlopy, terminy... Jak tu wrzucę skany też się natomiast znacie? Wziąłem to co pisaliscie, morfo, lipogram, jonogram, płciowe, kortyzol, wątrobe.

możesz wrzucić , żeby zerknąć aczkolwiek lekarz jest tą właściwą osobą a 12 dni w naszej służbie zdrowia to nie jest źle

Cześć, odebrałem wyniki, ale babka mi dała tylko te płatne, druga kartkę zapomniała, zauważyłem jak już byłem w pracy... Wygląda to tak jak niżej, napoje oko
Sód - środek
Potas - wysoko, to źle?
Wapn- środek
Fosfor - górna granica, dobrze czy źle?
magnez - górna granica, a wszędzie trąbią o niedoborów...
ALT i AST- srodeczek
TSH - środek
Estradiol - tu jest za mało w UJ, ale coś piszą, że zmiana wartości zalecanych, nie wiem czy zmiana już jest na kartce czy jak? Nie wygląda to fajnie...
Prolaktyna - za dużo...
Teść - srodek, ale to rano kiedy jest wysoko, czyli tak sobie, co mogę zrobić z tym?
kortyzol - tu lipa, tak po cichu czułem że może to wpływać na kompozycje ciała u mnie. Mało śpię, 7h max... Wystarczy położyć się godzinkę wcześniej?

Morfologii i cholesterolu mi nie dali.

Co o tym myślicie?






Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-02-05 11:39:31

Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-02-05 11:40:57

Mógłby ktoś się wypowiedzieć na temat tych wyników? Czytam o tym potasu i to wygląda groźnie, tzn. poziom jest bardzo wysoki, a ja praktycznie nie jem tych głównych źródeł potasu, nie jem ziemniaków, kaszy, bananów, suszonych owoców, strączkowych, pomarańczy, soków z nichz marchewki... Coś jest nie tak, do lekarza zarejestrowałem się na za dwa tygodnie więc lipa.

Czy może to być spowodowane np. tym że malo sole? Albo jem mało warzyw? Staram się ale jem maks 100g sałat dziennie więc tragedia. Może przez to nerki nie ogarniam tego potasu? Nie pije i nie pale, a to by pewnie pomogło lol. Trochę się wystraszylem jak przeczytałem, że przy 7,0 już się kurcze umiera... I teraz czekaj na.lekarza 2 tygodnie...\


Ok, mam już wyniki morfologi, to co widać + Trójglicerydy: 100.

Widać tu pewne braki: erytrocyty, neutrofile. Za dużo jest za to Limfocytów i Monocytów. Jak czytam, to może być jakaś anemia... Ja p******e, poszedłem zdrowy na badania, a tu potas mega wysoko i groźnie, hormony płciowe coś nie teges, w krwi jakieś oznaki anemii. Jak tu teraz wytrzymać te 2 tygodnie do wizyty?;)

Cholesterol wysoki, ale jak czytam, normy sa z dupy, a stosunki TG/HDL i całkowity/HDL mam bardzo spoko więc chyba, nie ma tu żadnego problemu?



Podstawowe pytania:
1. Jak to wygląda ogólnie?
2. Co z tym potasem?
3. Hormony płciowe jeden za nisko fest, drugi wysoko trochę, co to znaczy dla mnie?
4. Kortyzol wysoki, brak snu, redukcja długa, aktywność fizyczna jakaś codziennie, ch**nia w pracy (nie stres) ale warunki i atmosfera - to wszystko może mieć wpływ czy coś jeszcze?
5. Braki i nadwyżki w krwi, co to oznacza?
6. Przed badaniem lekarz powiedział, żebym był naczczo, byłem koło 8:10, ale kolacje jadłem pewnie koło 24 i to raczej był tłuszcz z białkiem może, teraz czytam, żeby być 12h po jedzeniu... Czy to może mieć wpływ (realny) na wyniki? Jak tak to na które?






Czytam i widzę, że anemia główni przez utrate krwi (odpada), brak żelaza i B12 (odpada bo jem codziennie jajka, sery, mięsa) i zj**ane nerki - to mi tylko zostało... Tylko od czego miałyby się zepsuć nerki? Nie piję, nie palę, jem raczej zdrowe produkty, staram się stosunkowo mało przetworzone. Tylko owoców i warzyw brakuje, może to przez zakwaszenie organizmu?


Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-02-05 18:53:35